Strona 1 z 1

Porfiryna z oczu?

: pt lip 08, 2011 9:39 am
autor: Tooru
Witam. Od kilku dni moja Zosia ma problem z oczami. Z kącików leci jej coś, co trudno mi raczej nazwać krwią. Za mało intensywny kolor. Nie wiem, czy to porfiryna, wcześniej z Lolą było podobnie, Franka też to miała. Zaczerwienione, mokre w okół oczu. Nie wiem jak to nazwać. Poniżej wrzucam zdjęcia (trochę nie wyraźne, bo to wiercipięta, hehe), wiem, że pomożecie, lub doradzicie. Przy okazji przydałaby się też jakaś dobra klinika weterynaryjna na terenie Krakowa. Jestem z huty, ale, gdy będzie trzeba to dojadę.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Co to za substancja?
Mam zgłosić się do weterynarza? (Jeśli tak to jakiego leczenia mam się spodziewać?)
Czy to groźne?

Będę wdzięczny za odpowiedź.

Re: Porfiryna z oczu?

: pt lip 08, 2011 1:58 pm
autor: nausicaa
tak, porfiryna wypływa właśnie z gruczołów za oczami i jest rosmarowywana po pysiu. polecam użyć szukajki:P jeśli szzcur nie jest osowiały, je, nie puszy się itd, to może byc np ze stresu. jeśli są inne objawy lepiej iść do weta.

najlepsza w krk jest wg mnie dr Banaś, przyjmuje na lwowskiej (podam Ci nr tel na pw, bo ona jest tam tylko w konkretnych dniach).jako drugą i do operacji polecam dr Lewandowską w oazie (wpisz sobie oaza weterynarz kraków w googlu i zadzwoń, bo trzeba sie umawiać na zapisy)

Re: Porfiryna z oczu?

: pt lip 08, 2011 6:02 pm
autor: Tooru
nausicaa pisze:tak, porfiryna wypływa właśnie z gruczołów za oczami i jest rosmarowywana po pysiu. polecam użyć szukajki:P jeśli szzcur nie jest osowiały, je, nie puszy się itd, to może byc np ze stresu. jeśli są inne objawy lepiej iść do weta.

najlepsza w krk jest wg mnie dr Banaś, przyjmuje na lwowskiej (podam Ci nr tel na pw, bo ona jest tam tylko w konkretnych dniach).jako drugą i do operacji polecam dr Lewandowską w oazie (wpisz sobie oaza weterynarz kraków w googlu i zadzwoń, bo trzeba sie umawiać na zapisy)
Rzecz w tym, że właśnie jest osowiała, ma mniejszy apetyt, i od niedawna ma tak jakby napuchnięty pyszczek, a dokładniej w okolicach nosa (konkretnie tam skąd wyrastają wibrysy). Nie wiem, czy to coś może znaczyć, ale wcześniej na pewno tak nie miała.

Czy ta Pani Weterynarz przyjmuje w jakiejś klinice weterynaryjnej, czy osobiście?

Re: Porfiryna z oczu?

: pt lip 08, 2011 9:08 pm
autor: Paul_Julian
http://szczury.org/viewtopic.php?f=168& ... na#p793279
http://szczury.org/viewtopic.php?f=13&t ... ka#p771447

Szukajka. jestes juz tu na tyle długo, żeby wreszcie zacząć jej używać . Nie podajemy informacji na tacy, chyba , że w uzasadnionych przypadkach (czyli wypadki nagłe, albo kompletnie nowy użytkownik).