1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Rajjz
Posty: 8
Rejestracja: pt cze 28, 2013 1:07 pm

1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Rajjz »

Cześć potrzebuje pomocy.. jestem zrozpaczony hehe nie no może nie aż tak, ale jest mi z tym faktem źle. Więc może zaczne, mam szczurka już 1,5 roku Bartka, ma wielka wielka klatke, do której wszedłby z latwością 10 letni człowiek. Widziałem że Bartkowi jest smutno będąc samotnym, więc postanowiłem dokupić Wojtusia, ma okolo miesiąca max.. No i zaczyna sie, starałem się ich łączyć na neutralnym terenie, w umytej klatce i nici.. Gdy tylko starszy szczur podejdzie do mlodszego odrazu go gryzie, a mały dostaje paraliżu i sie nie rusza, tylko jest jeden pisk a ja odrazu wkraczam może jestem przewrażliwiony ale boje sie ze go zagryzie - pojawiła się krew na uchu maluszka. Naprawde nie wiem co zrobic, jak narazie postawiłem ich obok siebie w 2 oddzielnych klatkach, może to coś da. Czy ktoś potrafi mi pomóc? naprawde nie wiem co zrobić.
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Malachit »

Według mnie stawianie klatek koło siebie nie pomaga, tylko niepotrzebnie wzmaga agresję i stres. Przede wszystkim - stosowałeś się do wszystkich wytycznych z tego postu? http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149
Wyszukiwarka nie gryzie
Rajjz
Posty: 8
Rejestracja: pt cze 28, 2013 1:07 pm

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Rajjz »

O to chodzi że wsadzenie ich do klatki razem narazie nie wchodzi w gre.. Bartek gryzie malucha odrazu..
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Malachit »

Nie przeczytałeś całego pierwszego postu ;) próbowałeś zastosować wskazówki od Eve?
Ewentualnie próbowałeś łączyć w wannie/brodziku?
Wyszukiwarka nie gryzie
Rajjz
Posty: 8
Rejestracja: pt cze 28, 2013 1:07 pm

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Rajjz »

Tak tak ja wiem, tyle ze mi sie wydaje ze jeszcze jest za maly ten maluch zeby laczyc go z doroslym.. maluch wyglada jak wyrosniety chomik, a starszy jest naprawde duzy
Rajjz
Posty: 8
Rejestracja: pt cze 28, 2013 1:07 pm

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Rajjz »

powie mi ktos? czy nie jest za maly..?
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Malachit »

Skoro został oddzielony od matki i jest w pełni samodzielny to nie, nie jest za mały. Wręcz jak najszybciej powinien mieć towarzystwo, bo maluchy strasznie nudzą się same. Po prostu trzeba uważać przy łączeniu - wypuszczać na neutralnym terenie, pilnować, niech sobie łażą.
Wyszukiwarka nie gryzie
Rajjz
Posty: 8
Rejestracja: pt cze 28, 2013 1:07 pm

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Rajjz »

Tak chcialem zrobic, wsadzilem ich normalnie do wanny wlozylem recznik, maluch wrecz wchodzil pod starszego, ale gdy on sie dopatrzyl odrazu zaczynal go atakowac.. Boje sie zeby mu krzywdy nie zrobil bo on go łapie odrazu na uszy i okolice glowy. Nie mam pojecia co moge zrobic.. ich na 5 sekund nie mozna zostawic samych bo odrazu starszy go atakuje, a maly nic nie robi nawet sie nie broni chyba. Powinienem nie reagowac na piski i pozwolic mu zagryźć malucha?
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Malachit »

Po 1 - piski nie są szczególnie miarodajną oznaką, bo niektóre szczury potrafią piszczeć nawet jak nic im się nie dzieje, po prostu zapobiegawczo.
Po 2 - jeśli boisz się ich od razu puszczać, to możesz zacząć od wymieniania między nimi szmatek z ich zapachami - dajesz jednemu i drugiemu i po jakimś czasie wymieniasz (lub wymieniasz ich hamakami itp.).
Wyszukiwarka nie gryzie
Rajjz
Posty: 8
Rejestracja: pt cze 28, 2013 1:07 pm

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Rajjz »

Malachit pisze:Po 1 - piski nie są szczególnie miarodajną oznaką, bo niektóre szczury potrafią piszczeć nawet jak nic im się nie dzieje, po prostu zapobiegawczo.
Po 2 - jeśli boisz się ich od razu puszczać, to możesz zacząć od wymieniania między nimi szmatek z ich zapachami - dajesz jednemu i drugiemu i po jakimś czasie wymieniasz (lub wymieniasz ich hamakami itp.).

