Mikuś
Moderator: Junior Moderator
Miku?
Mikusia poznałam 10 lipca tego roku. Przywiozła go na przechowanie Oliwia, która w tym czasie wyjeżdżała do USA ale po jej powrocie podjęłyśmy decyzję, ze maluch zostanie u mnie. Początek naszej znajomości był trudny, Miki 3 razy dziabnął mnie w rękę, z tego raz bardzo mocna. Po tym ostatnim ugryzieniu nagadałam mu i chyba wziął sobie to do serca, bo od tej chwili nie wykazywał juz żadnej agresji, a wręcz przeciwnie, był jednym z najspokojniejszych i najbardziej przytulastych ogonków, które mam. Poza tym wykazywał sie ponad przeciętna inteligencją. Miał własne zdanie na wiele spraw, a my to uznawaliśmy. Bardzo go pokochaliśmy, a i on chyba tez nas polubił. Szybko zaprzyjaźnił się ze Stiuardem, stali sie nierozłączni i prawie do końca byli razem w jednej klatce.
Niestety Miki przybył do mnie chory i chociaż walczyliśmy choroba okazała sie silniejsza. Do wczoraj jeszcze troche jadł gerberka i pił. Dzisiaj rano napił się tylko herbatki z miodem, nie chciał nic jeść. Był bardzo niespokojny a ja wiedziałam, że niedługo mnie opuści. Po południu spał na moich kolanach, był juz bardzo słabiutki. O godzinie 18,05 Mikus odszedł na moich rękach.
Stiuard jest osowiały i ciągle go szuka.
Miki, chociaż był ze mną krótko pozostanie na zawsze w moim sercu.
Niestety Miki przybył do mnie chory i chociaż walczyliśmy choroba okazała sie silniejsza. Do wczoraj jeszcze troche jadł gerberka i pił. Dzisiaj rano napił się tylko herbatki z miodem, nie chciał nic jeść. Był bardzo niespokojny a ja wiedziałam, że niedługo mnie opuści. Po południu spał na moich kolanach, był juz bardzo słabiutki. O godzinie 18,05 Mikus odszedł na moich rękach.
Stiuard jest osowiały i ciągle go szuka.
Miki, chociaż był ze mną krótko pozostanie na zawsze w moim sercu.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 26, 2004 9:56 pm przez IVA, łącznie zmieniany 1 raz.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1
http://stylowabizuteria.com.pl/
http://stylowabizuteria.com.pl/
Mikuś
Kolejny ogonek, kolejna śmierć... Nie wiem, trzymaj się jakoś dla innych ogonków...
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Mikuś
Bardzo mi przykro. Tak nie lubię zaglądać do tej części forum, bo wiem jak czują się Ci, którzy stracili swoje ukochane stworzaki. Trzymaj się.
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
Mikuś
tak mi przykro... oliwi@, IVA - trzymajcie sie...
Mikuś
jest mi naprawde bradzo przykro..... ['] szczurki to najukochansze stworzonka jakie kiedykolwiek poznalam..... ich jedyna wad jest to ze tak szybko nas opuszczaja... pozostawiaja po sobie wielka pustke w rozdartym sercu
Mikuś
IVA, oliwi@ ... bardzo współczuję...
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.
przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.)
*Stiuartka zm.18.03.2004r.
przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.)
Mikuś
Moje szczurki na stronie http://szczurek.magma-net.pl/