Młody sprawia problemy

[Dorotka Berserker]

Witam
Zarejestrowałam się ponieważ potrzebuję pilnej pomocy, a nigdzie nie mogę znaleźć satysfakcjonującej odpowiedzi na mój problem.
Właśnie dokupiliśmy towarzysza dla naszego około półrocznego szczurka. Wypuściliśmy obydwa szczury do klatki i okazało się, że młody jest strasznie zaborczy. Największy problem w tym, że jako swoją "bazę" upodobał sobie miskę z jedzeniem, z której za wszelka cenę nie chce zejść. Kiedy starszy do próbuję do niego podejść, młody tylko piszczy, syczy i odgania naszego starszego szczura. Nie mam pojęcia co zrobić. Zostawić ich czy rozdzielić?

[IHime]

Przeczytałaś tutaj: http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149 pierwszy post?

[Dorotka Berserker]

Wszystko zgodnie z instrukcją.

[IHime]

Pilnuj ich, jeżeli się boisz, rozdziel na noc i jutro powtórz łączenie. Dopóki nie ma rozlewu krwi, nic złego się nie dzieje, chłopaki po prostu potrzebują czasu, żeby się dogadać. Jeśli zdecydujesz się chłopaków zostawić na noc, wstaw dwie miski i powieś dwa poidła.

[Dorotka Berserker]

Zostawiłam szczurki na noc a w dzień ponowiłam próbę łączenia ale niestety ich zachowanie jest nadal takie samo. Do tego zauważyłam, że młody ma pokąsany ogonek.

[akzi]

nie zrazaj się ranki się zdażają poniewaz szczury mają ostre pazury i zeby.
musisz byc cierpliwa a szczurki napewno się dogadają.
przepychanki próby dominacji są normalne z czasem im minie, jezeli się gryzą poprostu rozdzielaj i zostawiaj dalej

ogonek w strupkach może oznaczać pasożyta świerzbik niekoniecznie kąsanie


spokojnie nie panikuj a bedzie dobrze

[Dorotka Berserker]

Ogonek wyglądał dobrze, dopiero po nocy zauważyłam świeże ranki. Starszy szczur o prostu go podgryzał, bo ogon to jedyna rzecz która wystała z miski.
Starszy szczur przez cały czas sprawiał wrażenie uległego aż w końcu zaczął coraz odważniej odpowiadać na piski młodego no i skończyło się na walkach. Na razie ich rozdzieliliśmy na noc, jutro spróbujemy jeszcze raz.

[akzi]

moze dzis spróbujcie, bo takie rozdzielanie na dłuższa mete nic nie daje
gryzienie jest mocne ? może poprostu to dominacja która tez nie wygląda ciekawie ?

[Dorotka Berserker]

Spróbowaliśmy znowu razem z myciem klatki. Daliśmy dwa poidełka i nie wkładaliśmy jedzenia, ale niewiele pomogło, oprócz tego, że teraz mały nie ma swojej miski, w której może cały czas siedzieć.
Chłopaki nawet nie walczą. Jedyne co to młody prycha na starszego, kiedy ten próbuje do niego podejść, a starszy podgryza młodego we wszystko, co wystaje zza kratek. Właśnie dotkliwie pokąsał go w ogon, nie wiem już co z nimi zrobić.

[akzi]

co rozumiesz przez to że " wystaje z zza kratek ? "
zaknij ich w transporterze zaopatrz się w psikacz i psikaj jak się gryzą
poczekaj skopiuje ci moją wiadomość ostatnio co pisałam nie chce mi się pisać tego 2 raz

[akzi]

kopia


"okojnie musisz uzbroić się w cierpliwość i robic wszystko na spokojnie i konsekwentnie
co do wyjścia na spacer z transporterem nie polecam, jeżeli szczury zaczną ci się w nim kotłowac na dworzu to co zrobisz przeciez nie otworzysz by rozdzielić bo ci uciekną i nie szczęscie gotowe.
co do olejku tez nie polecam w moich łączeniach nic nie pomógł dalej się gryzły jak leciało.

