Samotna Szczura
: pt gru 14, 2012 10:06 pm
Kochani!
Dziś pożegnałam się z 1,5 letnią Galeną. Miała guza i jak wczoraj jeszcze radośnie pomykała po pokoju, tak dziś w ciągu chwili stan jej się na tyle pogorszył, że nie byłam w stanie nic pomóc.
Pozostała teraz Koko, jej siostra, z jednego miotu.
Obawiam się, że z tęsknoty straci chęć życia.
Dlatego z bólem serca chętnie oddam ją komuś, kto pozwoli jej się zaadoptować w nowym środowisku z nowymi szczurkami.
Bądź przygarnę szczurkę w podobnym wieku i sama tego procesu się podejmę.
Nie chcę tylko, by samotnie się czuła...
Pozdrawiam wszystkich ogoniastych!
Dziś pożegnałam się z 1,5 letnią Galeną. Miała guza i jak wczoraj jeszcze radośnie pomykała po pokoju, tak dziś w ciągu chwili stan jej się na tyle pogorszył, że nie byłam w stanie nic pomóc.
Pozostała teraz Koko, jej siostra, z jednego miotu.
Obawiam się, że z tęsknoty straci chęć życia.
Dlatego z bólem serca chętnie oddam ją komuś, kto pozwoli jej się zaadoptować w nowym środowisku z nowymi szczurkami.
Bądź przygarnę szczurkę w podobnym wieku i sama tego procesu się podejmę.
Nie chcę tylko, by samotnie się czuła...
Pozdrawiam wszystkich ogoniastych!