szczury.org

Witam wszystkich,a wiec chodzi mi o to, ze chcialabym dolaczyc druga klatke do pierwszej ( kladac ja na gorze pierwszej).Problem jest w tym, ze to klatka po swince morskiej.Odstepy z tego co pamietam to 2cm (mam ja u babci,jak przywioze to najwyzej sie poprawie).Czytalam pelno tematow na temat siatkowania, lecz moje pytanie brzmi: Czy mozna "osiatkowac" klatke czym innym niz kupiona siatka ? Chodzi mi o jakis material , albo drut, ktory bedzie wystarczajaco miekki. Mam nadzieje ze wiecie o co chodzi i ze mi pomozecie

a jakiej wielkości masz szczurki? ja mam klatkę co ma rozstępy między prętami 2 cm, mam w niej dorosłe szczurki i spokojnie nie wychodzą. nie siatkowałam tej klatki. młode szczurki spokojnie wyjdą, ale dorosłe się nie przecisną.

szczurki maja 5 miesiecy i okolo 15 cm, a z ogonem drugie tyle :d Czyli okolo 30 cm beda mialy.

nie powinny przez 2cm wychodzić, ja mam 2cm od początku, czyli od ok. drugiego miesiąca szczurów, i nie dały rady.

im bardziej spasione tym mniejszy problem xD

ale jeszcze nikt mi nie odpowiedzial na pytanie "czym, oprocz siatki moglabym "osiatkowac" xD

bo oprócz siatki to raczej niczym.
a sprawdzałeś czy wychodza, czy jest sens bawić się w siatkowanie?
Milka-sensei - jak miały 2 miesiące to wazyły 150-200, to takie spasione nie były ^^

Niestety mam podobny problem. Dnia dzisiejszego zakupiłem polecaną przez pana w sklepie KAKADU na Rembielińskiej w Wawie klatkę z odstępami 2cm między prętami i dzisiaj dostałem prawie zawału serca jak jedna z moich 2 miesięcznych czarnych walentynek przecisnąwszy wcześniej główkę przez pręty zawisła na tylnych łapkach i runęła w dół. A pytałem się ów szanownego jegomościa, czy tak małe szczurki nie wydostaną się z klatki.. Oczywiście zapierał się nogami i rękoma, że nieeee. Na szczęście piękności nic się nie stało i skończyło się na stresie przy łapaniu. Do jutra klatka jest obłożona kartonem z 4 stron, a z samego rana jadę wymienić owy polecony produkt. Masakra.

Co do siatkowania. Przez chwilę zanim wpadł mi do głowy jakże genialny pomysł wymiany zakupionego towaru, myślałem o siatce nylonowej (czy jakkolwiek się zwie) dostępnej w sklepach ogrodniczych. Chciałem obtoczyć nią na wymiar klatkę, a przymocowałbym oczka drucikiem, albo trytytkami, ewentualnie nitka. Pomysł jednak odpada z uwagi na to, że boję się o maleństwa, co by nie opchały się plastikiem ;/

Szlag człowieka trafia czasami w takich sytuacjach.

Plastik jest na jeden gryz. Szczurki przegryza tez aluminium.

Witam
Posiadam klatkę po króliku odstępy między prętami 2cm wiem że mały szczur się przez nie na100%przeciśnie
Dlatego chciałam dowiedzieć się czy mogę do momentu kiedy nie będzie wystarczająco duży przerobić trochę moją klatkę i zmniejszyć jej szparki drutem florystycznym? jesli tak to który wybrać? stalowy http://www.rafia.com.pl/drut-stalowy-0- ... ieski.html czy miedziany http://www.rafia.com.pl/category/druty- ... ane-0-5-mm ? który będzie lepiej się sprawdzał chodzi mi o to który nie zostanie prędzej przegryziony. Chyba że nada się siatka oczywiście z mniejszymi szczelinami miedziana tego typu http://www.rafia.com.pl/category/druty- ... -miedziane ? bardzo proszę o poradę, gdyż to mój pierwszy krok w stronę szczurów;)
Pozdrawiam:)