Strona 2 z 4

Odp: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: pt lis 30, 2007 11:58 pm
autor: dimi
o ile wiem, jedyna specjalistyczna klinika dla małych zwierząt jest w katowicach brynowie (ktoś tu już podał linka). odradzam przychodnię w chorzowie na skrzyżowaniu chorzowskiej i 3 maja (tzw. metalowców) byłam tam ze szczurkiem z wzdęciem i jedyne co to kazali przyjść następnego dnia;/

sama wybieram się na kontrole z moimi ogonami do brynowa w przyszłym tygodniu ;)

Odp: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: czw gru 06, 2007 10:09 pm
autor: dimi
POLECAM klinikę na ul. Konopnickiej 21 w Chorzowie. Jest to odnoga Kościuszki (w bloku na przeciwko liceum katolickiego; liceum jest na kościuszki 12).

numer telefonu: 032 241 27 41

wizyta kontrolna 10 zł, wizyta z lekami około 15 zł, lekarz zna się na rzeczy, nie podonosi za ogonek, nie szarpie za łapki, uszka, pozwalał mojej Zumi po sobie pospacerować, brał ją tak jak szczurka powinno się podnosić, doradził karmę i gerbery ( :D), zwracał się do zwierzaka po imieniu i ogólnie potraktował nas poważnie. Naprawde polecam.

Odp: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: pt gru 07, 2007 6:06 pm
autor: Basia.sk8
Ja ostatnio zwiedziłam dwie kliniki
Pierwsza to ( kastrowałam tam Bolsa) klinika na ulicy Gałeczki w Chorzowie zresztą nie raz już tu polecana.
Cała kastracja bez problemów po kastracji też żadnych zgrzytów wszystko goi się super, cena 80 zł.

Druga klinika to ta polecana przez  ja_agata ( sama dzięki niej tam pojechałam) byłam tam dwa dni z rzędu za pierwszym razem z Tequilą której pojawił się guzek Pani doktor bardzo miła zrobiła wywiad na temat szczurka ile ma itp. Obmacała ją delikatnie zrobiła punkcje postawiła diagnozę i propozycje co z tym zrobić ( to tłuszczak więc póki jej nie przeszkadza zostawiliśmy to tak jak jest w razie czego będziemy wycinać koszt takiego zabiegu 20- 30 zł) Za wizytę nic nie zapłaciliśmy.

Na drugi dzień byłam w tej samej klinice z Malibu która ma uszkodzoną rogówkę dostała zastrzyk przeciwbólowy z antybiotykiem oraz receptę na wykupienie maści, tym razem była inna pani doktor jednak również bardzo miła zapłaciliśmy 5zł.
Jest to mała klinika ale z bardzo fachową obsługą podczas wizyty obie lekarki szczegółowo wszystko wyjaśniają doradzają co zrobić , można z nimi pożartować i miło spędzić chwile czasu, na do tego wszystkiego zaskakująco niskie ceny.

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: ndz sty 04, 2009 9:23 pm
autor: Agata
Miałam napisać tutaj już wcześniej, ale wyleciało mi z głowy, teraz merch mnie zmobilizowała, więc piszę. :)

Polecam serdecznie Klinikę Weterynaryjną Brynów na ul. Brynowskiej w Katowicach. Działa ona całodobowo, w nocy obowiązuje taryfa +100%, w dni świąteczne +50%.

Od pewnego czasu leczone są w niej moje szczury i mimo tego, że jest to dość duży kawałek drogi ode mnie, zawsze jadę do nich. Nie wiem jak jest z innymi zwierzakami, ale w kwestii szczurów jest całkiem dobrze. W klinice można wykonać szczurowi USG, nie wiem jak jest z RTG, ale podejrzewam, że również, przeprowadzane są zabiegi.

Polecam zwłaszcza dwóch lekarzy: Aleksandrę Paczkowską i Mirosława Rybickiego, potwierdzam ich doświadczenie w kwestii opieki nad małymi zwierzętami.

Nika miała u nich wykonywaną sterylizację, zabieg przeprowadził dr Rybicki. Szczur został zawieziony do kliniki wieczorem dzień przed zabiegiem, kastracja zaplanowana była na wtorkowy ranek. Nikę odebrałam po godzinie piętnastej - była już wybudzona, ale ciągle "pijana", przewracała się na boczki, jednak czuła się dobrze. Za sterylizację (zabieg, środki opatrunkowe), dawkę Baytrilu na pięć dni i późniejsze wyjęcie szwów zapłaciłam 185 zł. Rekonwalescencja przebiegała bez problemów.

We wcześniejszym leczeniu Nika miała wykonywane USG, cena razem z lekami podanymi w czasie tamtej wizyty wyniosła 39 zł.

