Czy to normalne?
: wt sie 13, 2013 6:47 pm
Witam. Dziś zakupiłem dwa samce. Zaobserwowałem u nich kilka rzeczy m.in.:
1- Jeden szczurek jest ruchliwy, biega sobie, zwiedza pokój bez najmniejszego problemu. Drugi jednak czasami wydaje się trochę ospały, raz podejdzie, a raz przy najmniejszym ruchu w pokoju ucieka i chowa się w swoim domku. Klatkę mają ciągle otwartą - pokój "przystosowałem" do nich (wszystkie kable i przewody zniknęły, dywan na chwile obecną schowany, mają dużą przestrzeń po której mogą swobodnie śmigać). To jest normalne, przyzwyczaja się po prostu?
2 - Drugim ciekawym zachowaniem jest że tak to ujmę "naskakiwanie" samca na samce tak, jakby miały kopulować. To jest normalne zachowanie u młodych szczurków czy powiedzmy jakby lekkie skrzywienie? Zwierzak który jest "na dole" nie jest tym raczej zadowolony i stara się uciekać, jednak drugi go goni.
3 - Po kilku godzinach spędzonych razem z nimi zaczęły mnie lizać po dłoniach, rękach - gdzie się tylko dostały. Czy z ich strony jest to jakiś gest? Coś oznacza? Czy po prostu mogły tylko wyczuć na przykład jakieś jedzenie i stąd takie zachowanie?
Dla wielu z Was są to być może błahe pytania jednak są to moje pierwsze ogoniaste i nie wiem o ich zachowaniu dosłownie nic.
1- Jeden szczurek jest ruchliwy, biega sobie, zwiedza pokój bez najmniejszego problemu. Drugi jednak czasami wydaje się trochę ospały, raz podejdzie, a raz przy najmniejszym ruchu w pokoju ucieka i chowa się w swoim domku. Klatkę mają ciągle otwartą - pokój "przystosowałem" do nich (wszystkie kable i przewody zniknęły, dywan na chwile obecną schowany, mają dużą przestrzeń po której mogą swobodnie śmigać). To jest normalne, przyzwyczaja się po prostu?
2 - Drugim ciekawym zachowaniem jest że tak to ujmę "naskakiwanie" samca na samce tak, jakby miały kopulować. To jest normalne zachowanie u młodych szczurków czy powiedzmy jakby lekkie skrzywienie? Zwierzak który jest "na dole" nie jest tym raczej zadowolony i stara się uciekać, jednak drugi go goni.
3 - Po kilku godzinach spędzonych razem z nimi zaczęły mnie lizać po dłoniach, rękach - gdzie się tylko dostały. Czy z ich strony jest to jakiś gest? Coś oznacza? Czy po prostu mogły tylko wyczuć na przykład jakieś jedzenie i stąd takie zachowanie?
Dla wielu z Was są to być może błahe pytania jednak są to moje pierwsze ogoniaste i nie wiem o ich zachowaniu dosłownie nic.