Strona 1 z 1

nieprzyjemny zapach z pyszczka szczurki

: wt wrz 17, 2013 7:13 pm
autor: pastor677
Mój problem jest taki że moja szczurka od jakiegos czasu strasznie sie drapie po calym ciele i na plecach ma pelno takich malutkich strupków czerwonych wygladajacych jak łupież trzymajacy sie na siersci a jak sie ja wezmie na ubranie to zostawia te "strupki" na nim i siersc jej sie strasznie przeżadziła a do tego od jakiegos czasu strasznie smierdzi aż nie da sie wytrzymać. Co drugi dzien sprzatam jej klatke i kapalam ja to po juz tak nie smierdziala ale po kilku dniach znowu zaczela brzydko pachniec ale tylko ten straszny zapach wychodzil z pyszczka szczurki. Niewiem co jej dolega ma ponad 2 lata je i pije normalnie biega i bawi sie jak kazdy zdrowy szczurek. co to może być??

Re: nieprzyjemny zapach z pyszczka szczurki

: wt wrz 17, 2013 7:40 pm
autor: IHime
To co opisujesz, może sugerować pasożyty skórne, trzeba się przejść do weta znającego się na gryzoniach (żeby jakiś niedoświadczony przypadkiem nie zaszkodził podając preparat dla psów z fipronilem).
Zapach z pyszczka może oznaczać problemy z uzębieniem, może ropień na dziąśle, albo problemy gastryczne, ale to też będzie w stanie rozpoznać tylko wet, który obejrzy pyszczek małej od wewnątrz.
Tak czy inaczej, wizyta u weta Cię nie ominie, to są schorzenia, które na pewno małej bardzo doskwierają.

Re: nieprzyjemny zapach z pyszczka szczurki

: wt wrz 17, 2013 9:00 pm
autor: Paul_Julian
A może to dodatkowo pasożyty wewnętrzne ? To tak dodając do pomysłów IHime. I popieram, koniecznie do weta. Tutaj masz spis polecanych http://www.szczury.org/viewforum.php?f=13
Nieleczone pasożyty mogą nawet doprowadzić do śmierci.

Re: nieprzyjemny zapach z pyszczka szczurki

: śr wrz 18, 2013 9:08 pm
autor: pastor677
byłam własnie dzisiaj u weta gdyz na malej z dnia na dzien pojawiło sie po prostu w ogromnych ilosciach na calym ciele tych dziwnych pasożytów okazalo sie ze sa to wszoły i od razu pobiegłam do weta dał jej zastrzyk nie pamietam jak sie nazywał ale dał też proszek o nazwie insectin (tylko że nieby on jest przeznaczony dla psów, kotów i gołębi nie ma żadnej wspomki o gryzoniach;/ mam nadzieje że mojej miśce nie zaszkodzi) po zastrzyku nie widać żeby miał jej zaszkodzić a raczej widać że jest szczęśliwsza bo duuużo mniej się drapie, a zastrzyk naprawde zaczął szybko działać bo wszoły zaczęły sypać się z jej sierści jak łupież i ma ich dużo mniej. Za dwa tygodnie kazał przyjść po następną dawke zastrzyku.

Re: nieprzyjemny zapach z pyszczka szczurki

: śr wrz 18, 2013 9:12 pm
autor: pastor677
a o nieświeżym zapachu powiedział tylko że może to być spowodowane jedzeniem tylko że od długiego czasu dostaje tą samą karme i nigdy tak nie śmierdziało jej z pyszczka jak nie minie jej ten przykry zapach to przy nastepnej wizycie każe ją dokładnie zbadać albo pójdę do innego weta.

Re: nieprzyjemny zapach z pyszczka szczurki

: śr wrz 18, 2013 11:24 pm
autor: Paul_Julian
Przyjdz za 10 dni na zastrzyk. Lepiej kilka dni prędzej. I porządnie wyczesuj szczurkę grzebyczkiem, żeby usuwac martwe paskudy :)
Zastrzyk to pewnie ivermectin.