Wszystkie dolegliwości moich szczurów leczy zazwyczaj dr Paczkowska, rzadziej dr Rybicki, więc na jego temat aż tak bardzo się nie wypowiem, ale dr Paczkowską polecam z całego serca. :) Ma bardzo dobre podejście do pacjentów i ich właścicieli, uwielbia szczury. Zna się na tych zwierzętach.

Polecam serdecznie.

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: pn sty 05, 2009 12:15 am
autor: julia i stefan
popieram w 100% słowa Agaty! Brynów na prawdę jest super lecznicą! co prawda więcej leczyłam tam mojego psa ale Stefan tez się załapał na wizytę.
a dr Paczkowska jest bardzo dobrym lekarzem zna się na swoim fachu a poza tym ma dar zapamiętywania imion hehe zawsze mi się podoba jak od recepcji wola mojego psa a on się cieszy jak dziecko na jej widok (i pomyśleć że do weta przyszedł :D )
Stefana przyjmowała z tego co pamiętam tak troszkę starsza pani ale zajęła się Stefanem rzeczowo wiedziała jak złapać, przytrzymać i też dała mu po sobie chodzić.
ceny mają może wysokie ale standard gabinetów i szereg usług trochę je rekompensują
jedynym minusem tej lecznicy jest dr Lebuda nie przypadł mi do gustu jak tylko go zobaczyłam i nie ma podejścia do zwierząt takie jak ma dr Paczkowska. poza tym to jest (nie wiem możne mi się to tylko zdarzyło ) nie delikatny. a co za tym idzie musi mieć dobry refleks ;D mój pies ostatnio (jak mieliśmy awaryjna sytuacje i musiał nas przyjmować Lebuda) mu o tym przypomniał ::)

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: pn sty 05, 2009 12:31 am
autor: Agata
julia i stefan pisze:jedynym minusem tej lecznicy jest dr Lebuda nie przypadł mi do gustu jak tylko go zobaczyłam i nie ma podejścia do zwierząt takie jak ma dr Paczkowska. poza tym to jest (nie wiem możne mi się to tylko zdarzyło ) nie delikatny.
Niestety popieram. Ja też niezbyt dobrze wspominam dr. Lebudę, chociaż przyjmował mnie tylko raz, nagły przypadek w weekend (Koko['] z dusznościami). Zero delikatności, zarówno w traktowaniu pacjenta, jak i opiekuna. :-\

Dzisiaj miałam też niezbyt miłą przygodę z jedną panią asystentką wet., która zdejmowała Nice szwy. Niestety nie znam nazwiska, ale w każdym razie na hasło "szczur" prawie uciekła z gabinetu. Zdejmowanie szwów też szło opornie, bo było wykonywane przy pomocy jakiś ogromnych nożyczek, tak jakby nie było mniejszych. W dodatku prawie zostałam okrzyczana, kiedy ledwo co udawało mi się przytrzymywać szczura w nienaturalnej i krępującej go pozycji - to naturalne, że będzie się wyrywać, ale tamta pani chyba nie potrafiła zrozumieć... Najśmieszniejsze w tym wszystkim było to, że dr Lebuda też akurat pełnił dyżur i w krytycznym momencie pani chciała szukać u niego pomocy, ale na całe szczeście obyło się bez.

Ale żeby nie było tak całkiem nagatywnie, to napiszę jeszcze, że kiedy Nika miała ostatnio krwawienia i pojechałam z nią na ostry dyżur przyjęła nas pani dr Swadźba i tu także pozytyw. :) No, może z maleńkim miusikiem, ale okej. Chociaż przy klasie dr Paczkowskiej wszyscy wymiękają, potwornie życzliwa i ciepła osoba, ma fantastyczne podejście. :)

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: pt kwie 03, 2009 6:33 pm
autor: grzymcia
Witam jestem tu nowa,ale rowniez nie polecam lecznicy na Metalowcow w Chorzowie.Operawalam tam psa i weterynarz zostawil mu szwa w brzuchu,natomiast kiedy poszlam tam wykastrowac mojego fuzza to szczuras nie przezyl.Wet zwalil na to ze "widocznie ta rasa jest slabsza"

