Strona 1 z 2

Chory czy nie?

: wt gru 28, 2010 1:45 pm
autor: Borys20000
Pewnie już gdzieś było takie pytanie, ale jakoś żaden opis problemu nie pasował w 100% do mojego, więc opiszę moją sytuację:
Mój szczurek (ma niewiele ponad miesiąc) wydaje dziwne odgłosy: prychanie, kichanie, charczenie i niedawno doszedł jeszcze taki dźwięk jak gdyby balon z którego powoli upuszcza się powietrze. Gdy kicha z jego nozdrzy wylatuje wydzielina popularnie nazywana "gile". Nie jest brunatna, tak jak to już ktoś opisywał, a przezroczysta z delikatnym odcieniem zieleni. Te odgłosy brzmią jakby chciał się jej pozbyć (nie jest to zwykłe popiskiwanie). Mój drugi szczur też czasem prycha, ale zdecydowanie rzadziej, a tego małego słyszę bardzo często (choćby nawet teraz). A tak poza tym to zachowuje się normalnie (na razie). Mam iść do weterynarza, czy nie?

Re: Chory czy nie?

: wt gru 28, 2010 1:56 pm
autor: Ogoniasta
Opisałeś mnóstwo dolegliwości, które np człowiek u siebie leczy, więc nie wiem skąd jeszcze wątpliwości ::) ???
Oczywiście, że trzeba iść do weterynarza!

Re: Chory czy nie?

: wt gru 28, 2010 3:14 pm
autor: valhalla
Idź do weterynarza, katar jest oznaką przeziębienia. Lepiej leczyć takie objawy, niż czekać aż pojawią się gorsze.

Re: Chory czy nie?

: wt gru 28, 2010 3:49 pm
autor: pariscope
Po powrocie od weta napisz co słychać. Czy dostał antybiotyk, bo ten zielonkawy kolor wydzieliny z noska nasuwa podejrzenie zakażenia bakteryjnego. Man nadzieję, że Twój wet wie jakie antybiotyki można podawać szczurkom, zwłaszcza, że Twój jest jeszcze dzieciaczkiem.
Życzę zdrówka obu szczuraskom :)

Re: Chory czy nie?

: śr sty 05, 2011 2:33 pm
autor: zuzka-buzka
Mam takie samo pytanie: chory czy nie?
Alex sporo kicha, poza tym innych objawów nie zauważyłam. Udać się do weterynarza, czy go po prostu "w nosku korci"?

Re: Chory czy nie?

: śr sty 05, 2011 3:15 pm
autor: pariscope
Jeżeli tylko kicha, a poza tym zachowuje się normalnie, to możesz mu pomóc podając Echnaceę i Bioaron, ew. Vibovit (najlepiej na palcu, niech zliże - jest smaczny). Dobrze jest też w pobliżu klatki położyć chusteczkę pokropioną olejkiem Olbas, to szczurkowi ułatwi oddychanie.
Obserwuj uważnie, czy mu się samopoczucie nie pogarsza i czy nie zaczyna inaczej oddychać, np. wydając przy tym odgłosy, bo katarek może przejść w zapalenie płuc, a to już bardzo poważny problem i bez weta się nie obejdzie.

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 12:00 am
autor: zuzka-buzka
dzieki pariscope. jak go przykladam do ucha, to slysze wydychanie. nie swiszczace czy cos, zwykle wydychanie. glebokie, nie zadyszka, zadziej niz np. plytkie oddyhchanie. to dobrze czy zle?

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 1:17 am
autor: pariscope
Raczej dobrze. Płytki oddech byłby nieco niepokojący. Szczurki dość szybko oddychają, to może trochę mylić i sprawiać wrażenie płytkiego oddechu. Dlatego warto zawsze uważnie przyglądać się zwierzaczkowi, słuchać oddechu, nawet go wąchać, ponieważ zmiana zapachu też może sugerować chorobę. Jeśli będziesz wiedziała jak pachnie, jak oddycha, jak mu serduszko bije kiedy jest zdrowy, to łatwiej Ci będzie zauważyć odstępstwa od normy. Takie odstępstwo to zawsze dzwonek alarmowy. Im szybciej uchwycisz zmianę tym szybciej zareagujesz i tym łatwiej zwalczysz niedyspozycję swojego zwierzaczka.

