Pytania ogólnie o szczurach

[saszenka]

Ja mam chyba klatkę nr 4, ale połączoną z jakąś chomiczówką (w której oczywiście spędzają najwięcej czasu ). Ogólnie spoko, tyle że trzeba się trochę nagimnastykować, żeby ją złożyć, bo nie wszędzie pręty do siebie przystają. Jeśli chodzi o hamaczki to zachęcam Cię do zakupu tychże na forum (dziewczyny szyją super komplety, choć jeszcze osobiście nie korzystałam). Transporter przy dwóch szczurach na siłę może być - ot tak na krótką podróż do lekarza. Ja kupiłam fartem używany (ale jak nowy) za pół ceny całkiem spory, wychodząc z założenia że lepiej większy niż mniejszy
Pytań oczywiście będziesz miała coraz więcej, a im więcej będziesz wiedziała tym więcej będziesz chciała jeszcze wiedzieć Z doświadczenia wiem, że nie wszystko da się ogarnąć od początku i zawsze zdarzy się coś tak absurdalnie nietypowego, że człowiek głupieje Tym bardziej warto mieć pod ręką kogoś znajomego, kto w razie czego poratuje czy to w sprawie weta, czy karmy, czy czegokolwiek...

[saszenka]

OK, dopiero dojrzałam wymiary transportera. Myslałam, że to ta większa wersja. Ale ten, fakt, za mały jak już szczurasy podrosną. Możesz używać jako domek w klatce

[pyśkaa.]

Aha, okey. To najwyżej kupie ten większy, bo jest fajny a hamaków poszukam tutaj i dam zarobić komuś z forum, bo podejrzewam że kase przekaże na ogony, a jak nie to trudno..
Chciałam jeszcze się dowiedzieć, bo tak:
Mam chomika, który wiadomo jak to chomik w nocy daje czadu (chociaż zdarzają się ciche noce). Chciałabym aby moje szczurki nauczyły się, że w nocy się śpi a w dzień bawi. Czy nie będzie im przeszkadzać, że w nocy chomik czasami chałasuje? Czy utrudni to tą naukę ?

[madziastan]

Szczurków nie nauczysz . Szczury same zdecydują czy w nocy pójdą spać czy zrobią balangę w klatce

[saszenka]

To wszystko zależy od szczura. Szczur jak człowiek, ma swój własny charakter i upodobania Niektóre idą grzecznie spać jak człowiek, innych za Chiny nie przekabacisz Dźwięki otaczające, o ile nie są to młoty pneumatyczne, raczej nie robią na nich wrażenia (przynajmniej u mnie). Ogólnie jak je wymęczysz na wybiegu, wybawisz i wyszalejesz, to będą uparcie spały nocami. Z tym, że młode szczurzątka jak dzieci: pobawią się pół godziny i pójdą spać zmęczone, odeśpią dwie godziny i od nowa, więc z nimi może być trudniej

[pyśkaa.]

Ahh.. to szkoda. Bo w książce czytałam, że przyzwyczajają się jak właściciel robi. Dlatego bałam się, że uznają że chomik jest ich właścicielem xD
A szczur jest w stanie mocno przywiązać się do właściciela?

[madziastan]

W książkach często są głupoty

To zależy od szczura. Moje 3 są uparte, chodzą własnymi ścieżkami jak koty, nie lubią być trzymane na rękach. Z tego co widzę, tylko Mamusia jest przywiązana do mnie

[saszenka]

Niekoniecznie przyzwyczajają się do Twojego trybu życia. One żyją swoim życiem, które tylko niekiedy zazębia się z Twoim - musisz być tego świadoma Z chomikiem raczej niewiele będą miały wspólnego (raczej odradzam zapoznawanie ich ze sobą), więc nie potraktują go jako członka stada (bo sory, o pozycję alfy to będziesz musiała zabiegać i raczej na nią nie licz )
A przywiązują się, i to jak Pędzą do człowieka, wdrapują się się na głowę, tęsknią jak go nie ma, niektóre dają buzi, domagają się głaskania i miziania, itd... ale też potrafią strzelić focha, gdy np wybieg był krótszy niż powinien czy coś. Oczywiście to wymaga czasu, tak jak u ludzi - nie każdemu od początku rzuca się człowiek na szyję

[xiao-he]

Och przywiązują się i to bardzo Moje kobiety jak tylko się klatkę otworzy to od razu hop! na mnie wskakują i ręce wylizują (Izzi i Mocca, Nesca to taka panna niezależna ). Oczywiście, to też zależy jaki szczur ma charakter, jedne przywiązują się bardziej a inne mniej, ale możesz być pewna że będziesz mieć bardzo wiernych towarzyszy

[pyśkaa.]

Mam nadzieję.
Chciałam też poinformować was, że jakiś czas temu dowiedziałam się o śmierci mojego chomika
jestem załamana, nie wiem jak się pozbieram ;(

[xiao-he]

Ojoj Leć maleńki [*]

[saszenka]

Ojej, przykro mi

[pyśkaa.]

A szczury mogą mieć trociny?n

[emi2410]

Mogą uczulić, albo szczury złapią od nich świerzb lub wszoły. Lepiej żwir drewniany lub bentonitowy.

[pyśkaa.]

Aha. No dobra. A powiedzcie mi jeszcze co do oswajania, czy łatwo się oswaja dwa szczury naraz. Bo mam stracha troszkę, że nie ogarne dwóch naraz. Jednak to moje pierwsze ogony. Może macie jakieś fajne wskazówki? A ja pójde poczytać wątek o oswajaniu