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: wt lip 07, 2009 1:10 am
autor: Sagitta0202
Polecam klinikę dla małych zwierząt na Brynowie. Mój pies chodzi tam od bardzo dawna, a szczury były tam narazie trzy razy. Kiedy mój pies był mały miał paskudne uczulenie. Na całym pysku pełno krost. Zwiedziliuśmy wszystkich wetów w okloicach Katowic. Mieli różne pomysły; głównie, że to choroba skóry. Żadne leczenie nie pomagało i pies trzy lata co wiosnę chodził z strsznymi pękającymi krostami. Na pierwszej wizycie na Brynowie stwierdzono alergie, teraz co wiosne dostaje jakies zastrzyki i po krostach ani śladu. Potem uratowali go od uśpienia... Teraz piesek ma 8 lat (czyli jak na doga jest bardzo stary) i za kazdym razem jeździmy do nich. Szczury po trzech zastrzykach pozbyły sie wszy, grzyba i jeszcze jakiegos świństwa... Nie polecam lecznicy na Osiedlu Witosa, która jest po prostu małą budką gdzie obcinają pazury psą. Kiedy przyszłam tam z chorym chomikiem babka powiedziała mi że "takiego zwierzęcia sie nie bada".

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: ndz lut 21, 2010 11:15 pm
autor: Lotar
Lecznica Weterynaryjna
Katowice, ul. Ordona 7
tel. (0-32) 258-15-99
Polecam jak najbardziej.

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: sob mar 13, 2010 12:33 pm
autor: marta330
Chcialam polecić klinike weterynaryjna Fabisz -Stefanek w Chorzowie przy ul. Batorego 11. Na przeciwko Domu Kultury. Oddział maja również w Bytomiu przy ul. Mickiewicza 13. Gryzoniami zajmuje sie tam pani Ewelina Pałys i o nia proszę pytać jak będzie coś nie tak z Waszym szczurkiem. A więc tak. Moja 1 roczna Sznupa miała nastepujące objawy: stała się osowiała, brak energii, miała biegunkę i trudnośc w chodzeniu, korzystaniu z tylnych kończyn, porfiryny z nosa i z oczu. Szczur po prostu sie przeczołgiwal. Apetyt miała nadal, piła też. Pojechałam z nia do weta w moim mieście, tez od gryzoni, w Bytomiu na Rozbarku. Weterynarz to Silesia - Wet. Pani od gryzoni, bardzo miła, fajna i starająca się, niestety nie potrafiła zdiagnozowac Sznupy. Sugerowała prześwietlenie kończyn choć nie wyczuwała żadnych złamań, Szczur też znikąd nie spadł i dodała że przy tak małych zwierzątkach możliwości diagnostyczne są bardzo minimalne. Sznupa dostała leki przeciwzapalne + zestaw witamin, wszystko oczywiście w 2 zastrzykach. Pani zauważyła na szczęscie ze moja Sznupa ma jeszcze insekty. (Ja chyba oslepłam że tego nie widziałam). Ogólnie leczenie u tego weterynarza trwała ok 2 tygodni ze zmiennym szczęściem, generalnie stan Sznupy sie pogorszył. Więc wybrałam się do tego Chorzowa na to prześwietlenie tych kończyn i po za tym tam też była lekarka od gryzoni, pani Pałyś. Wyobraźcie sobie Pani wzieła mojego "pieska" i natychmiast zapytała mnie czy sa jakies wycieki z dróg rodnych, ja oczywiście że nie ma, natomiast Pani scisneła jej brzuszek, wylot dróg rodnych i faktycznie cos tam galaretowatego wyleciało. Zrobiła jej również USG jamy brzusznej i faktycznie macice bylo widać na ekranie, a z tego co powiedziała, macica nie powinna byc widoczna. Jeżeli jest widoczna tzn. że jest stan zapalny, że jest powiększona i jest podejrzenie tzw. ropomacicza. No więc ten "niedowład" nóg związany jest z tym, że ta powiekszona macica uciska nerwy, naczynia krwionośne, stąd trudności w chodzeniu. No więc szczurzana dostała antybiotyk, lek przeciwzapalny, witaminy,i chyba to wszystko. Ja natomiast do domu również antybiotyk+witaminy. Oczywiście to wszystko w zastrzykach. Miałam jej zrobić zastrzyki w domu choć mialam tez do wyboru przyjechac znowu do Chorzowa, zaznaczam że Pani nic mi nie narzucała. A więc tak szczurcia jest dalej w leczeniu ale jest progres, stan sie stale poprawia. Codziennie dostaje antybiotyk+zestaw witamin. Chodzi o zniwelowanie stanu zapalnego lekowo, ostatecznym wyjściem jest operacja czyli usunięcie macicy. Ale jestem dobrej myśli.

