szczury.org

Witam,
moja szczurka ma rok i 2 miesiące ma prawdopodobnie padaczkę (dostaje leki). Co wiąże się z padaczką? Ataki, które czasem wyglądają bardzo groźnie, ostatni atak był dosyć groźny, ponieważ uszkodziła sobie tylnią łapkę. Nie zauważyłam wcześniej żeby szczurek jakoś specjalnie kulał bądź cokolwiek, dopiero dzisiaj zauważyłam opuchliznę :O Gdy wchodzi np. po klatce to na jednej łapce się wspina, a tamta chora jest w powietrzu. Nie wiem co robić, bo dzisiaj jest niedziela - czy zna ktoś jakieś domowe sposoby żeby przynajmniej dzisiaj pomóc szczurkowi? Błagam, to bardzo ważne

Dziś jej raczej nie pomożesz, jutro należy iść do weta i podać leki przeciwzapalne na 3 dni. Jeśli opuchlizna nie zacznie schodzić, lub będzie się powiększać, włączyć antybiotyk.

Jeśli złamanie nie jest jakieś bardzo brzydkie, nie będzie trzeba z tym nic więcej robić.

Ogólnie ma coś z paznokciem i wydaje mi się, że mogło jej spuchnąć od paznokcia, cholera :/

Warto szczurka przenieść do chorobówki ( niskiej klatki ) by nie mogła się wspinać nigdzie. Łapka powinna być oszczędzana.

No właśnie tutaj mam problem, bo mam dwa szczurki i zakupiłam im dosyć dużą klatkę, żeby miały dużą przestrzeń, jestem załamana, że nie mogę nic zrobić

ona ogólnie odkąd bierze leki jest mniej ruchliwa i przeważnie leży na hamaku, więc powiedzmy, że łapkę oszczędza, ale i tak boję się o jej stan zwłaszcza, że mam z nią trochę problemów

Skoro mowa o dużych klatkach i złamanej łapce to ma ktoś może pomysł jak sprawić żeby mała oszczędzała łapke w ferplascie xl? Nie mam chorobówki( mieszkaja w niej teraz przepiórki) do dyspozycji mam tylko niewielkie akwarium. Zniosłam wszystko na sam dół(jedzenie,picie) ale ta z uporem maniaka plącze się po całej klatce. Pytanie numer 2, ile może mnie kosztować leczenie u weta, przyjechałam wczoraj do domu łapka nie wygląda najlepiej jest spuchnieta mam wrażenie, że też trochę sina. Z pieniędzmi jest akurat w tym momencie bardzo ciężko więc chciałabym miej wiecej się przygotować.

A transporter? Ja mam transportery takiej wielkości, żeby spokojnie 2 szurki dorosłe się zmieściły na parogodzinną podróż, taki transporter też może służyć za chorobówkę byleby go urządzić dobrze

Transporter mam taki typowo koci- cały plastikowy no i jest mniejszy od akwarium. Teraz nie wiem czy przełozyć samą poszkodowaną do akwarium czy kombinować coś z klatką. Weterynarz dzisiaj zamknięty, znalazłam w domu altacet, jak często smarować jej tą łape? Raz dziennie?