WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Witamy w tym okrutnym i pełnym niedogodności dniu.
Jeśli mogę się wyżalić, to deszcz pada, jest zimno i majówkowanie na Wyspie Słodowej się nie wyszło bo nie dałam rady stać w deszczu dłużej niż 8 godzin...
Poza tym Pierdzielec poznęcał się nad Bezimiennym i odgryzł (?) odszarpał (?) (nie wiemy jak to się stało) mu końcówkę ogona (około 2,5cm) ale tylko skórę. TŻ zamiast do mnie zadzwonić i pytać co robić, przestraszył się i nałożył mu tą skórę na ogon z nadzieją że się zrośnie. Nie wiem jak można było zrobić coś tak głupiego, ale to teraz już nie ma większego znaczenia. Kawałek ogonka trzeba będzie amputować... Siedząc na wyspie udało nam się uzbierać jakieś grosze na zabieg obwieszczając ' zbieramy na Piwo' bo przecież na szczura nikt by nie dał...
W każdym bądź razie, jakby tego było mało maluchy poparzyły łapy. Trzy dni temu zeskoczyły (spadły z ramienia) podczas gdy TŻ robił herbatę, na rozgrzaną ( zgaszoną już na szczęście) kuchenkę. Po przepłukaniu zimną wodą możemy już tylko smarować czymś co poleciła mi przez telefon dr. Strugała. Niestety nie pamiętam nazwy... 26zł za 50ml...
Bezimienny ma lekko spuchnięte tylnie łapki ( przednie na szczęście są w porządku, więc nie będzie problemu z jedzeniem), ale Pierdzielec ma jedną z łapek naprawdę mocno spuchniętą i widać że jest na niej bąbel.
Grosze powinny wystarczyć, ale mimo wszystko zapraszam na bazarek - link w opisie. I bardzo proszę o pomoc.
Na rozweselenie tego dnia (jeśli w ogóle się da) opowiem o tym, jak mój mózg myśli w nocy, kiedy na myśleniu mu nie zależy...
Wieczorkiem wypuściłam moje dziewczyny na wybieg, pobawiły się, troszkę wyszalały i zawędrowały do klatki z powrotem. Klatkę zamknęłam i położyłam się spać. W środku nocy obudziłam się, czując pod ręką coś miękkiego. Macam, macam... No szczur jak nic! Wymknęły się i śpią na mojej kołdrze! Ale klatka zamknięta. Jak to możliwe, hmm. macam dalej... Wywnioskowałam że to Erato i Awantura. Ale Nadal leżą zwinięte i się nie ruszają. Myślę - Muszę je wziąć -jedną i drugą, po kolei. Ale one się nie chcą rozdzielić ! tak zwarta kulka! no masakra. Macam dalej.. Matko! Co to takie wielkie ucho?! Podniosłam głowę, spojrzałam na to co macam. A to co macam spojrzało na mnie. Nic niewinny pies patrzył na mnie wzrokiem na zasadzie ' ej, kobieto! Czy ty kompletnie powariowałaś żeby o 2 w nocy tarmosić mnie za uszy???'
Pozdrawiamy
Jeśli mogę się wyżalić, to deszcz pada, jest zimno i majówkowanie na Wyspie Słodowej się nie wyszło bo nie dałam rady stać w deszczu dłużej niż 8 godzin...
Poza tym Pierdzielec poznęcał się nad Bezimiennym i odgryzł (?) odszarpał (?) (nie wiemy jak to się stało) mu końcówkę ogona (około 2,5cm) ale tylko skórę. TŻ zamiast do mnie zadzwonić i pytać co robić, przestraszył się i nałożył mu tą skórę na ogon z nadzieją że się zrośnie. Nie wiem jak można było zrobić coś tak głupiego, ale to teraz już nie ma większego znaczenia. Kawałek ogonka trzeba będzie amputować... Siedząc na wyspie udało nam się uzbierać jakieś grosze na zabieg obwieszczając ' zbieramy na Piwo' bo przecież na szczura nikt by nie dał...
W każdym bądź razie, jakby tego było mało maluchy poparzyły łapy. Trzy dni temu zeskoczyły (spadły z ramienia) podczas gdy TŻ robił herbatę, na rozgrzaną ( zgaszoną już na szczęście) kuchenkę. Po przepłukaniu zimną wodą możemy już tylko smarować czymś co poleciła mi przez telefon dr. Strugała. Niestety nie pamiętam nazwy... 26zł za 50ml...
Bezimienny ma lekko spuchnięte tylnie łapki ( przednie na szczęście są w porządku, więc nie będzie problemu z jedzeniem), ale Pierdzielec ma jedną z łapek naprawdę mocno spuchniętą i widać że jest na niej bąbel.
Grosze powinny wystarczyć, ale mimo wszystko zapraszam na bazarek - link w opisie. I bardzo proszę o pomoc.
