Strona 1 z 2

Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: wt mar 04, 2014 3:19 pm
autor: Kamiloss1777
Mam samca szczurka Bobiego i samiczke Brysie. Są w osobnych klatkach ale ostatnio przyłapałem Bobiego w nocy jak wyszedł przez kraty ze swojej klatki i wlazł do Brysi. To mogło trwać już długo. Dziś zauważyłem że samiczka ma dość duży brzuch. Jest miękki i okrągły. Czy ona jest w ciąży ? Kiedy dać jej materiały na gniazdo ?

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: wt mar 04, 2014 4:21 pm
autor: Morgana551
Po pierwsze bardzo nieodpowiedzialne jest trzymanie samca i samiczki w jednym pokoju. Samice mają ruje co ok. 4 dni samiec to doskonale czuje. Mało tego trzymasz szczury samotnie czego w żadnym wypadku robić nie można.
Ciąża trwa ok. 21 dni. Materiały na gniazdo już możesz jej dać. Najlepsze będą chusteczki lub jakieś szmatki, nigdy nie dawaj waty.
Samiczka w ciąży jak i podczas wychowywania maluszków musi mieć wysokobiałkową dietę. Dawaj jej jogurt, jajka, gotowanego kurczaka oczywiście nie można też przesadzać.
Proponuję oddać samca, a samiczce zostawić jedną córeczkę bądź odwrotnie.
Szczury do 4 tygodnia powinny być z matką po tym czasie należy rozdzelić samce od samic.
Więcej info. możesz znaleźć tutaj - http://szczury.org/viewforum.php?f=19

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: wt mar 04, 2014 9:23 pm
autor: PaniCiurowa
Albo zamiast oddawać samca - wykastrować go. Tylko należy pamiętać, że przez kilka tygodni po zabiegu jeszcze zachowuje płodność. :P

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: czw mar 06, 2014 12:26 pm
autor: aniaj93
tak przy okazji kastracji - ile ona mniej więcej kosztuje? :)

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: czw mar 06, 2014 1:47 pm
autor: Morgana551
Zależy u mnie w okolicy koszt kastracji waha się między 80zł, a 150zł.

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: czw mar 06, 2014 2:12 pm
autor: nienazwana
Sterylka ze znieczuleniem iniekcyjnym jest tańsza niż na wziewce, ale mniej bezpieczna.
Można również przed zabiegiem zrobić badania krwi żeby wykluczyć choroby i sprawdzić stan zdrowia.
W Warszawie np. za wziewkę płaciłam w listopadzie 220 zł (iniekcyjna 170 zł) , badania 70 zł, jeszcze wizyty kontrolne, w sumie cała zabawa kosztowała mnie ok 350 zł :-\ . Ale z tego co wiem w innych rejonach Polski jest zdecydowanie taniej.
Na pewno warto zapłacić trochę więcej i nie szukać byle jakiego tańszego weterynarza bo to jednak zabieg (jak każda operacja) obarczony pewnym ryzykiem i szkoda ryzykować życie/zdrowie ogona dla paru dych.

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: czw mar 06, 2014 2:50 pm
autor: smeg
Kastracja samca kosztuje ok. 50-100 zł w Trójmieście, w zależności od lecznicy. Sterylka samiczki to ok. 100-150 zł. Ceny zależą od miasta, w mniejszych jest zazwyczaj taniej ;)

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: pt mar 07, 2014 3:21 pm
autor: aniaj93
o matko 200zł?? bez obrazy, ale w życiu bym nie dała... Wolałabym za te pieniądze kupić nową klatkę. :)

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: pt mar 07, 2014 8:23 pm
autor: Buba
Biorąc pod opiekę zwierzę aniaj93 musisz być gotowa wydawać na nie tyle pieniędzy ile potrzeba. Szczur nie jest tanim zwierzęciem, trzeba wziąć to pod uwagę. Czasami 200zł to miesięczny koszt leczenia szczurka...
Nie kastrując samca lub nie oddając jednej płci skazujemy samice na ciągłe ciąże, a samca na cierpienia ze względu na to, że czuje ruje samicy.
Do tego fatalnym pomysłem jest trzymanie szczurów samotnie. I trzymanie dwóch płci nie mając do tego odpowiednich kompetencji i warunków.
Mam nadzieję, że autor weźmie wszystko pod uwagę.

