Po milionie postów, które umieściłam na forum wiadomo już Wam, że mam szczurkę, obecnie 6tygodniową (tak, wiem, dwa szczurki to podstawa, lada dzień kompan dotrze ;p). Z kolei moja współlokatorka (nie decydujcie się nigdy na mieszkanie z koleżanką!
) ma samicę królika, obecnie dwuletnią. Jako, że panna ma manię na punkcie tego, żeby jej królik biegał po całym mieszkaniu, to zdarzyło mu się zawędrować już pare razy do mojego pokoju i wpatrywać w klatkę z Myszą. Moja mała cała zadowolona z takich spotkań usiłuje się wydostać i zbadać niesłychane zjawisko z dużymi uszami, za to królik ucieka. Dało by się jakoś je ze sobą zapoznać? Może jeśli szczurek jest jeszcze mały i się przyzwyczai do drugiego zwierza to nie zamorduje go jak podrośnie? Jeśli jest sposób na zaprzyjaźnienie ich to wolałabym to zrobić zanim przyjdzie drugi ogonek, bo wtedy Mysza pokaże mu, że królika nie trzeba się bać i nie trzeba go mordować ;p