Na rozweselenie tego dnia (jeśli w ogóle się da) opowiem o tym, jak mój mózg myśli w nocy, kiedy na myśleniu mu nie zależy...
Wieczorkiem wypuściłam moje dziewczyny na wybieg, pobawiły się, troszkę wyszalały i zawędrowały do klatki z powrotem. Klatkę zamknęłam i położyłam się spać. W środku nocy obudziłam się, czując pod ręką coś miękkiego. Macam, macam... No szczur jak nic! Wymknęły się i śpią na mojej kołdrze! Ale klatka zamknięta. Jak to możliwe, hmm. macam dalej... Wywnioskowałam że to Erato i Awantura. Ale Nadal leżą zwinięte i się nie ruszają. Myślę - Muszę je wziąć -jedną i drugą, po kolei. Ale one się nie chcą rozdzielić ! tak zwarta kulka! no masakra. Macam dalej.. Matko! Co to takie wielkie ucho?! Podniosłam głowę, spojrzałam na to co macam. A to co macam spojrzało na mnie. Nic niewinny pies patrzył na mnie wzrokiem na zasadzie ' ej, kobieto! Czy ty kompletnie powariowałaś żeby o 2 w nocy tarmosić mnie za uszy???'
Pozdrawiamy
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Byłam dzisiaj z chłopakami u weta, ogólnie nie jest źle... ale nie jest też dobrze.
Bezimiennemu ogonek sam odpadnie - nie trzeba amputować. Łapki psikamy octaniseptem, smarujemy chitopanem (to jakiś naturalny środek na szybsze gojenie). Pani doktor popsikała mu jeszcze łapki i ogonek jakimś czerwonym antybiotykiem. Wyglądają jakby były pomalowane sprayem do graffiti
Gorzej z Pierdzielcem. Dostał antybiotyk, mamy go podawać przez pięć dni ( enrobioflox). W zastrzyku jednorazowo dostał też metakan, przeciwzapalnie. jego łapke też będziemy smarować chitopanem i psikać octeniseptem. Najgorsze jest to że ma poparzoną też cewkę moczową. Nie wyobrażam sobie jak bardzo go to boli. Jeśli stan jego łapki nie ulegnie poprawie, najprawdopodobniej trzeba będzie amputować.
Kciukajcie, oby nie...
Bezimiennemu ogonek sam odpadnie - nie trzeba amputować. Łapki psikamy octaniseptem, smarujemy chitopanem (to jakiś naturalny środek na szybsze gojenie). Pani doktor popsikała mu jeszcze łapki i ogonek jakimś czerwonym antybiotykiem. Wyglądają jakby były pomalowane sprayem do graffiti
Gorzej z Pierdzielcem. Dostał antybiotyk, mamy go podawać przez pięć dni ( enrobioflox). W zastrzyku jednorazowo dostał też metakan, przeciwzapalnie. jego łapke też będziemy smarować chitopanem i psikać octeniseptem. Najgorsze jest to że ma poparzoną też cewkę moczową. Nie wyobrażam sobie jak bardzo go to boli. Jeśli stan jego łapki nie ulegnie poprawie, najprawdopodobniej trzeba będzie amputować.
Kciukajcie, oby nie...
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Wieści dobrych wiele nie ma ale jest brzuszek...
Mickiewiczówna na początek:
Pierdzielec natomiast jest już dzisiaj po zabiegu. I mimo wszystko - to była dobra decyzja. Okruszek czuje się (tak mi się wydaje) dobrze. Z narkozy się wybudził bez absolutnie żadnego problemu, a o to bałam się najbardziej. Jutro jeszcze antybiotyk...
Mam tak złą (choć to zbyt lekkie słowo) sytuację w domu że nie wiem czy nie będę szukać moim dziewczynkom tymczasu...
Kciukajcie żeby nie... Ostatnio za dużo kciuków potrzeba... Za dużo.
Mickiewiczówna na początek:
Pierdzielec natomiast jest już dzisiaj po zabiegu. I mimo wszystko - to była dobra decyzja. Okruszek czuje się (tak mi się wydaje) dobrze. Z narkozy się wybudził bez absolutnie żadnego problemu, a o to bałam się najbardziej. Jutro jeszcze antybiotyk...
Mam tak złą (choć to zbyt lekkie słowo) sytuację w domu że nie wiem czy nie będę szukać moim dziewczynkom tymczasu...
Kciukajcie żeby nie... Ostatnio za dużo kciuków potrzeba... Za dużo.
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Temat zawieszam,
moje stado od dzisiaj jest na tymczasie. Może raz na jakiś czas coś wspomnę o perypetiach z przeszłości lub o tym co u nas obecnie... Nie jestem w stanie myśleć, pisać ani nic z tych rzeczy.
