Strona 1 z 1

Kastrat + samica

: ndz lut 24, 2013 1:58 am
autor: goldog
Czy tak się da w ogóle? :D posiadam aktualnie dwa samczyki i tak sie zastanawiałam czy dwie rożne plcie w ogóle sie polubia? :)

Re: Kastrat + samica

: ndz lut 24, 2013 2:15 am
autor: Paul_Julian
Oczywscie, ze tak :) Poczytaj w tym dziale, bo już były takie przypadki. Łączy się identycznie.

Re: Kastrat + samica

: ndz lut 24, 2013 11:41 am
autor: Hanka&Medyk
U nas kastrat był dołączany do stadka bab. Jak pisze Paweł, łączenie przebiega identycznie, aczkolwiek mam wrażenie, że samicom łatwiej jest zaakceptować samca niż kolejną babę ;)

Re: Kastrat + samica

: ndz lut 24, 2013 1:37 pm
autor: Paul_Julian
Oj nie wiem, u mnie Kropek dostawał takie kopy od zawsze spokojnej Nicponii, że w życiu nie widziałem czegoś takiego :D Jak Chuck Norris !
Na pewno jest to łatwiejsze, niż dołączanie pełnojajecznego samca.

Re: Kastrat + samica

: wt lut 26, 2013 12:09 am
autor: goldog
A jak najlepiej łączyć dwóch chłopaków (kastratów) z babą? Tak jak dziewczynki, czy tak jak chłopców? :)

Re: Kastrat + samica

: wt lut 26, 2013 12:27 am
autor: Paul_Julian
Ja łaczylem standartowo wszystkich tak samo. Klatki w sporej odległosci od siebie ( min. 20 cm) , i przez 2 tygodnie (czasem dluzej) przekładalem ściółki z jednej do drugiej. Żeby 1 szczurek siedzial w obcej klatce/obcym zapachu i sie potem przyzwyczajał. Potem laczyłem w wannie dodając do nowego szczura tego mniej agresywnego.
Ale ostatnio łączylem młodziaki na łózku, trzymając nowego w dłoniach i pozwalając, zeby starszy stażem obwąchiwał.
Wiem, ze róznie się łączy dziewczyny i chłopaków, u mnie zawsze na koniec dawalem miseczki z kaszką, i był w miarę spokój.

Tutaj www.szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=27264& łaczyłem nowego kastrata ze stadkiem kastrat+ dziewczyny. Długie, trochę kłopotliwe łączenie, może przydadzą Ci sie informacje stamtąd.