"Czkawka" i oddech jednego ze szczurków.

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
XombieBast
Posty: 13
Rejestracja: czw wrz 08, 2011 10:40 am

"Czkawka" i oddech jednego ze szczurków.

Post autor: XombieBast »

Witam drodzy forumowicze,
Zakładam ten temat, bo jestem już odrobinę skołowana. Zaobserwowałam u moich chłopców objawy jakby "czkawki". Zdarza im się trząść, tak jak to robią ludzie podczas czkania (w ciągu ostatnich 3 dni zdarzyło im się do dosłownie ze 3-4 razy). Jeden z nich (Asgard) do tego podczas takiego ruchu delikatnie popiskiwał. Czy może to być związane z tym, że są strachliwe (każde drobne stuknięcie powoduje, że wprost lądują na suficie),albo z faktem, że są ze mną tylko kilka dni i stresuje je zmiana otoczenia? Dodatkowo mam wrażenie, że Asgard oddycha odrobinę szybciej niż mój drugi szczurek, Loki. Nagrałam filmik podczas gdy przysypiał i może będziecie mnie w stanie nakierować na odpowiedź, czy to jest normalny oddech:
http://www.filefactory.com/file/cf539c6/n/Film0001.mp4 (w tej chwili mam pod ręką wyłącznie komórkę z marnym aparatem,wiec jakoś pozostawia wiele do życzenia.. nie wiem,czy da sie z tego cokolwiek wywnioskować)

Przepraszam, że zawracam wam głowę, ale niezła ze mnie panikara i będę świrować dopóki ktoś doświadczony nie pomoże mi rozwiazać tego problemu


..
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: "Czkawka" i oddech jednego ze szczurków.

Post autor: Paul_Julian »

Czkawka moze być ze strachu. Mój Soran tak ma od młodziaka. jak coś stuknie , a on je, to zaraz dostanie czkawki. Mozna dac troche wody, albo delikatnie poklepac po plecach. Albo cos pogadac, żeby sie uspokoił.

Filmu nie mam jak odtworzyć , ale dobrze by było, żeby chłopców osłuchal dobry wet. Może cos tam sie kluje.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
XombieBast
Posty: 13
Rejestracja: czw wrz 08, 2011 10:40 am

Re: "Czkawka" i oddech jednego ze szczurków.

Post autor: XombieBast »

Dziękuję za odpowiedź :) Prawdę powiedziawszy nie wiem, w zasadzie jak szybko powinny oddychać szczury (a niewątpliwie oddychają trochę szybciej niż człowiek) stąd te moje obawy. Poza "czkawką" chłopaki są weseli, ciekawscy i zainteresowani jedzeniem. Wspinają się po mnie i liżą po twarzy,a po zgaszeniu światła w pokoju robią ostre przemeblowanie w klatce :).Dodatkowo żadnego wycieku z noska nie zakonotowałam.

Wybiorę się do weta na pewno jeszcze w tym tygodniu, mam nadzieje, że może jutro się uda jakoś urwać w tym celu z zajęć. Słyszałam dobre opinie o dr. Piaseckim i do niego właśnie postaram się dostać.
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: "Czkawka" i oddech jednego ze szczurków.

Post autor: nausicaa »

jeśli chłopcy są młodzi tak do ok 3mc, to czkawka może się pojawiać, ale u szczurów starszych jest już objawem, że coś się dzieje z ukł. oddechowym. jeśli chłopcy są z zoologa, to warto w ogóle, zeby wet je obejrzał i osłuchał, bo stamtąd różne świństwa się wynosi niestety (choćby pasożyty).
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
XombieBast
Posty: 13
Rejestracja: czw wrz 08, 2011 10:40 am

Re: "Czkawka" i oddech jednego ze szczurków.

Post autor: XombieBast »

Weterynarz zaliczony, chłopcy zdrowi jak ryby, wariują i nie dają mi nocami spać :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”