Strona 1 z 1

myszeczka

: pt sie 13, 2004 9:48 am
autor: olek
mam myszke w zoologicznym byla od 2 dni w kubeczku takim w jakim bojowniki zprzedaja bez wody z paroma ziarnami no wiec jo wziolem to samczyk zwie sie mr.smrodek mieszka w fauna boxie 20/20/15 niestety malym bo mamo o nim nie wie!!!!!!!!!!!!!!!!!! i by mnie udusila chyba za kolejne akwarium wiec w dzien kiedy jestesmy sami bedzie na biorku a jak przychodzi mama to za biorko tam jest tylko troszke ciemno ale nie bedzie mu przeszkadzac mam nadzieje
jest bialo czarny pol lebka biale pol czarne i potem takie latki so słet no jest jest strasznie wychudzonyale go nakarmie i napoje bedzie tlusciutki jak moje poprzednie myszki;] tak aie ciesze :lol: :o :D :lol:

myszeczka

: pt sie 13, 2004 10:39 am
autor: maala
bez komentarza...

myszeczka

: pt sie 13, 2004 11:52 am
autor: Agata.
heh, ja nawet nie mialam zamiaru tu czegokolwiek pisac..... bo nie rozumiem tego tematu zupelnie :-/

myszeczka

: pt sie 13, 2004 12:18 pm
autor: olek
tu chodzi o to ze uratowalem myszke pana smrodka rozumiesz juz i ze byl trzymany w kubeczku 2 dni w zoologicznym i dzis go uratowalem
rozumiesz juz pozdro od szatana diabla i pana smroda

myszeczka

: pt sie 13, 2004 12:44 pm
autor: krwiopij
coz... gratuluje nowego domownika... :)

myszeczka

: pt sie 13, 2004 12:48 pm
autor: Agata.
Ale imie mu dales....

myszeczka

: pt sie 13, 2004 4:07 pm
autor: olek
bede mial jeszcze 3 od gosika ale dopiero za kilka dni a jak sie polubia chodz powinni bo sa w tym samym wieku mniej wiecej to akwarium podziele na czesc smroda i tamtych samcow a narazie to tajemnica wiiec cicho
a imie ma takie dlatego ze strasznie smierdzi w tym kubeczku nie mial nawet chsteczki tylko w moczu siedzial biedny smrodek

myszeczka

: pn sie 16, 2004 5:53 pm
autor: Monika i Amigo
javascript:emoticon(':D')fajnie że go uratowałeś

myszeczka

: wt sie 17, 2004 9:48 am
autor: Mycha
Hmm... a ja tam także jestem za ratowaniem myszek, ale nie za kupowaniem zwierząt ze sklepów- wystarczyło zgłosić sprawę do TOZ-u lub mediów... a raczej zaszantarzować sprzedawcę. Może będzie druga myszka na jego miejsce...

Po drugie coś mi się nie chce wierzyć, że myszka siedziała w kubeczku w którym nie może się ruszać. Tym bardziej, że to plastikowe pudełeczko i zapewne by je przegryzła...

myszeczka

: wt sie 17, 2004 10:28 am
autor: olek
co moglo zrobic to malenstwo!!!! ktore ma zabeczki chyba 2 mm -myszka ma jakies 3 cm dlugosci i siedziala tam w swoich sikach !!! :evil: a wiecej juz ich w takich warunkach trzymac nie beda.sprzedawczyni powiedziala ze wszystkie inne ja gryzly wiec w kubeczku bedzie jej lepiej!!!! a ja uwazalem ten sklep za dobry :cry: pozory mylaa jezeli postraszlyl sprzedawczynie to wywalila by myszke do smietnika!!!!!!! a potem, powiedzialaby ze ja sprzedala zaraz ide do tego zoologicnego i zobacze czy jeszcze trzymaja zwierzatka w takich warunkach!!!!!!!!!!!!

myszeczka

: śr sie 18, 2004 6:05 pm
autor: sachma
gratuluje nowego zwierza... ale lepiej powiedz mamie o nim... wtedy bedziesz mogl mu zapewnic lepsze warunki... i nie bedzie go trzeba ukrywac..