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: pt mar 07, 2014 9:27 pm
autor: aniaj93
tak wiem, ale po co skazywać zwierzę na cierpienie po operacji i możliwość zgonu? Lepiej już oddać w dobre ręce lub jak wcześniej mówiłam kupić nową klatkę i np zaadoptować ttowarzysza tej samej płci :)

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: pt mar 07, 2014 11:10 pm
autor: Morgana551
Unikniesz tego gdy przeprowadzi zabieh doświadczony wet. Warto wykonać zabieg gdyby znowu miała miejsce ucieczka i ponowne zapłodnienie samicy lub samic. Operacja na znieczuleniu wziewny ma mniejsze ryzyko.

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: sob mar 08, 2014 6:45 am
autor: Buba
Nie każdy może jednak trzymać w domu 4 szczury.
Kastracja była tylko jedną z możliwości dla autora. Podejście do tego masz trochę takie, jakby nikt na świecie nie potrafił wykonywać operacji. Są fantastyczni lekarze, którzy się podejmują kastracji. ;)
Poza tym u samic często wykonuje się kastracje, żeby w przyszłości uniknąć chorób.
Jasne, jest to ryzykowne. Bardziej jednak trzymanie płodnego samca i rujkującej samiczki.
Do wszystkiego trzeba podejść z głową.

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: sob mar 08, 2014 9:57 am
autor: noovaa
aniaj93, kastracja to rutynowy zabieg, młody zdrowy szczur pod opieką kompetentnego weterynarza, nie ma prawa go nie przeżyć. Przed kastracją jednak dobrze wykluczyć ukryte wady serca i układu oddechowego, coraz częściej też weterynarze pobierają krew by sprawdzić nerki i wątrobę.

Nie można też mówić o cierpieniu, ponieważ po 3 dniach szczur nie pamięta że coś było nie tak. Cierpienie jest wtedy kiedy hormony nie dają żyć, kiedy samiec nie radzi sobie ze sobą, kiedy wie że samiczka ma rujkę, a nie może jej dosięgnąć, kiedy burza hormonalna jest silniejsza niż powinna... wtedy szczur cierpi, wtedy psychicznie się męczy, bywa agresywny, niespokojny, spięty i zdenerwowany mimo że nie ma ku temu powodów.

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: sob mar 08, 2014 12:01 pm
autor: aniaj93
ale skoro ktoś ma duży dom to co za problem kupić nową klatkę, zaadoptować nowego towarzysza (tej samej płci) i umieścić oczywiście nową klatkę w innym pomieszczeniu, żeby samce nie wyczuwały samic? Wtedy panowie są "panami" :D

Re: Kiedy mam sie spodziewać maluchów ?

: sob mar 08, 2014 9:15 pm
autor: Buba
Szczur nie czuje, że jest po kastracji. W żaden sposób go to nie dołuje...
Duży dom nie jest gwarancją tego, że możesz kupić sobie mini zoo..
Zwierze to obowiązek. Trzeba mu sprzątać, trzeba go karmić, bawić się z nim. Chodzić do lekarza co niejednokrotnie zajmuje kupe czasu no i pieniędzy. Nie każdy nawet chce mieć tyle zwierząt.

Tym bardziej, że samiec i tak np. na tobie będzie czuł rujkę samicy. Novaa napisała prawdę. Będzie to dla niego straszne.
Ma naturalną potrzebę zaspokojenia potrzeb seksualnych, które wzmagają się kiedy czuje rujkującą samiczkę. Pomyśl o zwierzęciu jako żywym stworzeniu, które też myśli i czuje.

Nawet kiedy są dwie klatki istnieje w jakimś stopniu szansa, że dojdzie do szczurzej wpadki. Moim zdaniem nie warto ryzykować ciąży, zdrowia i psychiki szczura tylko po to, żeby był 100% mężczyzną z jądrami do ziemi. Zwierzęta nie myślą o tym w ten sposób. Nie wiem jak inni.
Warto zrozumieć takie rzeczy.