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: pt kwie 16, 2010 6:01 pm
autor: lanexia
dzisiaj byłam z Tusią na wizycie w klinice weterynaryjnej na Brynowie. od dwóch dni ma podkurczoną łapkę, a rano dodatkowo doszedł obrzęk. przyjęła nas dr. Anna Swadźba. była delikatna dla małej, głaskała ją i mówiła po imieniu. łapka została dokładnie oglądnięta. najprawdopodobniej uraz spowodowany nieprawidłowym zeskokiem. Tusia dostała 2 zastrzyki, jeden na zmniejszenie obrzęku, drugi chyba przeciwbólowy. zapisany został Baytril i metacam. za całość zapłaciłam 39zł. wizyta kontrolna w poniedziałek. jestem bardzo zadowolona z wizyty i oczywiście polecam lecznicę

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: śr kwie 21, 2010 9:48 am
autor: lanexia
na wizytę kontrolną trafiłam do dr. Paczkowskiej. oglądnęła małą, dała jej po sobie pobiegać i zaleciła kontynuację leczenia. dostałam 4 dawki baytrilu i 4 metacamu spakowane i przygotowane do podawania w domu. kolejna wizyta nie będzie konieczna gdy stwierdzę, że Tusia ma się dobrze i sprawnie porusza łapką. bardzo przyjazna klinika :)

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: pt maja 14, 2010 1:51 pm
autor: Danai
Ja też polecę lecznicę na Brynowie. Miło, sprawnie, skutecznie. Za pierwszą wizytę zapłaciłam 40 zł (4x Baytril 0,1ml, strzykawki+insulinówki, betadine 10ml), za drugą 20 (witaminy). Nie znam przeciętnych cen, ale nei wydają mi się zbyt wygórowane, raczej normalne. Pani doktor Krysa jest sympatyczna i delikatnie obchodzi się ze szczurami, zdaje się posiadać wiedzę zapewniającą spokój sumienia (tj. nie mówiła nic sprzecznego z tym, co mówią 'mądre ludzie' na forum ;)

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: czw maja 20, 2010 11:13 am
autor: Nue
Pani doktor Krysa jest sympatyczna i delikatnie obchodzi się ze szczurami
Inaczej być nie może, 'krysa' to po rosyjsku szczur ;)

Ja ze swojej strony polecam klinikę ProVet w Siemianowicach Śląskich/Sosnowcu, a ściśle panią Joannę Tamborską. Konkretna, fachowa, sama miała szczury.
Ceny chyba porównywalne z kliniką na Brynowie, może nieco niższe. Wczoraj za zastrzyk ze sterydu, biomectin dla czterech szczurów oraz biomectin+2 tabletki tolfdedinu do podania w domu zaplaciłam 21 zł.

O tej klinice można spotkać w necie niezbyt przychylne opinie, dotyczą one głównie leczenia psów, a krytykowana jest osoba właściciela. Nie wiem, na ile w tym prawdy, właściciel wydaje się być właśnie bardzo kompetentnym weterynarzem, ale sama nie miałam z nim do czynienia, zajmuje się przede wszystkim psami właśnie.

Re: [KATOWICE, CHORZÓW] polecani i niepolecani

: wt lis 27, 2012 12:30 pm
autor: czekol4dk4
Pozwolę sobie odświeżyć temat, bo ostatnio sama potrzebowałam informacji na temat lekarza, a akurat jej nie znalazłam - może moja opinia komuś pomoże :)

Gorąco polecam przychodnię weterynaryjną Centaur w Chorzowie Batorym, a zwłaszcza osobę doktora Tomasza Zameckiego.

Jakiś czas temu mój tymczasowy szczurek Piorun zaczął się dziwnie zachowywać, taki jakiś osowiały się zrobił, prychał, porfiryna przy oczkach, słaby apetyt, więc poczytawszy doszłam do wniosku ze to przeziębienie - wybraliśmy się za poleceniem moich rodziców (posiadaczy psiaka) i mojej siostry (posiadaczki królika) do dra Zameckiego. Ten Pioruna obejrzał, osłuchał, zważył, temperaturę pomierzył, w zęby zajrzał, pyszczek powąchał i zawyrokował zapalenie płuc. Dostaliśmy antybiotyk + leki wzmacniające i przeciwzapalne, no i po tygodniu takiej kuracji udało się - maluch odzyskał całą energię, radość i ciekawość świata i od tamtego czasu zdrowy jest jak rydz :)

Podczas wizyt okazało się, że dr sam w przeszłości przeszedł przez etap zaszczurowania i wiedzę posiadaną na temat tych zwierzaków posiada głównie z własnego doświadczenia.

Co do cen to trudno jest mi określić, bo nie mam porównania. Za tygodniową kurację (8 dawek antybiotyku: 4x z podaniem, 4x dawka do domu, witaminy, leki przeciwzapalne) zapłaciliśmy 120zł.

Przychodnia mieści się w Chorzowie-Batorym przy ulicy 16-go Lipca 21, wszystkie informacje znaleźć oraz umówić się można na stronie http://www.przychodnia-wet.pl