2+1 z tego samego miotu

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
psychodelka
Posty: 24
Rejestracja: wt mar 12, 2013 3:23 pm

2+1 z tego samego miotu

Post autor: psychodelka »

Witam!

Kupiłam z chłopakiem ostatnio dwa szczury (samiczki- z tym, że jedna miała być samcem). W sklepie została mamuśka z ostatnią szczurzyczką. W piątek byłam kupić wapno dla ogonków i zobaczyłam, że ta mała jest sama w klatce, smutna, bez ruchu... Po długich namowach chłopak się zgodził na dodatkowego ogonka- tak więc Mała Czarna trafiła do mnie wczoraj w południe. Wychudzona (pani w sklepie mówiła, że nic nie jadła odkąd zmarła matka i została sama) , skrzecząca, pryszająca, kichająca. (Jest lepiej, przez noc zjadła pół miski jedzenia i serek)

Ale jest problem- moje dwie ogoniaste przestały ją całkowicie tolerować. Czytałam na wielu wątkach tego forum, że łączenie stadka może trwać do kilku tygodni.
Myślałam, że będzie łatwiej, skoro się znają, a tu niespodzianka. Napadają na Małą Czarną, wgryzaja się w szyje tak, że mała piszczy jakby ją ze skóry obcierano i kompletnie nie wiem co mam robić, żeby mogły być razem w klatce. Ona jest taka malutka i bezbronna, że po 2 nieudanych próbach połączenia ich na łóżku w sypialni (gdzie na początku wypuściłam Małą na chwilę) odpuściłam.

Na chwilę obecną Mała Czarna jest w osobnej klatce (15 cm od klatki Gośki i Jaśki) umytej, bo wcześniej szczurzyce w niej mieszkały przez kilka dni.
Mam zamiar wymienić ich dzisiaj klatkami, żeby spowrotem poznały swój zapach (gdzieś na forum o tym wyczytałam) i za tydzień jak Mała się podtuczy i troszkę sił nabierze, spróbuję je znowu na neutralnym miejscu położyć razem.

Nie znam się na szczurach, więc chciałabym się doradzić kogoś z doświadczeniem, niż przypadkiem wyrządzić im jakąś krzywdę.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: 2+1 z tego samego miotu

Post autor: akzi »

oddal klatki, bliskość przez prety wzmaga agresję, to ze mała piszczy to chyba nic się nie dzieje , poprostu reszta stada ja dominuje a ona sie boi, nie panikuj daj im sie poznac połączyć.
jeżeli sie nie gryza do krwi nie interweniuj, zaczekaj az sie pokochają
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
psychodelka
Posty: 24
Rejestracja: wt mar 12, 2013 3:23 pm

Re: 2+1 z tego samego miotu

Post autor: psychodelka »

Nie wiedziałam, że klatki nie mogą być blisko siebie. Już je rozdzieliłam :)

Dziękuję bardzo, wieczorkiem spróbuję znowu je skonfrontować.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: 2+1 z tego samego miotu

Post autor: akzi »

na spokojnie, wpierw do wanny niech tam sie obwachają
potem do czystej klateczki najlepiej bez żadnych domków hamaków, wsadź wszystkie 3 na trzy czte ry , usiądź sobie wygodnie zaparz meliskę i obserwuj, jak sie przepychają zostaw, możesz odwrócic ich uwagę , stukając o prety cmokając, jak się dominują nie reaguj, jak piska niech piska , poboi się i przestanie, wsadzaj łape i rozdzielaj tylko jak jest naprawdę źle. jak dziewczyny będa grzeczne możesz dac im 1 hamak, niech wszytskie się na nim uwalą i ida sobie spać :)
przewaznie te strachujce wiszą na pretach tyle ile im siła w łapkach pozwoli, to niech sobie wisi jak chce, jak opadnie z sił zejdzie na dół zobaczy że jej nic nie jest to się wyluzuje :)
bedzie dobrze troszkę cierpliwości :)


jak bedziesz miała więcej problemów napisz jutro pomożemy :)
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
psychodelka
Posty: 24
Rejestracja: wt mar 12, 2013 3:23 pm

Re: 2+1 z tego samego miotu

Post autor: psychodelka »

Włożyłam wczoraj Małą Czarną z mniej agresywną szczurzycą - wszystko ok - trochę piszczenia, przewracania, a potem starsza zaczęła ją olewać :) Jednak gdy wsadziłam Grubą Gośkę do środka, to dostała szału, napadła na Małą. Zostawiłam je, tak jak radziłaś (reagowałam gdy wydawało mi się to słuszne) ale po 10 minutach gnębienia Małej przez Grubą odpuściłam i stwierdziłam, że spróbuję dzisiaj. Nie chcę jej za bardzo stresować, bo jest strasznie słaba, a wydaje mi się, że jest to dla niej sytuacja stresująca.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: 2+1 z tego samego miotu

Post autor: akzi »

oczywiście że stresująca bo niby jaka, obce szczury w obcym miejscu, do tego wszytsko nie tak mała sie boi ale zawsze te świerzaki panikują by później stac sie nieznosnymi łobuziakami ;)

dziś bądź konsekwentna i nie odpuszczaj bo bedziesz się tak męczyc i męczyć.
jeżeli bardzo jej dokucza to częsciej rozdzielaj,
możesz je spróbować te co sie bardziej gryzą , połączyc na mniejszej powierzchni czyli w transporterze. tam będa musiały byc obok siebie szybko przejdą swoim zapachem, transporterek staraj się nosić ze sobą wszędzie do kuchni do łazienki chodź sobie z pannami, stres wspólny pomaga w łączeniu, niech posiedzą ze 2-3 godzinki tam w nim niech się poznają przyzwyczają.
ja jak łączyłam zaopatrzyłam się w psikacz z wodą i pryskałam po ryjkach jak tylko sie gryzły.
jak będa grzeczne wsadź do klatki i zobacz co dajlej, jak bedą się gryźć spowrotem do transportera.

ewentualnie rodzielaj na noc do klatek osobnych a powtarzaj to cały czas jak wrócisz z pracy. to chop do transportera.

i tak konsekwetnie :)
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
psychodelka
Posty: 24
Rejestracja: wt mar 12, 2013 3:23 pm

Re: 2+1 z tego samego miotu

Post autor: psychodelka »

Dziękuję jeszcze raz, jutro zdam relacje :) Mam nadzieje, że się uda w końcu:)
Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: 2+1 z tego samego miotu

Post autor: akzi »

powodzenia
!
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
psychodelka
Posty: 24
Rejestracja: wt mar 12, 2013 3:23 pm

Re: 2+1 z tego samego miotu

Post autor: psychodelka »

W końcu po tak długim czasie spały całą noc w jednej klatce, sukces!
Młoda dalej panicznie piszczy jak któraś do niej podejdzie, rzuca się, panikuje, ale widzę, że tamte chyba nie mają złych zamiarów. Na grzbiecie ma trochę futerka wyrwanego ale obeszło się bez rozlewu krwi. Teraz wisi na prętach od 10 minut bo jedna z szczurzyc ośmieliła się do niej podejść :P

Moje szczury są zamykane w klatce tylko na noc, stąd moje pytanie- czy dzisiaj mogę je wszystkie razem wypuścić?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”