Dostać groźbę - oddasz szczury lub jutro rano trafią do węża... Nie chcę tego komentować. Nie mam siły tego komentować. Nie wiem jak mam się utrzymać psychicznie kiedy tylko moje szczury były oparciem w ciężkich chwilach których ostatnio jest za dużo.
moje stado od dzisiaj jest na tymczasie. Może raz na jakiś czas coś wspomnę o perypetiach z przeszłości lub o tym co u nas obecnie... Nie jestem w stanie myśleć, pisać ani nic z tych rzeczy.
Dostać groźbę - oddasz szczury lub jutro rano trafią do węża... Nie chcę tego komentować. Nie mam siły tego komentować. Nie wiem jak mam się utrzymać psychicznie kiedy tylko moje szczury były oparciem w ciężkich chwilach których ostatnio jest za dużo.
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
- Oraciezie
- Posty: 61
- Rejestracja: ndz mar 03, 2013 4:55 pm
- Numer GG: 46619253
- Lokalizacja: gdańsk
- Kontakt:
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Kurczę, nie na takie info czekałam... Naprawdę bardzo Ci współczuję, trzymaj się jakoś
Muzyka jest wyższym objawieniem niż wszystka mądrość i jakakolwiek filozofia. ~Ludwig van Beethoven.
ze mną:
Filip i Hades, ciury z piekła rodem:)
Za TM:
[*]Piesek Maja, Chomik Hedwiga [*][/i]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40346
ze mną:
Filip i Hades, ciury z piekła rodem:)
Za TM:
[*]Piesek Maja, Chomik Hedwiga [*][/i]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40346
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Yen... Po prostu tulę mocno. Nie rozpisuję się, bo wiem, że to trudne dla Ciebie.
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Oraciezie, ja także... to była ostatnia rzecz, o jakiej marzyłam. Emi, dziękuję, to faktycznie trudne dla mnie nie mieć ich przy sobie... Jeżdżę do nich codziennie, staram się jakoś nadrobić straty. Ale to nie jest proste.
Jak byłam u nich wczoraj, zrobiłam mały bilans
Liberia ur. 10.12.12r. (data umowna) 324g
Erato ur.19.10,2012r. (data umowna) 312g
Awantura ur.26.01.2013r. 270g
Mickiewicz ur.23.02.2013r 172g
Na poprawę humoru zdjęcie z moją maleńką Erato (ona będzie dla mnie maleńka nawet jeśli przerośnie mnie samą )
Przesyłamy mnóstwo ciepełka...
Jak byłam u nich wczoraj, zrobiłam mały bilans
Liberia ur. 10.12.12r. (data umowna) 324g
Erato ur.19.10,2012r. (data umowna) 312g
Awantura ur.26.01.2013r. 270g
Mickiewicz ur.23.02.2013r 172g
Na poprawę humoru zdjęcie z moją maleńką Erato (ona będzie dla mnie maleńka nawet jeśli przerośnie mnie samą )
Przesyłamy mnóstwo ciepełka...
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Wielki powrót małych rozbójników!
Około miesiąc temu stado wróciło do mnie w nieco odmienionym składzie.
Niedługo wrzucę jakieś zdjęcia
Zapraszamy do ponownego oglądania wątku!
Około miesiąc temu stado wróciło do mnie w nieco odmienionym składzie.
Niedługo wrzucę jakieś zdjęcia
Zapraszamy do ponownego oglądania wątku!
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Super!!
Czekam na informacje i zdjęcia.
Czekam na informacje i zdjęcia.
Psychopatka Korba, ciepła klucha Pianka, żywe srebro Dziurka, łysa Jagoda, maleńka Gumka i oszołom Śrubka
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
za TM Gumka i Mysza
(mamy też swój wątek:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40116)
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Porcja zdjęć
Erato:
Awantura:
Mickiewicz:
I,..... Rozalia Rozalinda! Czyli małe nowe w naszej rodzince!
Liberka jest teraz w stadku moich przyjaciół. Została tam ponieważ świetnie dogadywała się z ich szczurkami, które są już nieco wiekowe
Erato:
Awantura:
Mickiewicz:
I,..... Rozalia Rozalinda! Czyli małe nowe w naszej rodzince!
Liberka jest teraz w stadku moich przyjaciół. Została tam ponieważ świetnie dogadywała się z ich szczurkami, które są już nieco wiekowe
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
A skąd piękna Rozalia?
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Emi, TŻ przytoczył ją od jakiejś koleżanki. Przytoczył bo to taka... kulka. Miot był maleńki (wpadkowy) i widać że dokarmiony bo przyszło to to do mnie wielkie jak na pięć tygodni
W taki upał nawet największy gang, leży z brzuchem do góry i leniuchuje!
W taki upał nawet największy gang, leży z brzuchem do góry i leniuchuje!
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Re: WESOŁA FERAJNA - GANG CRYBABY
Skąd my to znamy...Yen pisze: W taki upał nawet największy gang, leży z brzuchem do góry i leniuchuje!
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]