Strona 1 z 1

operacja bardzo młodego ogonka

: czw mar 29, 2012 11:38 pm
autor: sylwiaj
w poniedziałek ide z Klemntynka do weta - dziewczynka jak otwierała oczka to najrawdopodobniej jedno sobie uszkodziła - oczko jest mętne a w oczku jest dziurka i nie wiem czy nie bedzie trzeba oczka usówac:(
w dniu wizyty bedzie miała 21 dni tak wiec jak ja przetransportowac? napewno bedzie jechala z Mucha (Lucrin) brac jej matkę? czy moze wszystkie maluchy?

w poniedziałek napewno nie bede chciała jej operowac bo jest za mala jak juz to po swietach ok 10 kwietnia (wtedy będzie miała 29 dni) co o tym sadzicie? na co powinnam zwrócic uwagę? jak sie przygotowac? i jak opiekowac sie takim maleństwem?

jak nazywa sie to czego nie mozna podawac młodym szczurkom? (składnik antybiotyku wywołujacy pokrzywienie ogonka)

Re: operacja bardzo młodego ogonka

: pt mar 30, 2012 7:26 am
autor: noovaa
Ja brałam tylko malucha ... bez mamy i innych malców .. Maluszek większość czasu w poczekalni przespał u mnie pod bluzą.

Jesteś w Warszawy, masz dostęp do dobrych weterynarzy .... jeśli operacja będzie konieczna, myślę że będą wiedzieli kiedy ją wykonać. Podejrzewam że na czas przed zabiegiem dostaniecie kropelki do oczu z antybiotykiem.

Zdaje się że to Enrofloksacyna podawana w zbyt młodym wieku może spowodować wady rozwojowe. Ale 100% pewna nie jestem że nie pomieszałam.

Re: operacja bardzo młodego ogonka

: pt mar 30, 2012 8:40 am
autor: sylwiaj
no własnie ide do dr Damiana z Medicavetu wiec pewnie bedzie sie z dr Rzepką konsultował:) tyle ze wole jeszcze z forum sie dopytac dla pewnosci:)