Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
No i na dwór jej nie bierz. Poza tym, szukaj koleżanki dla małej
Carly Przylepka Chico
Rajka, Sky , Łatka, Pulpi
Rajka, Sky , Łatka, Pulpi
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Po pierwsze i najważniejsze: szczurki to zwierzęta stadne i MUSZĄ być przynajmniej dwa. Razem będą się dużo łatwiej oswajały, nie będą takie strachliwe, i przede wszystkim skoro pracujesz tyle godzin, będą miały co robić gdy Ciebie nie ma.
To nie są żadne wymysły, szczur ma stadność zapisaną w genach, bez towarzysza zawsze będzie smutny, może nawet chorować lub wygryzać sobie futerko.
Szczurków nie kupujemy w sklepach, można je adoptować na forum, nie wspierając chorego biznesu jakim są rozmnażalnie.
Nie zniechęcaj się, sklepowego szczurka nie jest tak łatwo oswoić, on nigdy nie zaznał od człowieka nic miłego, jeśli w ogóle miał z nim kontakt. Ale mogę Ci zagwarantować że szczurki z adopcji z forum są zupełnie inne, i od takiego Twoja szczurka szybko by się nauczyła zaufania do człowieka
Dopóki nie oswoisz małej nie polecam wychodzenia z nią na zewnątrz. Wystarczy że się przestraszy, zeskoczy Ci z ramienia albo spadnie, przerażona pogna przed siebie i tyle ja będziesz widziała
Dwie z moich dziewczyn chętnie chodzą na ramieniu, nawet na dwór, ale napewno nie na dwie godziny, ale może ktoś ma szczurka który aż tak lubi spacerowac, tego nie wiem
Powodzenia w oswajaniu i gorąco polecam adopcję
To nie są żadne wymysły, szczur ma stadność zapisaną w genach, bez towarzysza zawsze będzie smutny, może nawet chorować lub wygryzać sobie futerko.
Szczurków nie kupujemy w sklepach, można je adoptować na forum, nie wspierając chorego biznesu jakim są rozmnażalnie.
Nie zniechęcaj się, sklepowego szczurka nie jest tak łatwo oswoić, on nigdy nie zaznał od człowieka nic miłego, jeśli w ogóle miał z nim kontakt. Ale mogę Ci zagwarantować że szczurki z adopcji z forum są zupełnie inne, i od takiego Twoja szczurka szybko by się nauczyła zaufania do człowieka
Dopóki nie oswoisz małej nie polecam wychodzenia z nią na zewnątrz. Wystarczy że się przestraszy, zeskoczy Ci z ramienia albo spadnie, przerażona pogna przed siebie i tyle ja będziesz widziała
Dwie z moich dziewczyn chętnie chodzą na ramieniu, nawet na dwór, ale napewno nie na dwie godziny, ale może ktoś ma szczurka który aż tak lubi spacerowac, tego nie wiem
Powodzenia w oswajaniu i gorąco polecam adopcję
Dziewczyny:
Chłopaki:
Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
Chłopaki:
Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Wlasnie! nie bierz na dwor, dopiero sie zestresuje i sie na amen schowa w swoim domku...
I zaadoptuj jej kolezanke, nie kupuj w zoologicznym.
Zreszta.. polecam lekture calego Forum, znajdziesz tu mnostwo przydatnych informacji
I zaadoptuj jej kolezanke, nie kupuj w zoologicznym.
Zreszta.. polecam lekture calego Forum, znajdziesz tu mnostwo przydatnych informacji
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Iguta87 napisała właściwie wszystko. Ja tylko dodam, że dobrze zsocjalizowana szczurcia z adopcji będzie bardzo pomocna w oswajaniu szczurki sklepowej. Moja Cykoria była takim strachliwym stworzonkiem. Początkowo w rękach sztywniała jak kawałek drewna. Teraz, gdy ją biorę na ręce jest zrelaksowana i chyba nawet to lubi ( choć nie przyznaje się do tego otwarcie ). W najwyższym stopniu zawdzięczam to Dakocie, która miała szczęście przyjść na świat w upragnionym miocie, w domku doświadczonych, kochających szczury opiekunów.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Dziękuje za pomoc. z Naną jest coraz lepiej, ostatnio nawet usiłowała się ze mną bawić ( tak mi się wydaje, że to była zabawa a nie chciała mnie okraść z biżuterii ) mianowicie ciągnęła mnie za dzwoneczki, które mam przy bransoletce, za łańcuszek przy kolczyku i usiłował mi ściągnąć pierścionek. kompletnie nie boi się moich psów, które patrzą w Nią jak w obraz. oczywiście wciąż siusia i robi mi kupki na ramieniu ale nie jest koniem więc jej kupki nie są dla mnie strasznym problemem.
napisałam przed chwilą w innym dziale ( przepraszam ale wciąż się gubię na forum), że poszukuję dla Niej koleżanki, młodej bądź starszej( już oswojonej). Teraz tylko czekam na jakiś odzew i kupuję dużą klatkę.
