Strona 1 z 1

Opuchlizna na palcu

: czw sie 01, 2013 1:20 pm
autor: Selka
Witam, zauważyłam dzisiaj, że jedna ze szczurzyc ma opuchnięty zewnętrzny palec w tylnej stopie. Dała mi go bez pisku dotknąć i zgiąć, wyrywała się tylko. Przeczytałam, żeby smarować rivanolem i tak też zrobiłam. Wczoraj tej opuchlizny nie było i dzisiaj rano chyba też. Iść od razu do weta czy zaczekać i smarować opuchliznę a jeśli się utrzyma to udać się do fachowca?
Mała nie utyka, chodzi normalnie. Dodam, że wspina się po kletce, nie wykluczam, że w trakcie zabawy przygniotła czymś palec.
Pozdrawiam.

Re: Opuchlizna na palcu

: czw sie 01, 2013 2:11 pm
autor: Paul_Julian
Na opuchliznę lepszy altacet. Rivanol jest na skaleczenia. Mozliwe , ze gdzies po prostu nadwyręzyła paluszek :) jakby coś sie dzialo podejrzanego to wtedy idz do weta :)

Re: Opuchlizna na palcu

: czw sie 01, 2013 3:15 pm
autor: Imbira
A jest zaczerwieniony? Elwira miała wybity, bolał i był czerwony. Po zastrzyku z antubiotyliem i przeciwbólowym przeszlo. Dostała zalecebie altacetu ale moczenia paluszka co chwilę w rozpuszczonej tabl maści dr nie pozwolił.
Rivanol nic a nic nie da.

Re: Opuchlizna na palcu

: pt sie 02, 2013 9:07 am
autor: Selka
Nie nazwałabym tego czerwonym, lekko zaróżowiony bardziej, na górnej stronie ma lekko chyba startą skórę (coś na kształt strupka) Dzisiaj opuchlizna jest już mniejsza.

Re: Opuchlizna na palcu

: pt sie 02, 2013 9:21 am
autor: Paul_Julian
A ten strupek to w miejscu pazurka jest? Jesli tak, to jest po prostu zerwany/naderwany pazurek.