szczury.org

Witam.
Mam poważny problem z moją szczurką.
Wczoraj zauważyłam, że moja Zuzia zrobiła się wyjątkowo osowiała. Nie chce jeść, nie chce pić, ma problemy z chodzeniem (przednie łapki ciągnie, oparta pyszczkiem o dno klatki i odpycha się tylnymi). Ma przymrużone oczka, głównie leży. Była raczej nieufnym szczurkiem i przy gwałtownych ruchach potrafiła ugryźć, a teraz dotykam ją (straszliwie schudła) i tylko cichutko pojękuje... Byłam u weterynarza, ale kobita się nie zna na gryzoniach i dała jej tylko zastrzyk przeciwbólowy i antybiotyk...
Mam wrażenie, że w nocy może umrzeć, bo baaardzo ciężko oddycha i jest zimna. Ogrzewam ją butelką z ciepłą wodą i lampką nocną. Nie mam pojęcia, co mam robić. Widzę, że ona się straszliwie męczy, a chciałabym uniknąć i oszczędzić jej cierpienia.
Jestem z Warszawy. Gdzie mogę szukać pomocy??

Jeśli jesteś z Warszawy, postaraj się jutro jechać do Medicavetu. Tam na 100% znają się na szczurach, tylko chyba musisz rano zadzwonić i się umówić. Poczytaj też w dziale weterynarze o innych polecanych lecznicach, może znajdziesz coś bliżej i szybciej.

Barson, może pójdź już teraz do którejkolwiek lecznicy 24h : http://szczury.org/viewtopic.php?f=13&t=8548
Warszawa:
ul. Gagarina 5 tel. (22) 841 44 40
ul. Igańska 2 tel. (22) 810 85 23
ul. Książęca 3 tel. (22) 622 56 22
ul. Kulczyńskiego 8a tel. (22) 644 06 80
ul. Modlińska 65 tel. (22) 614 58 99
al. Niepodległości 24/30 tel. (22) 843 23 46
ul. Powstańców Śląskich 101 tel. (22) 638 39 14
ul. Schroegera 72a tel. (22) 834 54 53
al. Solidarności 82 tel. (22) 831 60 60
ul. Tatarkiewicza 10b tel. (22) 672 04 40
ul. Żytnia 15 tel. (22) 862 43 53 [adn. lecznica nie cieszy się pozytywną opinią]


Szczurka może dostac kroplówkę i powinna dostać steryd (steryd pomoże jej dotrwać do jutra). Powiedz w lecznicy, jakie leki dostała, a jutro rano dzwoń do Medicavetu jak radzi Noova. Opisz sprawę, to na pewno panie gdzieś Cię wcisną na chwilkę w takiej sytuacji.

To wybiorę się na Niepodległości, bo mieszkam na Mokotowie... Problem w tym, że Pani Weterynarz nie poinformowała mnie, co dała Zuzi -.-
Zuzia ma koło 2-óch lat. W sklepie sami nie wiedzieli, w jakim dokładnie jest wieku, ale na pewno była już dorosła...

Mimo wszystko leć.

Wystarczy, ze powiesz, że p/bólowy i antybiotyk ( jeśli to dostała, nie musisz znać nazw).

Niestety...
Dzisiaj byłam u szczurzego specjalisty i okazało się, że Zuzia ma ropomacicze i powiększone serduszko. Wet powiedział, że w takim stanie, w jakim Zuzia jest, nie przeżyje narkozy i postanowił ją uśpić

Dziękuję pięknie wszystkim, którzy dali mi "namiary" na Medicavet ! Dzięki Wam Zuzia się już nie męczy i hasa radośnie po szczurkowym Niebie.

Przykro mi strasznie .

Smutny koniec