[GUZ] przy lewej lapce

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Mihoshi_chan
Posty: 11
Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Mihoshi_chan »

Witam. Jestem tu nowa, ale omine, przynajmniej na jakis czas, przywitania, bo mam straszny problem :(.

Jednej z moich szczurzyc pewnego dnia (ok. tydzien temu) urósł pomiedzy przednimi łapkami (ale bardziej skierowany w strone lewej łapki) taki gulek. Z poczatku był niewielki, ale po jakimś czasie powiekszył sie. W dotyku jest taki... pusty, jakby był z powietrza. Co to może być? Dodam, że Siwej (bo tak owy szczurek sie nazywa) zachowania nie zmieniły sie, ani nie zauważyłam żadnych skutków choroby jak psikania, braku jedzenia i picia, zmniejszonej aktywności itp, co mnie po prostu wybiło z toku:(. Czy możecie coś poradzić?
Obrazek
Diablo

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Diablo »

Idź do weta!!!
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: krwiopij »

zgadzam sie... idz do weterynarza... to moze byc nowotwor... :?
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Ehhh...tydzien temy??? Trzeba bylo isc od razu do weta,bo to wyglada na naprawde powazna sprawe
Niestety bardzo wiele szczurow z tego forum umarlo z powodu takiej "gulki"
Choc,oczywiscie nic nie jest jeszcze powiedziane...mam nadzieje,ze bedzie ok...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
moni
Posty: 881
Rejestracja: sob maja 17, 2003 6:09 pm

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: moni »

Zobacz czy guzek jest w okolicy sutka.Jeżeli tak to chyba nie ma większych wątpliwości, że to nowotwór.Jeżeli jest poza obrebem sutek podejrzewałabym ropień.Czy guzek jest przesuwalny czy raczej wrosnięty w szczura?
Jakiej wielkości jest guzek obecnie?
Jeżeli dość spory to tydzień to trochę za mało jak na rozwój sporego nowotworu.
Trzymam kciuki
Figa i Julka u mnie

Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Mihoshi_chan
Posty: 11
Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Mihoshi_chan »

Tak, guzek jest całkiem spory, wiekszy jak centymetr na centymert... Jak juz mówiłam, jest nadmuchany(jakby w srodku było powierze) i miękki, wiec cieżko wyczuć, ale na moje oko, jest przesuwalny. Guzek jest umiejscowiony centralnie pod lewą łapką, więc to raczej nie sutek. No,nic, jutro będe dzwonić po weterynarzach...
Obrazek
Awatar użytkownika
Elf
Posty: 229
Rejestracja: ndz paź 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Elf »

Napisz koniecznie jak sie dowiesz konkretów.

Moja Mju miała podobny guzek taki przesuwalny i miękki, ale okazało się, ze to ropień. Cieżko było go przemywać, bo był umiejscowiony w fałdzie skóry między gardłem a mostkiem. Na szczescie wszystko dobrze sie skończyło, bo ropień pękł a potem się wygoił.
Mam nadzieję, że Twoja mała nie ma nowotworu.
Koniec szczurzej epopei....

['] Ash, Tasha, Missi, Matylda, Root, Hash, Pinki, Mju, Dimon, Karina, Ciamek, Śnieżynka Duża, Śnieżynka, Lilu, Lila
oliwi@
Posty: 1158
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 10:14 pm

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: oliwi@ »

w jakim wieku jest szczurcia ?
Awatar użytkownika
Paula_13
Posty: 378
Rejestracja: śr lis 24, 2004 10:06 pm
Lokalizacja: Świdnica

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Paula_13 »

Ja też uważam, że to ropień, ale i tak musisz jak najszybciej iść do weta, bo to może być coś poważniejszego.
Na zawsze w moim sercu:
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
Mihoshi_chan
Posty: 11
Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Mihoshi_chan »

Szczurzyca ma około roku... A jutro będe chodzić po weterynarzach. Mam na osiedlu nawet jednego, ale nie wiem,czy obsługuje szczurki... Jak nie, to będe musiała chodzić po mieście i szukać... Ech :<
Obrazek
Iras
Posty: 37
Rejestracja: pt lis 26, 2004 6:26 pm

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Iras »

Takie coś, może być ropniem, nowotworem, albo zwykłym krwiakiem... dwa pierwsze są do leczenia, a krwiak sam się wchłania (jednak lepiej nie ryzykować czekania aż sie okaże co to jest...)
Mihoshi_chan
Posty: 11
Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Mihoshi_chan »

Ooo, zadzwoniłam do pewnej kliniki i okazało się,ze jest otwarta... Spytałam o poradę, i powiedziano mi, ze może to być cysta... I że trzeba by było przywieść szczurka. Niestety wizyta jest kosmicznie droga (80zl), więc będe szukać gdzie indziej...
Obrazek
sarenka24
Posty: 310
Rejestracja: czw paź 14, 2004 10:59 pm
Lokalizacja: Katowice

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: sarenka24 »

az 80 zl? Strasznie zdzieraja....jak slysze takie ceny to sie ciesze, ze mieszkam tam gdzie mieszkam i sama wizyta kosztuje mnie albo 0 zł a jak z lekami to najwyzej 5zl :)
A odnosnie tego "guzka" to czy widac jakis kolor na nim? Jest np czerwony albo siny? Jesli nie to daje 99% na to, ze to ropien...Guzy nowotowrowe sa raczej twarde i podejrzewam, ze nie wyrosna w ciagu tygodnia, za to ropien pojawia sie nagle, tak jak to opisujesz.
Nosek ['] forever in my heart
Kinia i Frida ['] ['] :(za teczowym mostem, tak szybko odchodzicie :(
Mihoshi_chan
Posty: 11
Rejestracja: pt lis 26, 2004 10:20 pm

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: Mihoshi_chan »

Nie, nie widać żadnych komorów na guzku, ani "czubków" (takich ropieniowych...). Wow, wizyty za darmo? Ja mam jeszcze nadzieje, ze znajde coś rozsądnego, podobno w białymstoku jest jeszcze o.10 innych weterynarzy... Czas pokarze :<
Obrazek
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

[GUZ] przy lewej lapce

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Ze co prosze???? 80 za sama wizyte?????? 0_o
Ja za wizyte od jakiegos czasu nie place nic,na samym poczatku placilam 5zl
Ostatnio nawet za posmarowanie czyms nie placilam
80zl to stanowcze zdzierstwo
Chyba,ze oni podali ci taka cene wliczajac w to prawdopodobne leczenie,ktore orzekli po opisie telefonicznym...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”