Strona 1 z 1

[RANY] dzikie mi?so

: czw sie 26, 2004 1:26 pm
autor: nitka
U mojej szczurki na nodze uroslo cos, od czasu skaleczenia. Wet powiedzial, ze to dzikie mieso i ze lepiej z tym nic nie robic. Ale to mnie niepokoi! Wydaje mi sie ze to robi sie coraz wieksze. Ktos juz mial podobny problem? Co mam zrobic?

[RANY] dzikie mięso

: czw sie 26, 2004 3:29 pm
autor: Goś
hmmm a w ktorym to jest dokładnie miejscu?? Czy może z tyłu tylnej łapki w miejscu na którym szczurcia się opiera jak siada??

[RANY] dzikie mięso

: czw sie 26, 2004 3:36 pm
autor: ania85
a ja mam może śmieszne pytanie - ale co dokładnie lekarz rozumie poprzez okreslenie "dzikie mięso" :?:

[RANY] dzikie mięso

: czw sie 26, 2004 3:46 pm
autor: Beeata
Moj pies mial kiedys dzikie mieso po ugryzieniach od kleszcza . Bedzie sie powiekszalo jesli sie go nie usunie ,w kazdym razie mojemu psu roslo . Usuniecie go nie jest skomplikowanym zabiegiem ,tyle ze trzeba to wyciac i zaszyc .Nie wiem jak wyglada to u twojego szczurka bo u mojego psa wygladalo to nieapetycznie , chropowata narosl ,czerwonawa ...taka bleeee:)

a tak w ogole to przejdz sie jeszcze do innego weta z tym,nie sugerujac diagnozy!!!

[RANY] dzikie mięso

: pt sie 27, 2004 11:15 am
autor: nitka
Goś, jest to właśnie w tym miejscu :/
ania85, nie wiem co on przez to rozumie, tak mi powiedział
Beeata, to czy usuniecie jest skomplikowanym zabiegiem czy tez nie tego nie wiem, wet powiedzial, ze szczura trzeba bedzie uspic i znieczulic bo inaczej sie tego zrobic nie da a wtedy grozi to tym, ze szczur sie nie obudzi i dlatego tez, powiedzial, zeby lepiej z tym nic nie robic
Ale racja pojde jeszcze do jakiegos innego.

[RANY] dzikie mięso

: pt sie 27, 2004 2:16 pm
autor: krwiopij
nitka, skad jestes? moze uda sie znalesz w twojej okolicy jakiegos szczurnietego weterynarza?

eme

: pt sie 27, 2004 2:46 pm
autor: eme
Słuchaj... może to zabrzmi nieapetycznie, ale ja sama też kiedyś miałam "dzikie mięso". Raz operowano mnie, cholerstwo odrosło. Potem zamiast do chirurga wybrałam się do dermatologa. Babka wypisała mi receptę - w aptece musieli zrobić, to nie był gotowy lek. Była w nim (chyba) laseczka lapisowa... cholera, nie do końca pamiętam jak to się nazywa ale chyba jakoś tak... Po posmarowaniu natychmiast skóra czerniała (a płyn był bezbarwny). Może pójdź zamiast do weta, do dermatologa. Mi zagoiło się i nie musiałam mieć ciętej bez sensu nogi...

[RANY] dzikie mięso

: pt sie 27, 2004 2:50 pm
autor: Ania
Jeśli czerniała i był taki skład jak piszesz oznacza to, że dzikie mięso zostało po prostu wypalone (taki sam skład ma sztyft na kurzajki i też wypala pozostawiając czarny ślad, który potem odpada po zregenerowaniou wewnętrznych warst skóry). Obwaiam, się, że przy zlizaniu mogłyby wystąpić ogromne komplikacje.

[RANY] dzikie mięso

: pt sie 27, 2004 4:02 pm
autor: Beeata
Dzikie mieso musi byc bardzo dokladnie wyciete poniewaz faktycznie moze odrosnac . To jest chyba rodzaj nowotworu.Poniewaz asystowalam przy zabiegu mojego psa(ktos musial pomagac wetowi a byl sam) widzialam ze wycinal ciut dalej niz na pozor by sie wydawalo . Rany goily sie bardzo ladnie ,pies szwy sam sobie wyjal po kilku dniach .Faktycznie zabieg robiony byl pod narkoza .

[RANY] dzikie mięso

: pt sie 27, 2004 5:25 pm
autor: nitka
jestem z Lubina, nie mam pojecia czy gdzies tutaj jest jakis dobry szczurzy wet. Wiem natomiast gdzie jest zly szczurzy wet, dzieki ktoremu stracilam dwa szczurki, dlatego tez boje sie, ze wycinania moja szczurka moglaby nie przezyc (oczywiscie nie u tego weta co tamte, ale u innego - roznie to bywa)
A o robieniu czegokolwiek nie uspypiając nie ma mowy, szczurka jest zbyt agresywna.
Płyn na kurzajki? To ma ostry nawet zapach a co dopiero smak - szczurka z pewnoscia bedzie chciala to zlizac :/
Wydaje mi sie, ze tu zaden inny lekarz nie pomoze, tylko weterynaryjny, bo ktory bedzie wiedzial co moze zaszkodzic gryzoniowi?

[RANY] dzikie mięso

: pt sie 27, 2004 5:27 pm
autor: nitka
napisalam maila do tego weta ze stronki (adres jest w ktoryms poscie), moze oni tam beda wiedziec, moze wystarczy czyms posmarowac, zeby przynajmniej to juz nie roslo.
Jak obserwuje zachowanie szczurki to nie widze, zeby jej to w czyms przeszkadzalo, wyglada to nieciekawie ale lepiej zeby juz tak zostalo niz narazac ją na smierc.

[RANY] dzikie mięso

: wt sie 31, 2004 9:45 am
autor: Golo
Ja dostosował bym się do porad weta bo sam nie mam koncepcji

[RANY] dzikie mięso

: wt sie 31, 2004 10:56 am
autor: oliwi@
skoro nie masz koncepcji... to po co piszesz, skoro to i tak nikomu nie pomoże :?