Absolutnie straciłam głowę dla szczurasków.
napisałam przed chwilą w innym dziale ( przepraszam ale wciąż się gubię na forum), że poszukuję dla Niej koleżanki, młodej bądź starszej( już oswojonej). Teraz tylko czekam na jakiś odzew i kupuję dużą klatkę.
Absolutnie straciłam głowę dla szczurasków.
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Ależ oczywiście,że robiła zamach na Twoją biżuterię, w końcu babka. Pewnie ten dzwoneczki ją zauroczyły:) Doskonale dajecie sobie radę i na pewno się zaprzyjaźnicie.Doskonale,że mała będzie miała koleżankę, co pozwoli Ci spokojnie pracować, do dziewczyny się sobą zajmą i na pewno nie będą się nudzić podczas Twojej nieobecności.A jeżeli po powrocie z pracy uszczkniesz sobie trochę snu i wypuścisz je na wybieg będą zachwycone, bo to zwierzątka o nocnej aktywności.Zrób im plac zabaw- nieocenione są pudła kartonowe różnych rozmiarów z wyciętymi otworami,koce rzucone na łózko w których ryją tunele,kartki papieru- tak na początek.Dziewczyny będą się doskonale bawić i uwierz mi, że nawet gdybyś nic nie robiła tylko siedziała jak słup w pewnym momencie same będą do Ciebie przychodzić, grzebać w kieszeniach, podgryzać, bawić się włosami, ciągnąć za ubranie, aż sama zaczniesz się od nich odpędzać. O tym jak organizować wybiegi na początku waszej znajomości poczytaj na forum- znajdziesz mnóstwo pomysłów na zabawy. Możesz np kupić w zoologicznym wędkę dla kota, taką z piórkami, i bawić się z nimi tak, jak z kotem.
Podzielam zdanie przedmówców w zakresie spacerów.Na pewno jeszcze nie teraz, ale jak najbardziej możesz przyzwyczajać do siedzenia na ramieniu i chodzić z nimi na razie po mieszkaniu. Prędko sama zorientujesz się, czy możesz wyjść na zewnątrz, czy nie, a jeżeli tak, to dozuj długość spaceru od kilku minut.Nie każdy szczur je lubi ,bo nie każdy czuje się pewnie na otwartej,jasnej przestrzeni, nawet, gdy siedzi na ramieniu.
Super, że Twoje psy przyjaźnie reagują na nowego domownika, ale starałabym się zachować daleko idącą ostrożność w kontaktach.Po pierwsze z braku pewności co do reakcji psa, w którym nagle może obudzić się instynkt łowcy, po drugie dlatego,że psy wychodzą na zewnątrz i mogą przynieść do domu np nieproszonych skaczących gości lub po prostu infekcję niegroźna dla nich, a niebezpieczną dla ogonków.
Powodzenia
Podzielam zdanie przedmówców w zakresie spacerów.Na pewno jeszcze nie teraz, ale jak najbardziej możesz przyzwyczajać do siedzenia na ramieniu i chodzić z nimi na razie po mieszkaniu. Prędko sama zorientujesz się, czy możesz wyjść na zewnątrz, czy nie, a jeżeli tak, to dozuj długość spaceru od kilku minut.Nie każdy szczur je lubi ,bo nie każdy czuje się pewnie na otwartej,jasnej przestrzeni, nawet, gdy siedzi na ramieniu.
Super, że Twoje psy przyjaźnie reagują na nowego domownika, ale starałabym się zachować daleko idącą ostrożność w kontaktach.Po pierwsze z braku pewności co do reakcji psa, w którym nagle może obudzić się instynkt łowcy, po drugie dlatego,że psy wychodzą na zewnątrz i mogą przynieść do domu np nieproszonych skaczących gości lub po prostu infekcję niegroźna dla nich, a niebezpieczną dla ogonków.
Powodzenia
Stadko za TM- Dżihad, Kaszmir,Floks, Timur,Opal,Daktyl,Bławatek - niezapomniani...
Stadka ze mną- Imbir,Cynamon,Szafir, Heńkomańki,czyli Maniuś i Heniuś,Taszka i Tosia
Stadka ze mną- Imbir,Cynamon,Szafir, Heńkomańki,czyli Maniuś i Heniuś,Taszka i Tosia
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Kupiłam dziś nową klatkę i akcesoria dla Nany, nakręciłam też dwa filmiki na których między innymi widać jak mój pies delikatnie łapką zaczepia o klatkę żeby Nana z niej wyszła. Co do reakcji psów na Nanę, mam 100% pewności, że Nanie nie grozi niebezpieczeństwo... Mam dwa psy jedna ma 8lat a druga 3lata, starsza suczka uwielbiała mojego pierwszego szczurka, pozwalała mu chodzić po głowie, ciągle go wylizywała i gdy szczurek znikał mi z oczu na słowo "szukaj" od razu wpadała w amok szukania Nynka i gdy tylko go znalazła to podksakiwała jak piłeczka ping-pongowa.
