Strona 1 z 1

Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 6:34 pm
autor: awesomer
Witajcie. Gdzieś koło godziny 14:00 uciekł mi młody kapturek. To samiczka... Miałam ją na rękach, ponieważ chcę ją oswoić, a ona jak to na ogona przystało wykonała skok i tyle ją widziałam. A z racji tego, że dzisiaj było sprzątanie klatki, miałam je w zastępczej klatce w tzw. kuchni latowej... Jest tam dużo szafek, regałów, zakamarków.... ;( Nie wiem co robić! Nie jest oswojona a gdy tylko mnie zobaczy, chowa się. Przesuwanie szaf nie wchodzi w grę... Co robić?! ;(

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 6:38 pm
autor: Venice
Dołączam się do pytania, aczkolwiek też mam w klatce takiego uciekiniera, i nigdy nie wiadomo kiedy zwieje. ::)

Ale ponoć słyszałam, że trzeba je zwabić jakimiś przysmakami...

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 6:44 pm
autor: MarMar
Przede wszystkim upewnić się czy nie mogła wyjść z domu (drzwi, okna, duże szpary)... Jeśli nadal jest w pomieszczeniu to faktycznie silnie pachnący smakołyk (nawet kiełbasa/parówka czy ser żółty) i pilnować... po cichu.

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 6:53 pm
autor: madziastan
Jest tylko 1 rada, trzeba szukać...

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 6:56 pm
autor: Venice
A jeśli nie jest do końca oswojony?

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 6:57 pm
autor: StasiMalgosia
Wiem że to trochę rada na krok numer 10 ale, jak ją znajdziesz weź coś do czego może wejśc np rurę albo pudełko i w to spróbuj ją zagonić u nas skutkuje z niedotykalskimi.

Mąka dobrze się sprawdza jako oznaczacz szczurzych śladów.

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 7:02 pm
autor: Paul_Julian
Najważniejsze to spokój i cisza. Poczytaj te 2 tematy :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=10&t=28427&p=734884
http://szczury.org/viewtopic.php?f=10&t=6690

Jedzenie rozkładaj przy ścianach, szczury chodzą blisko ścian, najlepiej jesli mocno pachnie

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 8:25 pm
autor: majulina
Nasz szczur się schował jak był malutki w drukarce:) tak cicho siedziała,że nikt nie przpuszczal ze tam siedzi:) sprawdź może ten trop....

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 8:41 pm
autor: Venice
Muszę dumnie przyznać, że nasz dzisiejszy uciekinier został schwytany. ;) Oczywiście bez paru plasterków kiełbasy i ciastek z galaretką łapanka by się nie powiodła, ale z pomogą paru domowników... Nasza maleńka Gaja została złapana. ::)

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 9:00 pm
autor: majulina
Gratulacje zatem:) moze nie będzie juz następnego razu:)

Re: Ucieczka... Co robić?

: pn lip 30, 2012 9:46 pm
autor: Venice
Nie byłabym tego taka pewna... :P Nie powiem "dzięki" żeby nie zapeszyć. :P

Re: Ucieczka... Co robić?

: śr sie 01, 2012 3:46 pm
autor: BlackRat
Venice pisze:Muszę dumnie przyznać, że nasz dzisiejszy uciekinier został schwytany. ;) Oczywiście bez paru plasterków kiełbasy i ciastek z galaretką łapanka by się nie powiodła, ale z pomogą paru domowników... Nasza maleńka Gaja została złapana. ::)
Ale przecież to nie Tobie szczurek nawiał... ??? Czy jam oślepła już całkiem, i źle widzę?
Awesomer, co ze szczurkiem?

Re: Ucieczka... Co robić?

: śr sie 01, 2012 11:47 pm
autor: Venice
BlackRat, mi też... :)