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 1:42 pm
autor: zuzka-buzka
Ok. To podam Beta Glukan i ten olejek na szmatke, zeby mu sie lepiej oddychalo. Jak nie bedzie poprawy, to za 2 tyg. z nim pojade. Teraz niestety auto w naprawie, a pozniej do Francji, wiec odpada. Jednak oprocz kichania nie zauwazylam niczego. Sa normalne. Leniwe, ale to tez normalne, bo maja juz swoj wiek.

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 1:44 pm
autor: zuzka-buzka
Jutro kupie olejek Olbas. Czy echinacee tez kupie w normalnej aptece? ???

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 4:52 pm
autor: Paul_Julian
Tak, ale bardziej polecany jest Bioaron albo Rutinacea w syropie. Echinacea jest na alkoholu i po dluzszym stosowaniu może szkodzić na watrobę. Bioaron jest w fajnej butelce, z której latwo nalać kilka kropel (z takim 'smoczkiem') , a rutinacea w takiej zwykłej i łatwo przelać.

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 5:36 pm
autor: pariscope
Rzeczywiście, Paul ma rację. W takim wypadku dobrze jest korzystać z zakraplacza (ok. 3zł.) Co do Echinacei też ma rację. Gdybyś więc jednak chciała podać Echinacę, to kup w tabletkach. Ćwiartka takiej maleńkiej tabletki dziennie. Smak ma chyba neutralny, bo moja Szczura chętnie wciągała i z odrobinką dżemu, i z odrobiną Almette.

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 7:27 pm
autor: zuzka-buzka
A bioaron kupie w zwyklej aptece? w jakiej jest cenie? jak dawkowac? lepszy bioaron czy beta glukan?

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 7:41 pm
autor: Paul_Julian
Bioaron jest w zwykłej aptece, Kosztuje chyba 10 zł. Beta glukan w aptece kupisz tylko w formie dla ludzi np. immuno up. Dla zwierząt jest Scanomune.
Trudno powiedzieć, co lepsze, bo ani jedno ani drugie nie jest lekiem, tylko preparatem wzmacniającym zawierającym rózne rzeczy. Na pewno będą lepsze od wibowitu, który raczej jest przereklamowany ;)
Dobry na wzmocnienie może być tez tran w kapsułkach, ale nie wiem czy szczurki to zliżą.

Re: Chory czy nie?

: czw sty 06, 2011 8:46 pm
autor: pariscope
Szczurki uwielbiają tran, a ponieważ jest bardzo zdrowy, ja wprowadziłam go na stałe do szczurzego menu. Początkowo wyciskałam z kapsułek, które kupiłam dla siebie, ale po wyciskaniu zawsze zostawały mi tłuste palce (które zresztą szczurki wylizywały z ochotą). Specjalnie dla nich kupiłam tran w butelce i zakraplacz. Jak raz napełnię zakraplacz, to jego zawartość starcza co najmniej na 2 tygodnie, bo nie daję więcej,niż 1 kropelkę dziennie, że względu na wysoką kaloryczność. Podobnie zresztą olej lniany, taki apteczny, lodówkowy. W drugim zakraplaczu mam właśnie ten olej. Stosuję je przemiennie. Jeden i drugi zawiera kwasy tłuszczowe omega 3, a jak one są potrzebne dla organizmu nikogo nie trzeba przekonywać.
Napełnione zakraplacze, wstawione pionowo do wąskiej szklaneczki, przechowuję w lodówce, bo inaczej tłuszcz jełczeje i staje się niezdrowy.