jednym sposobem jest transporter i psikaczka
kup sobie albo może masz w domu taka psikaczkę , nalewasz wody i gdy szczury się tłuką psikasz na nie wodą.
to je odstraszy od siebie i za kazdym razem jak ku sobie lecą psik je wodą

szczury się gryzą gdy się nie znają nie jesteś pierwszą osobą ani ostatnią której się to przytrafia

jeżeli gryzą się wszystkie szczury ze sobą wsadź wszystkie do transportera, jezeli któreś są szczególnie agresywne a reszta nie, wsadź tylko te niegrzeczne.
z transporterem chodź wszędzie po domu.
do kibla, zrobić kanapkę, do pokoju do przedpokoju, najlepiej jak bys go miała cały czas przy sobie i sobie z nim spacerowała ( oczywiście kiedy szczury sa w środku) jak napisałam wcześniej nie polecam wychodzenia na dwór.
kiedy szczury sie kotłują psikaj je , odwracaj uwagę biorac transporter i chodząc z nim, możesz np otworzyć okno i dac im powdychac jakiś świeżych zapachów niech się interesują czymś innym niż sobą.
mają siedzieć tam jak najdłużej, nawet głupie słodkie minki niech cię nie ugną, jezeli pójdą spać niech śpią ile wlezie.
jeżeli uznasz ze siedzą już w kompletnym bajorze z wody, wyjmij je ale do wanny niech sobie nie myśla ze ich męczarnia sie skończyła, wytrzyj papierem ( nie myj niech ten zapach a raczej smród bo walic bedzie jak z szambowni zostanie
są teraz wolne dni , poświęc im maksimum czasu a po majówce bedziesz już miała szczury w jednej klatce, jezeli chcesz iśc spać, przełóż szczurke do innej klatki i idź spac, z samego rana odrazu do transportera i niech siedzą.

jeżeli pomyslisz że już chyba się kochają, możesz spróbowac włozyc całą bande do pustej czystej świeżo wymytej klatki i zobaczyc ich zachowanie, jak bedzie dobrze to po 1 godzinie powieś jeden hamak, powinny wszystkie zasnąć na nim w 1 kupie szczurzej
jezeli nadal beda zgrzyty za kare do transportera

nie wiem co ci poradzić jeszcze
najwazniejsze jest to bys nauczyła sie odróżniać bijatykę od dominacji, bo jezeli jest dominacja to nie ruszaj niech sobie ustalaja jak sie zaczynaja gryżźć wtedy reaguj. "


z tego tematu http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t ... 25#p951824

[akzi]

pamiętaj ze przy łączeniach szczurów MY jestesmy największym problemem, bo panikujemy wyolbrzymiamy i za bardzo się stresujemy i przez to trwa to tyyle czasu

[Dorotka Berserker]

Z braku większego transportera umieściliśmy szczury w dużym kartonie. Po pierwsze nic sobie nie robiły ze zraszacza, po drugie mały pierwsze co to wyskakiwał z kartonu (ok. 0,5 m.). Znowu ich rozdzieliliśmy, tym razem kładąc transporter (mały transporter jo tymczasowy dom dla młodego) obok klatki z większym szczurem.

[Svefn]

Stawianie transportera z jednym szczurem obok klatki z drugim, może działać różnie. Często kończy się tym, że szczury nie widząc się (a nadal czując drugiego), chodzą nabuzowane i wściekłe.

[akzi]

popełniasz podstawowe błędy dlatego nic ci sie nie udaje. poczytaj temat który załączyła IHME a dowiesz sie co robisz źle bo widocznie nic nie przeczytałaś
nie stawia się klatek obok jak napisał Svefn bo szczury się denerwują i powieksza to agresję

mały transporter jest bardzo dobry własnie o to chodzi !!