Strupki, dziwne rany

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: Nakasha »

Tak czy siak warto szczurki odrobaczyć, np. ivermektyną, bo bez zeskrobin nie ma 100% pewności, że to alergia...

Guz może współwystępować ze stanem zapalnym, stąd ropa, ale na pewno warto zajść do weta, żeby to dokładnie obejrzał i wyczyścił..

A mnie ściółki z sianem, czy konopiami też strasznie uczulają... :(
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: L'urine-Boruta »

prawdopodobnie Guz jakim była narośl, zaczęła samoistnie się niszczyć i powstało zapalenie a następnie ropień. Jutro o 8:15 mam być u weta i będzie operacja, na forum w tematach zbiórek, napisałam czy by nie chcieli mnie finansowo wesprzeć... 60 zł, a jednak w te wakacje dużo pieniążków poszło na leczenia moich ciurów. Nie jest to neiwiadomo jak pilne, ale jak ktoś rzuci pięć złoty, a będzie tych ktosiów kilka, to już lepiej, a i rodzice zobaczą, że staram się ich nie obciążać finansowo.
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
winogroniasta
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: winogroniasta »

Znalazłam dziś u Melisy strupek na grzbiecie. Nie jest on jakiś ogromny i bardzo niepokojący, niemniej chce zapytać. Czy może mieć to związek z faktem, że niedawno dostawała zastrzyki przez kilka dni (tydzień temu, trzy dni po dwa zastrzyki). Raz czy dwa mocniej się szarpnęła i miała troszkę krwi na sierści. Wiem, że jest zdrowa bo po ostatnim zastrzyku lekarz dokładnie ją obejrzał i osłuchał. Szczury jak to szczury, ciągle się leją. Czy może być tak, że po prostu miała rankę, a druga ją akurat tam drapnęła, czy powinnam się jednak martwić?
Awatar użytkownika
tahtimittari
Posty: 1164
Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
Kontakt:

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: tahtimittari »

Zależy, jak ta ranka wygląda.
Ale po zastrzyku bardzo możliwe, zwłaszcza jeśli mówisz, że się szarpnęła, a gdy jest podane zbyt płytko to takie coś może mieć miejsce.
Awatar użytkownika
winogroniasta
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: winogroniasta »

Jak wygląda? Hmm, normalnie, jak rozdrapana skóra. Zrobić zdjęcia nie mam szans, dobre 10 min walczyłam z nią, żeby się nie wierciła i dała to obejrzeć, jest nie dość, że ruchliwa, to jeszcze płochliwa i strachliwa. Taki okrągły strupek, raczej już się gojący, nie ma zabrudzeń dookoła ani na sierści, w klatce też nie znalazłam krwi ani niczego niepokojącego. Kiedy dotykałam nic nie wskazywało na to, żeby ją bolało.
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: L'urine-Boruta »

na strupki większe dostałam od weta maść małą ATECORTIN . on jest dostępny wydaje mi się w aptekach też, bo tu jest napisane, że to jest też do oczu i uszu więc możesz iść zapytać w aptece. Smaruje się dwa razy na dzień [przynajmniej ja tak miałam] i się pozbyłam strupka Lurki :)
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
winogroniasta
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: winogroniasta »

O. Poobserwuję 2-3 dni, i może kupię. Dzięki wielkie. :)
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: L'urine-Boruta »

daj znać co dalej z twoimi strupkami :)
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
winogroniasta
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: winogroniasta »

Hm, dziś wzięłam mojego potworka i okazało się, że część strupka odpadła, ale nie był jeszcze do końca wygojony, bo było trochę krwi. Przemyłam wodą utlenioną. Podejrzewam, że drugi potworek pomógł strupkowi, bo baby się ostatnio leją niesamowicie, aż mnie to zaczęło przerażać. Kupię dziś tą maść wracając z pracy. Smarować tylko strupka, czy też tą rankę (to nawet nie ranka, ale podrażniony naskórek spod strupka)?
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: L'urine-Boruta »

ja smarowałam strupek i trochę dookoła. Może jest tam jakaś ulotka, albo zapytaj w aptece. Wydaje mi się jednak, że maść jest na tle delikatna, że naskórka nie podrażni jeszcze bardziej i można go używać też na świeże rany.
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
macik001
Posty: 905
Rejestracja: czw gru 02, 2010 4:54 pm
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: macik001 »

Mojemu Ediemu po zastrzyku też zrobił się taki strupek z gulką chyba w środku. Przemywałam to rivanolem i smarowałam maścią ze strzykawki :D Trwało to jakies dwa tygodnie.
Zabawa z rivanolem skończyła się tak, że mam piękną, żółta plamę na dywanie ;D ;D
Awatar użytkownika
winogroniasta
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: winogroniasta »

Maści nie dostałam, bo zarówno ona jak i zamienniki są na receptę. :( Ale jutro jadę do domu, a mama na pewno coś ma w szufladzie.
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: L'urine-Boruta »

oj... no to jeśli strupek nie będzie odpadał to może przejdź się do weta ze szczurkiem..? :)
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
winogroniasta
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: winogroniasta »

Ten weekend spędziłam w domu rodziców, ogonki są jak zawsze ze mną. Nie mogą tu biegać, więc bardzo często biorę je chociaż na ręce. Za każdym razem dokładnie oglądam Melisę - strupek jest coraz mniejszy i coraz bledszy, więc przestałam się już niepokoić. :)
Awatar użytkownika
carrie17
Posty: 353
Rejestracja: sob paź 01, 2011 10:31 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Strupki, dziwne rany

Post autor: carrie17 »

Podepnę się pod temat.
Byłam wczoraj ze szczurkiem u weta, diagnoza - alergia (porobiły mu się strupki pod szyjką). Dostał zastrzyk przeciwalergiczny i właśnie tę maść ATECORTIN - na ranki. Szczuras dostał zakaz dosłownie na wszystko, zero wybiegów, przysmaków, praktycznie wszystko musiałam wyjąć z klatki. Ale do rzeczy, odkąd wróciliśmy zaczął spać więcej, jest taki ospały i jakby to ująć.. Nie utrzymał równowagi na dwóch łapkach, co poskutkowało tym, że spadł z biurka na moje kolana. Czy to mogą być środki uboczne leku z zastrzyku/maści? Czy bardziej stres po wizycie? Trochę się martwię.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”