moj maly ogonku
: sob lis 16, 2013 7:01 pm
Dzisiaj odszedl moj kochany ogonek;(Przegralam walke o twoje zycie. Odszedles cicho, w czasie kiedy musialam byc w pracy. To byly piekne 2 lata, dziekuje Ci za bezwarunkowa milosc, za te wszyskie dni, kiedy wracalam do domu, a ty radosnie witales mnie i odrazu probowales wlasc do mojego rekawa. Jeszcze nie dociera do mnie ze juz cie niema. Miekich ci oblokow moj malutki,mam nadzeje ze nie cierpiales.