Co podawać, a czego nie podawać szczurom

[mini]

A z tymi cytrusami to chodzi głównie o ta białą skórkę co jest np. pomarańczach. Jak dostaną troche miąższu to nic nie powinno się stać...tak mi się zdaje.

Zwierzęta nie wydalają witaminy C tak jak my ludzie. Dlatego jej zbyt duża ilość może powodować problemy z układem moczowym.
Ale wydaje mi się, że odrobina słodkiej mandarynki, podawana bardzo rzadko nie powinna zaszkodzić..

[alken]

naturalne witaminy pochodzące z pokarmu się nie odkładają i sa wydalane gdy jest ich nadmiar.

[domisia]

To ja napiszę, jakie papu podaję mojej szczurzyczce

Papu suche
Nie kupuję żadnej gotowej karmy, tylko mieszam następujące rzeczy: ziarno słonecznika, kukurydzy, płatki owsiane i jęczmienne, pestki dyni, troszkę wiórków kokosowych, suszone morele, płatki migdałów, makaron żółty, pomidorowy i szpinakowy, otręby pszenne, siemię lniane, suszone jabłuszka, sporadycznie rodzynki, dmuchana pszenica, chrupki kukurydziane, wafle ryżowe, ziarna ryżu, kasze, płatki typu nestle frutina etc. Co jakiś czas do suchej karmy dodaję 2 krople oliwy z oliwek.

Poza tym oczywiście świeże warzywa i owoce (jabłka, gruszki, melon, kabaczek, ogórek, buraki, kalarepa, marchew, koperek, pietruszka, banany,

Dodatki
świeża bazylia, źdźbła trawy, kwiat mniszka lekarskiego, napar z siemienia lnianego, napar z rumianku, świeża mięta, rzeżuchą gardzi , kiełki ewentualnie łaskawie pomamle w pyszczku, żeby mi przykrości nie robić.

Papu miękkie i gotowane
Sporo rzeczy jej wymyślam, ma nawet osobny garnuszek, w którym gotuję jej pyszności bez przypraw, np ziemniaczek, marchewka, seler, brokuły zmiksowane ze szczyptą masła - bardzo lubi taką papkę. Przepada też za gotowaną kukurydzą, trzęsie wtedy uszami i nawet nie biegnie żeby schować na potem, tylko zjada przy mnie Często jest tak, że gotuję coś bez przypraw i Bianka dostaje trochę, a reszta do dalszej obróbki z solą i pieprzem dla domowników, tak się dzieje z ryżem, makaronem, buraczkami, lanymi kluseczkami. Poza tym gotuję jej też owsiankę na mleku oraz kaszę manną, które chętnie zjada. Lubi kaszę jęczmienną i gryczaną. Uwielbia smażonego mintaja w panierce bez przypraw, na dorsza troche kręci noskiem, ale w ostateczności zje. Gotowana pierś z kurczaczka z warzywami też jest bardzo si
Lubi też mus owocowy z gotowanych jabłuszek i gruszek, a jak będą owoce sezonowe to też jej dam, ciekawe czy zasmakuje.
Poza tym dostaje ser mozarella, za którym przepada, twarożek z rzodkiewką lub szczypiorkiem, mizerię z jogurtem naturalnym i koperkiem - wszystko nieprzyprawione, no chyba ze uda jej się zwinąć komuś coś z talerza już po przyprawieniu, bo "akurat przypadkiem tam przechodziła i tak od niechcenia się poczęstowała, ale nie żeby ktoś myślał, że specjalnie ją jedzenie na talerzu domownika interesuje".

Picie
Podstawowe piciu to woda, ale od czasu do czasu dostaje Kubusia z bananem, herbatki ziołowe, napar z siemienia lnianego.
Jak tylko zobaczy puszkę piwa, to leci, mało łap nie pogubi, a już nie daj boże wykryje nieopatrznie pozostawioną szklanicę z Johnnym Walkerem z colą, heh zakazany owoc smakuje najlepiej

[domisia]

Zapomniałam jeszcze o miodzie - też lubi
I oczywiście chlebek - świeży, suszony, pieczywko chrupkie.
A dzisiaj zrobię jej frajdę - po pracy kupię cały chleb niekrojony, obetnę piętkę, wygrzebię większą część miąższu i będzie miała domek do zjedzenia

[Flaumel]

