Strona 1 z 2

Jak oswoi? strachulca

: pt lis 19, 2004 5:13 pm
autor: bagsiks
Mam pewein problem mam szczurka ktory ma gdzies z 3 miesiace nieweim jak go oswoic zeby dal sie poglaskac i zeby wychodzil na reke. nireaz daje sie go poglaskac ale durzo razy on obkreca glowe i chce mnie ugysc.NIEWEIM CO MAM ZROBIC POMOZCIE!!!!! :cry:

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 5:40 pm
autor: Kacha
Najpierw wkładaj rękę do klatki, niech ją obwącha i niech zobaczy, że nie jest ona zagrożeniem. Staraj się spędzać z nim dużo czasu. Wystarczy dużo cierpliwości. Powodzenia :)

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 6:41 pm
autor: Meggy
temat oswjania szczura pojawiał się już mnóstwo razy... użyj opcji "szukaj" albo po prostu przejżyj dział "oswajanie"
mogę też polecić materiały na stronie krwiopijki (strasznie mi się podobają) http://www.wsmib.edu.pl/~ogoniaste/artykul01.htm i http://www.wsmib.edu.pl/~ogoniaste/artykul02.htm

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 8:26 pm
autor: lajla
ee basik... zgadzam sie z meggy... na stronie krwiopijki jest wiele pozytecznych artykolow...



ps. eee przezylam maly szok... tak wchodze na ten temat i widzie moj awatarek... i tak sobie mysle boze przeciez ja tu nic nie pisalam... ale potem patrze sie na ksywke, sygnaturke i post nic mi sie nie zgadza ;) :roll:

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 8:38 pm
autor: Eruntale
lajla, ja przezylam to samo :shock: i zastanawialam sie cos ty z flojdzina zrobila :lol:

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 8:45 pm
autor: lajla
hehe wiesz ze ja tez sie zastanawialm gdzie moja sygnaturka zniknela :lol:

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 8:55 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Nom,to juz drugi taki przypadek,to samo bylo z Dona (mnie to chyba raczej nikt nie zdubluje ^^)

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 9:03 pm
autor: lajla
to sie ciesz :lol: jelczu no tak ciekawy masz ten avatorek epwnie sama robilas :> (ja tez... :roll: dobra przyznaje mala sugestia ;) ) ham ze mnie naprawde hehe.. buf -__- "

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 9:21 pm
autor: pomarańczowy jelcz
No coz... *uwaga,osobiste wyznania* KLANIAM CI SIE KUBO,ZA ZROBIENIE BOSKIEGO JELCZA,WPRAWDZIE NIE NA MOJE POTRZEBY,ALE GO SOBIE WZIELAM ^^ *juz*
a twoj,lajla mi sie zawsze szalenie podobal-khem SAMA GO ROBILAS ? :D (ugh,ja tez nie jestem lepsza, \"buf\" ;)

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 9:32 pm
autor: lajla
hehe no tak... wycielam, zmiejszylam, zmienilam na szary i wkleilam ;) hehe no tak tysiace ludzi moglo zorbic to samo... dobra przeprazam Cie bagsisk rozumiem ze avatarek CI sie mogl podobac i nic mi do tego czy goo masz czy nie... w kocnu nie nadalam mu praw autorskich ;)
sorry...


ps.
czy ja nie jestem slaba??? -__-

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 9:37 pm
autor: pomarańczowy jelcz
[quote="lajla"]ps.
czy ja nie jestem slaba??? -__-[/quote]
tak jestes ;P
ps.jak zrobilas takie male literki???
edit minute pozniej: o! mi tez sie udalo!!! :D

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 9:42 pm
autor: pomarańczowy jelcz
A co do takich samych avatarow (u kogokolwiek) to jednak musze powiedziec cos od siebie: zyjemy jakby nie bylo w kulturze tzw."obrazkowej", z samej nazwy wynika,ze to,co do nas trafia najlepiej to...OBRAZKI,tak wiec szczerze mowiac,to czytajac posty nie patrzymy dokladnie kto je napisal,bo nasze oko rejestruje avatar i kojarzy je z konkretna osoba,jesli dwie osoby maja podobny avatar,to robi sie pewien zamet
tak wiec lajla,nie masz wyjscia,musisz zmienic avatar ^________^\"

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 10:03 pm
autor: sauatka
dokladnie... ja np. ciebie jelczynko poznaje po avatarze, tak samo Lajle, Myche, Aś i prawie wszystkich :)

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 10:10 pm
autor: Eruntale
tak, ale problem jest jak ktos postanowi zmienic avatar =.= jakis czas temu niemal wszyscy na forum pozmieniali...bylam lekko zagubiona =.=

Jak oswoić strachulca

: pt lis 19, 2004 10:39 pm
autor: krwiopij
bagsiks, przede wszystim badz cierpliwy i nie poddawaj sie... czasami oswojenie szczurka jest trudne (szczegolnie, jesli ogonek jest starszy i po przejsciach), ale trzeba dac mu szanse... regularna praca z takim szczurkiem naprawde daje efekty... wierz w poprawe, a ona na pewno nadejdzie... :) trzymam za was kciuki... pisz, jak jest miedzy wami...