szczury.org

przepraszam zkaładam nowy temat- nie otwieraja mi sie strony ze spisu treści.. urok akademikowego neta..
pant ma ok.1,5 roku, wczoraj rozdrapał sobie ucho, dzwoniłam do weterynarza, noi ocenili ze moge przyjsc dzis, i tak nie było szczurowego weta, poza tym juz wczesniej weterynarz to ucho oglądał. dzis rano jak wstałam panti był wyraznie osowiały, siedział z przechyloną głowa i w ogóle nie przyszedł.
weterynarz zbadał ucho, panti sie ożywił, dostał steryd, było ok, teraz wstał- i znów przekrzywia głowe, je dziwnie- jakby miał problem z oddychaniem- i charczy, przeniosłam wszystkie rzeczy na górne pietro, picie i miske, poszedł spac. wet. powiedział ze to drożdzyca czy coś takiego, wczesniej widzialam w uchu woskowine, pojawił sie tez dziwny zapach, z tego co czytałam to są powazne objawy, mam wizyte za tydzien, czy oprócz sterydu powinien dostac coś jeszcze? aha- przechyla głowe w odwrotna strone do chorego ucha. czy te objawy mogą sugerować coś innego niż drożdzyca?
nie moge rozczytac jaki lek dostał- dopo-me..? 0,25 ml.

Zapalenie ucha?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t ... ucha#p9235

Ja byłam dziś z moim Maksiem u lekarza. Wypytałam weta o zapalenie ucha. Powiedziała, że jeśli z ucha wydobywa się wydzielina, trzeba stosować antybiotyk, sam steryd tylko maskuje objawy. Z tego co piszesz wynika, że szczurek ma już poważną infekcję i lepiej nie bawić się w sulfonamidy tylko walić z grubej rury: zacząć antybiotykoterapię. Sam steryd może zlikwidować ból, obrzęk ale infekcji nie zwalczy.

pytałam i wet uważa ze nie, najgorzej ze czytam objawy i mi one tez do tego pasuja, a wet jest polecany, wiec palnuje jutro poprostu drugą wycieczke, ale chcialam sie własnie wiecej dowiedziec.

co do diagnozy- pytałam o zapalenie ucha ale to nie to bo podobno nie ma wszystkich objawów, dostał dzis antybiotyk na tydzień, przekrzywienie głowki zniknęło, ma gorączke i kaszel, ale przynajmniej je- ziaren ani wody wcale nie chce, wiec bobovita, gerber i nutridrink, rozgotowane warzywa, mam nadzieje ze leczenie mu szybko pomoże.

Dziwne, że skoro wet podejrzewa drożdżyce przepisał antybiotyk. Antybiotyków sie przy drożdżycach i grzybicach nie stosuje! Wychodzi na to, że infekcja jest raczej bakteryjna. Dobrze dobrany lek powinien dac efekty po kilku dniach stosowania.

w sumie to wyszło na to ze antybiotyk jest na przeziebienie- bo go nie mozna zignorować, a jak pytalam o ucho no to ew. tez pomoże jesli to rzeczywiscie zapalenie, ale na ucho dostał inne leki. za tydzień sie dowiem czy pomogło czy nie, jeszcze dowiedzialam sie o guzach przysadki..wczoraj rano znalazłam panta ze skrzyzowanymi łapkami, nie wiem czy to przypadek czy objaw własnie guza, miał małe problemy z równowagą, tylko ze krótko i moze dlatego ze był zaspany.. teraz jest dobrze i nie krzyzuje łapek.

dzieki magamaga, poczytałam o zapaleniu ucha, podpytałam weta, nadal twierdzi ze to nie to.
a ja mam teraz problem- czy potrzasanie głowka jest wyznacznikiem ze to zapalenie ucha? czy tak sie dzieje przy jakimkolwiek problemie z uszkami np tą sugerowana drozdzyca? poza tym panti tylko raz przekręcał głowke jak rano go znalazłam w złym stanie, potem to minęło..
teraz duzo śpi, nie wiem czy lekie zaburzenia równowagi to wynik osłabienia czy to objaw innej choroby, ale jak sie ozywia to biega prawie normalnie, chodzi troche ostrozniej. sama nie wiem, póki co antybiotyk, czy mam poprosic weterynarza o coś jeszcze?

pierwszy raz korzystam z pomocy na stronach internetowych mam szczura, który wczesniej chorował na zapalenie ucha środkowego był on leczony sterydami i antybiotykami w zastrzyku, jednak to nie skutkowało, zostało tylko leczenie antybiotykiem dla dzieci, wydawało sie, że to koniec, 2 tyg. terapi niedawało żadnych skutków. Jakoś pomogła kuracja domowa antybiotyk zadziałał. Dziś znowu sie zaniepokoieł mój szczurek jeszcze niema widocznych objawów zapalenia ucha srodkowego prócz, tego, że po ostatnim zapaleniu został lekko sparaliżowany co nieprzeszkadza mu w dalszym poruszaniu sie wskakiwaniu na wersalki:) ma apetyt. Moje pytanie jest takie. Czy mój szczurek drapie sie. w ucho, głeboko wkłada pazurki do jego wnętrza, czy moge to uznac za zapelenie ucha środkowego?

a szczurek drapie się często i natrętnie w to ucho? bo szczury czyszczą sobie uszy w ten sposób, ale robią to zwykle podczas codziennej toalety, ale nie nagminnie. powąchaj też czy nie czuć z ucha ropą. a w razie dalszych wątpliwości udaj się do weterynarza.

tu jest spis treści http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=8220, jest dużo tematów o zapaleniu ucha

a jakie antybiotyki dostawal szczurek?