szczury.org

Dzisiaj zauważyłam u mojego szczurka jakby zaschniętą krew koło noska. Było jej naprawdę mało. Widziałam już na forum, że ktoś miał taki problem, ale dodatkowo ogonek był osowiały, nie chciał jeść i krew leciała także z oczek. Stąd moje pytanie, czy musi to być jakaś choroba skoro nie ma więcej żadnych widocznych objawów?

Jeśli tak nagle to zauważyłaś i wcześniej nic takiego się nie działo, to albo to zwiastun jakiegoś choróbska, albo może wynik stresu? może zaszła jakaś zmiana w życiu twojego szczurka i się trochę znerwicował

albo spadla szczurkowi odporność.
zaobserowalas jakieś inne objawy ? kichanie chrumkanie chrapanie ? moze jakiś guzek , spróbuj pomacać ją pod paczkami na brzuciu.

albo stresik jezeli bedzie sie to powtarzac często zapraszam do weterynarza
lepiej dmuchać na zimne
oczywiście wet od szczurków nie od psów i kotów

Trochę prycha i chrumka, ale on odkąd go mam to tak robi i wydaje mi się, że zawsze jak mu coś nie pasuje (np. ma mało rzeczy, które mu smakują w misce i nikt nie dosypuje więcej). Nic innego nie zauważyłam. I tak chcę go zabrać do weterynarza, ale dopiero na początku marca, bo muszę sobie przywieźć z domu transporter. Będę zwracała uwagę na guzki i jakbym znowu zauważyła krew koło noska lub inne objawy to wybiorę się do niego jeszcze w tym tygodniu.

Kochana jeżeli prycha i chrumka to moze byc przeziebnienie .
jezeli robi to od zawsze to może przeradzac sie to juz w zapalenie płuc, moja rada ?
nie czekaj do marca bo moze byc juz za późno, szczurkom szybko postepuja choroby niestety
teraz jeszcze moze byc szansa na wyleczenie a póxniej juz tylko na podtrzymanie zycia około tygodnia, później po leczeniu przewaznie postepuje choroba dość szybko i nie chce krakac ale w marcu będziesz pisac na forum że szczur ma problemu z oddychaniem i nabawisz się niezłego klopotu.
proponuje zamiast czekac na transporter ,zapakowac małego do kartonu z dziórkami dobrze opatulić i leciec jak najszybciej.

jeżeli zależy ci na zdrowiu i kochasz malucha to sioooo jak najszybciej nawet i dziś.

Może szczurkowi coś zaszkodziło, a może to początek infekcji... Spróbuj podać najpierw 1/2 ampułki Lakcidu rozpuszczonego w wodzie ( jeśli szczurek mały to 1/3 amp), potem dwa razy po 1/3 amp i obserwuj. Albo daj ćwiartkę/ polówkę tabletki węgla lekarskiego, gdybyś podejrzewała że szczurek coś zjadł i to skutek, jeśli kupki są inne lub nie ma ich wcale
Większemu szczurkowi na chrumkanie z przeziębienia można podawać przez kilka dni po 1/2 tabl Rutinoscorbinu ( zamiennie kropelka syropu Bioaron) + okruszek tabl Echinacea ( zamiennie 1/3 kapsułki Scanomune od weta albo Betaglukanu, z apteki, tyle, ile objętościowo mają dwa ziarnka sezamowe).
Smaruj pod noskiem maścią majerankową kilka razy dziennie, blisko klatki ustaw naczyńko z parującą wodą z dodatkiem kilku kropel olejku Olbas Oil.
Sprawdź futerko oraz uszka, czy nie ma świerzbu ani pasożytów, bo to by dodatkowo wycieńczało organizm szczurka.
Wskazane byłoby osłuchanie przez weta, u szczurków często jest tak , że od przeziębienia, jeśli szybko nie zareaguje na leczenie witaminowe oraz wspomaganie środkami odpornościowymi, łatwo może dojść do zapalenia oskrzeli/płuc, a to już poważna sprawa. Takie chrumkanie i prychanie oraz brak apetytu świadczą o problemach, trzeba reagować

unipaks pisze:Smaruj pod noskiem maścią majerankową kilka razy dziennie, blisko klatki ustaw naczyńko z parującą wodą z dodatkiem kilku kropel olejku Olbas Oil.

Polecana wetka z Ursynowa (Wawa) zaleca też inhalacje o następującym składzie:

• Szklanka wrzątku,
• Łyżka soli iwonickiej,
• Łyżeczka sody oczyszczonej,
• 5 kropli Inhalolu.

W tej chwili dużo infekcji wynika z przesuszenia powietrza. Górne drogi oddechowe szczurów bardzo źle na to reagują i zaczynają się katary, chrumkania i inne cuda, które trzeba leczyć antybiotykami

A ja mam pytanie w temacie zaschniętej porfiryny: Jak sobie poradzić ze skrzepami, które zakleiły wąsik i nie chcą schodzić? Szczura się nie może doczyścić, a wacikiem z ciepłą wodą nie da się tego ruszyć.

A jak podawać szczurkowi tabletki? Macie jakieś sposoby? Trochę się przestraszyłam bo moja szczurzyca też chrumka i zbiera jej się porfiryna wokół noska. Mam parę ampułek immunoaktivu. Wysmarowałam proszkiem kawałek jabłka ale olała sprawę. To wysmarowałam sobie palec odrobiną puddingu i zamoczyłam w proszku. Ten numer przeszedł, ale jest to numer na raz bo w końcu szczurów puddingiem się nie karmi

Możesz zastosować numer z puddingiem na malutkim talerzyku, łyżeczce i z wmieszanym w to proszkiem z pokruszonej tabletki

Zmieszam jutro dziewczynom z jakimś jedzeniem Wszystkim się przyda wzmocnienie, bo u mnie w pokoju upałów nie ma