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Pewnie nikt tego nie czyta... Ale jak mówiłam, że nakręcę to nakręciłam.
http://www.youtube.com/watch?v=aSI9hEf09oo
http://www.youtube.com/watch?v=-u1vLEEUg4w
Będę wdzięczna za jakieś komentarze bądź rady. Rozmiar klatki wraz ze wzrostem Nany i jej przyszłej koleżanki będzie również rósł, proszę się nie martwić.
http://www.youtube.com/watch?v=aSI9hEf09oo
http://www.youtube.com/watch?v=-u1vLEEUg4w
Będę wdzięczna za jakieś komentarze bądź rady. Rozmiar klatki wraz ze wzrostem Nany i jej przyszłej koleżanki będzie również rósł, proszę się nie martwić.
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Nana śliczna panna fajny komentarz do filmów. Jedyne, co mogę na razie doradzić, to wyjęcie kołowrotka i drucianych tuneli z klatki. Nie będzie z nich korzystać/nie nadają się dla szczurka, na ich miejscu można włożyć coś innego
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.
http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
a ja jednak mimo wszystko mam kilka uwag
Karma Megan nadaje się od razu do wywalenia. Razem z animalsem i vitapolem to najgorszy syf jakim możesz poczęstować maluszka. Wymień też trociny na żwirek dla kotów, dobre troty mogą być (firmy chipsi) ale te które widać na filmiku to zły pomysł, zdarza się że mogą przenosić pasożyty.
Maluch oczywiście prześliczny
Karma Megan nadaje się od razu do wywalenia. Razem z animalsem i vitapolem to najgorszy syf jakim możesz poczęstować maluszka. Wymień też trociny na żwirek dla kotów, dobre troty mogą być (firmy chipsi) ale te które widać na filmiku to zły pomysł, zdarza się że mogą przenosić pasożyty.
Maluch oczywiście prześliczny
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Sama widzisz NanaNeko że to nie są moje wymysły, każdy tutaj powie Ci to samo. I proszę o te wymiary klatek, które chcesz połączyć, albo chociaż pokaż je Rajunie jak u Ciebie będzie.
Yuki nie może sie juz doczekać swojej nowej towarzyszki moje dorosłe dziewczyny to dla niej nudne a czasem zbyt nerwowe towarzystwo
Yuki nie może sie juz doczekać swojej nowej towarzyszki moje dorosłe dziewczyny to dla niej nudne a czasem zbyt nerwowe towarzystwo
Dziewczyny:
Chłopaki:
Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
Chłopaki:
Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
Re: Jak oswoić 2 miesięczną samiczkę ze sklepu zoologicznego
Kołowrotek przeszedł do historii, ta jakby sprężynka również. Niebieskie(środkowe) piętro jest na miejscu tego czerwonego (najwyżego), napisałam dzisiaj mamie karteczkę z nazwami karm i pojedzie do sklepu zoologicznego. Czynię postępy.!
Jak wychować młodego szczura, żeby dobrze się rozwinął?
Jestem tu nowa, więc nie gniewajcie się, jeśli pytanie się powtórzyło.
A więc jak wychować szczury w młodości, by w przyszłości nie miały żadnych problemów, by nie były strachliwe i płochliwe, by lubiły ludzi i zabawę itp.
A więc jak wychować szczury w młodości, by w przyszłości nie miały żadnych problemów, by nie były strachliwe i płochliwe, by lubiły ludzi i zabawę itp.
Jestem tu nowa - proszę o wyrozumiałość.
Ze mną:
Kotka Lusia, kocur Rudi oraz mały szczurek Muffin.
Pod niebieskim kocem:
Świnka morska Florka [*]
Ze mną:
Kotka Lusia, kocur Rudi oraz mały szczurek Muffin.
Pod niebieskim kocem:
Świnka morska Florka [*]
Re: Jak wychować młodego szczura, żeby dobrze się rozwinął?
Przede wszystkim oswajaj ogonka, nie wiem czy dobrze myślę, ale masz jednego szczurka, tak? Koniecznie zaadoptuj mu towarzysza tej samej płci, wtedy Twój szczur będzie w pełni szczęśliwym zwierzakiem
Spędzaj z nim dużo czasu, mów do niego, a co najważniejsze poczytaj sobie dział o oswajaniu, znajdziesz tu mnóstwo informacji na ten temat
Spędzaj z nim dużo czasu, mów do niego, a co najważniejsze poczytaj sobie dział o oswajaniu, znajdziesz tu mnóstwo informacji na ten temat
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Jak wychować młodego szczura, żeby dobrze się rozwinął?
Moim zdaniem do oswojenia najważniejszy jest czas i cierpliwość Szczurki mam od niedawna i oswajanie mam na świeżo Jeśli będzie dobrze oswojony to nie będzie problemu z nim w przyszłości. A najważniejsze to żeby miał kolegę