PS. Mleko - nie bardzo Więc kaszka na mleku czy owsianka na mleku też średnio - http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t ... ko#p770604

[domisia]

Wiem, że krowie mleko nie bardzo, dlatego nie daję jej owsianki czy kaszki często, co dwa tygodnie maleńką miseczkę

[Szeliza]

A ja zainwestowałam w mleko dla kociąt
I kaszki itp. robię na nim Fajna sprawa

[Afera]

Widzę, że była dyskusja na temat witaminy C. Dzisiaj byłam u weta, moje szczurki są przeziębione i wet kazał dać im do poideł po 20 kropli (dwóch poideł). Co o tym myślicie? Ten wet sam ma szczury, więc chyba żadnej gafy raczej nie popełnił... praktykowaliście takie coś u siebie?

[alken]

ja szczerze mówiąc nie wierzę specjalnie w to uzdrowieńcze działanie witaminy c na przeziębienie, nawet u ludzi, a co dopiero u zwierzat które same produkują tę witaminę
nie wiem nawet czy to nie zaszkodzi bo syntetyczna wit c nie jest wydalana z moczem tylko się odkłada.
nie lepiej sięgnąć po coś sprawdzonego, beta glukan albo echinaceę?

[Afera]

Alken dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że w małej ilości nie zaszkodzi, a poza tym kazał dawać tylko przez dwa dni do czasu następnej wizyty. Jeśli przez dwa dni się nie poprawi dostaną antybiotyk. Co do echinacei to podałam sama z siebie, zawsze podaję gdy coś mnie niepokoi.

[CarolinEVictoriA]

vitamina c nalezy do grupy antyoksydantow ktore przy przeziebieniach maja pozytwne dzialanie zarowno u ludzi jak i zwierzat. ,,Zyjac" pochlaniamy ogromne ilosci wolnych rodnikow, wolne rodniki sa to wiazania nie pelne ktore wchlaniane przez nas pobieraja elektrony z komorek organizmu, podobnie sie dzieje z nami podczas choroby . Pobrany elektron oczywiscie oslabia komorke ale dlatego wtedy lykamy antyoksydanty( poniewaz one maja wiazania z dodatkowymi elektronami i daja nam 50% szans , ze elektron zostanie pobrany z antyoksydantu a nie z naszego organizmu). Dodam, ze wiekszosc wolnych rodnikow jest szybko neutralizowana jednak z wiekiem spowalnia sie proces tworzenia komorek i procent neutralizacji spada. Witamina c jest wykorzystywana przez nas organizm w walce tez z infekcjami . Jezeli nie chcesz podawac tabletek to mozesz to zastapic owocami zAwierajacymi c . Z tego co wiem zwierzeta produkuja ta witamine ale zainfekowany organizm moze nie dostarczac wystarczajacej ilosci a o przedawkowanie tez trzeba sie ,,postarac "Pozdrawiam

[KITEgirl]

dziś wszystkożerna hera dorwała się z muszelek które przytachałam znad buga. czy to jej może zaszkodzić? trochę pochrupała zanim przyszłam

[midas2]

hej, a ja mam takie pytanie, a mianowicie: ostatnio kupiłam małą samiczkę i od początku strasznie kichała. Nie chciałam z nią od razu do weta jechać, bo nie była w ogóle oswojona. Kupiłam vibovit i zaczęłam dodawać jej do wody, i przy okazji starszej samiczce też. Mała już nie psika. Zastanawiam się czy mogę cały czas dosypywać szczurkom trochę vibovitu tak profilaktycznie?? Z góry dziękuję za odpowiedź:)

[ol.]

nie ma potrzeby podawać szczurkom witamin profilaktycznie, już w dobrej karmie jest większość makro i mikroelementów, do tego surowe warzywa (zwłaszcza zielone z pewnego źródła - niesypane) i owoce dostarczą im witamin o wiele lepiej przyswajalnych niż sproszkowane, lepiej przyzwyczaić szczury do urozmaiconej diety, niż podawać suplementy;

vibowit był (i będzie) dobrym pomysłem w okresach spadku odporności, ale jeśli już jest wszystko dobrze, odstaw na półkę

[Hanka&Medyk]

Z tego, co pamiętam z lektury różnych forów i książek, to suplementacja witaminy C jest konieczna chyba tylko u świnek morskich, bo mają problemy z przyswajaniem z pokarmu. Inne zwierzaki dają sobie radę bez tego.