Tak właśnie zrobiłem, a co myślisz o zamienieniu ich klatkami na 1-2 dni? tzn że małego dam do duzej, a tego starszegp do mniejszej. Wiesz nie wiem co dokładnie ten starszy mu robi.. wyglada to tak że on strasznie podniecony do niego podchodzi łapami przytrzymuje i zębami go mocniej chyba rani, tyle że mały nic nie miał prócz lekko zakrwawionego ucha - pierwszego dnia. Po prostu teraz sie boje ich łączyć.
Awatar użytkownika
limomanka
Posty: 578
Rejestracja: wt kwie 09, 2013 8:48 pm
Lokalizacja: Koty na Górnym Śląsku

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: limomanka »

wyglada to tak że on strasznie podniecony do niego podchodzi łapami przytrzymuje i zębami go mocniej chyba rani, tyle że mały nic nie miał prócz lekko zakrwawionego ucha
Skoro nie ma krwi, to starszy nie rani młodego, a najprawdopodobniej go iska i dominuje. Przewraca malca na plecy? Jeśli Wojtuś się poddaje, nie widzę przeciwwskazań do dalszych prób łączenia ich. Z Twojego opisu nie wynika, jakoby Bartek startował agresywnie do młodszego szczura. Poczytaj może więcej o zachowaniach stadnych ogonków - dowiesz się, czego możesz się spodziewać. Rozumiem, że różnica w wielkości szczurków jest dla Ciebie przerażająca (sama mam często opory zanim przystąpię do dołączania maluchów do starszego stada), ale jest jedna podstawowa zasada przy łączeniu szczurów - dopóki nie ma krwi, nie ragujemy, ponieważ przeszkadzamy im się zapoznać i ustalić hierarchię. Nie odbieraj swoim szczurom (nawet temu smarkaczowi) instynktu samozachowawczego - jeśli Wojtuś nie ucieka, nadstawia się do iskania, to znaczy, że Ty się bardziej od niego obawiasz ;)
Zamiana klatkami też jest jakimś rozwiązaniem - pozwala wymieszać się zapachom.
Ze mną:koty: Nutek i Wolfgang oraz suka Masza
Odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach; z dt: Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz kotki: Solo, Aria i Sopran
Rajjz
Posty: 8
Rejestracja: pt cze 28, 2013 1:07 pm

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: Rajjz »

Szczury nareszcie moglem polaczyc.. od 8 godzin sa razem w klatce, narazie byly tylko jakies krzyki ze strony malego jak mu starszy chcial zabrac jedzenie, ale nic mu nie zrobil. Jestem zdziwiony, bo mały chyba dominuje dużego <LOL> duzy go ignoruje a mały go bije lapkami po mordzie, no to starszy mu oddaje, gdy mały ugryzł go w ucho starszy polozyl sie i spokojnie lezal jakby sie bal. Dodatkowo mały powalil duzego na plecy, dwu ktornie, czy ten mały wariat domunuje go? :D
Awatar użytkownika
limomanka
Posty: 578
Rejestracja: wt kwie 09, 2013 8:48 pm
Lokalizacja: Koty na Górnym Śląsku

Re: 1.5 roczny Bartek i miesieczny Wojtek

Post autor: limomanka »

Mały się bawi i zaczepia - na razie jeszcze trudno tu mówić o dominacji (ta się zacznie, kiedy Wojtuś zacznie dojrzewać, za kilka miesięcy). Jeśli Bartek nie jest bardzo zmęczony tymi zaczepkami, to dobrze - reaguje świetnie, tak, żeby nie skrzywdzić Wojtusia :)
Ja niedawno dołączyłam dwóch 2-miesięcznych malców do stada, w którym najmłodszy ogon skończy za tydzień rok, a najstarszy ma już prawie 2 lata. Przy dwójce maluchów jest trochę lepiej z zaczepkami, bo smarkacze mają się z kim bawić, kiedy geriatria kompletnie nie ma na to ochoty ;)
Ze mną:koty: Nutek i Wolfgang oraz suka Masza
Odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach; z dt: Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz kotki: Solo, Aria i Sopran
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”