szczury.org

Chciałam się spytać czy szczurki mogą jeść paluszki precelki itp?
Bo Korkowi to smakuje!!!

Tak moga!!!! Ale nie dawaj za duzo bo tucza!!!! I uwaga na sol!!!! Moim tez smakuje!!!!

Widze że szczurki są miłośnikami paluszków itp.

zeby tylko nie byly z sola ani za slodkie... takie z sezamem albo makiem sa chyba w porzadku... moje ogony je uwielbiaja...

Moja koleżanka daje też szczurci Bake Rolls,ale mi się wydaje, ze tam jest za dużo przypraw (w sensie,ze tam w ogole sa jakies przyprawy,co nie jest wskazane) ;/

na bake rollsach jest dużo posypki jak sam mówisz, a nawet te "bez smaku" są dość mocno solone... nie powinna ich raczej mu dawać... lepszy kawałek suchego chleba...

Znudził mu się!!!!!!!!!!!!!

[quote="Dona"]na bake rollsach jest dużo posypki jak sam mówisz, a nawet te "bez smaku" są dość mocno solone... nie powinna ich raczej mu dawać... lepszy kawałek suchego chleba...[/quote] hm...SAMA (jestem jakby nie bylo dziewczynka ;]) co do reszty sie zgadzam .

Ja zawsze dawałam paluszki z makiem.
Wcinał jak szalony!!!

hm...SAMA (jestem jakby nie bylo dziewczynka ;]) co do reszty sie zgadzam .

przepraszam!!! :oops:

jakos to przezyje heh,powiedzmy sobie szczerze,moj login moze byc zdziebko mylacy ;] :lol:

Czy można dawać szczurom krakersy ?? Jeżeli był taki temat to sorki, ale ja nie znalazłam. Wczoraj dałam po kawałku krakersa i się zajadały....

Nic sie nie stanie jeśli dostana raz czy dwa, ale jest tam pełno soli, która dla ogonków nie jest zdrowa.
jeśli sobie kawałek zabiorą nie musisz im odbierać, ale nie może to się dziać zbyt często.

lepszy od krakersów będzie jakiś świerzy owoc lub warzywo... ale ogony są podstępne i czasem wykradają nie swoje jedzonko hm. Landrynka, są chyba takie nie słone krakersy też znaczy, tak mi sie wydaje... ja moim nieraz skubne troszeńke herbatnika, albo same 'skubną' sobe z mojego biurka...

Ja swoich jeszcze nie nauczyłam łazić po pokoju, mam je juz jakies półtora tygodnia...i już są jakieś bardziej oswojone i nawet dają mi buzi, a co do krakersów to myślę, że jak się dorwą to tak szybko nie zostawią a ja i tak krakersy jem rzadko