Strona 1 z 5

o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 12:12 am
autor: sciurus vulgaris
Na wstępie chciałam podziękować wszystkim z Was, którzy systematycznie kopali mnie w tyłek o założenie własnego wątku. ;) Trochę mi to zajęło, wiem, ale teraz aparat mamy na stanie i można spokojnie prowadzić ten temat.


Nie mogłabym rozpocząć przedstawiania naszego Stada bez przedstawienia Wam Jego. Bo gdyby nie On, to stado nie zostałoby Stadem. A i my nie zostalibyśmy Nami. Moja radość, ostoja, mój spokój i odwaga. Mój przyjaciel, Anioł Stróż. Wzajemnie byliśmy sobie opiekunami, choć to On był moim panem. Należałam do Niego, należę wciąż i wiem, że tak już zostanie.
Obrazek Obrazek
Twitch. 20.07.2012 - 13.02.2014 . Najbardziej ludzki ze wszystkich szczurów. Szczur-czarodziej specjalizujący się w wywoływaniu uśmiechu i odpędzaniu smutku. Bezkrwawy alfa, otoczony głębokim szacunkiem stada bez ani jednej walki. Adoptowany jako roczny samiec nie znający towarzystwa innych szczurów otoczył bezgraniczną miłością każde szczurze dzieciątko, które do nas trafiło. Był ojcem i stróżem dla każdego z nich. Każdy rósł mając Jego za wzór. I dlatego właśnie każdy z nich jest magiczny.
Rozdzieliło nas chore serce, choć tak naprawdę wciąż jesteśmy razem. Każdego dnia dziękuję Mu za to, ile siebie pozostawiał w Nich. I ile Jego dzięki temu mnie zostało.


Na fundamencie zbudowanym przez Niego powstał twór piękny. Spójne i silne stado Szczurów Magicznych, które każdego dnia przynoszą do domu kolejny promyk szczęścia. Stado dziś tworzą:
*Dodam po dwa zdjęcia każdego z chłopaków, bo bardzo fajnie się zmieniają. Część ze starych zdjęć może być niestety kiepskiej jakości, nie mieliśmy dostępu do aparatu. Za zdjęcia z serii "kiedyś" serdecznie dziękuję Nezu, Zir, Pani Małgorzacie oraz Amazonce.


Obrazek Obrazek
Ziggs . Urodzony 19.06.2013. Pierwsza kruszyna, którą razem z Twitchem otoczyliśmy opieką. Zawsze energiczny, zawsze ciekawski i ... zawsze bojowy. :D Od malucha wiecznie na górze. Znajomi nazywają go szczurzym-pitbullem, ze względu na bardzo mocną budowę i masywną czaszkę. 600 gram samych mięśni. Specjalizuje się w znikaniu i pojawianiu w najmniej oczekiwanym miejscu. Od czasu choroby Twitcha zaczęły się u niego problemy hormonalne, po pewnym czasie skończyło się niestety krwią i oddzieleniem, na dany moment czekamy na kastrację Nicponia. :)


Obrazek Obrazek
Corki. Urodzony 27.07.2013. Miejscowy idiota, szczur który absolutnie nie dorasta emocjonalnie. ;) Ulubione zajęcie to brykanie z maluchami i siłowanie się z ludzkimi dłońmi. Od niedawna pretenduje na alfę, choć nie życzymy tego Stadu. :D Jego magiczna sztuczka polega na całkowitym zaburzaniu grawitacji (żadna pionowa powierzchnia nie stanowi problemu). Ostatnio coraz ciężej ćwiczy także dematerializację jedzenia. Przez długi czas rósł niesamowicie wolno, prawdopodobnie do końca życia zostanie drobniejszy niż reszta Stada.


Obrazek Obrazek
Grim Squeaker. Urodzony 18.09.2012. Mroczny Piskacz okazał się imieniem dobranym idealnie, a przynajmniej Piskacz. Krzykacz, panikarz, ciepła klucha. Daje się pobić nawet najmniejszemu i najsłabszemu koledze, wrzeszcząc przy tym wniebogłosy. Na początku bał się także ludzkiej ręki, dziś jednak do człowieka ma już spore zaufanie. Specjalizacja magiczna Squeakera to czytanie w myślach - wystarczy, że jakiś szczur pomyśli o tym, żeby do niego podejść a ten już piszczy. ;) Również uwielbia być miziany, ale tylko kiedy dookoła nie ma reszty Stada. Bo przecież mogłyby przejść obok, dotknąć, powąchać, a chyba nie ma nic straszniejszego, nie..? ;)


Obrazek Obrazek
Urf. Urodzony 11.12.2013. Wymarzony haszczak. W pierwszych dniach po odłączeniu od mamy wychowywany dzielnie przez katkannę i jej Smoki (wiesz Kochana, że będę Ci dziękować przez wieczność :* ). Wulkan energii, któremu nic nie straszne, czy to nowy człowiek, czy nowe miejsce, czy nowy szczur. Wszystko to od razu jest jego. Czarem Urfa jest ułaskawienie: do tej pory najsławniejszą jego zabawą stało się skakanie po brzuchach Dużych Groźnych Szczurów (zarówno tych Kasi jak i moich). ;) Trenuje także latanie, wysokości mu nie straszne - czy to skok w dół, czy w górę.


Obrazek Obrazek
Zankokuna Gaara of Zirrael . Urodzony 9.01.2014. Pierwszy rasowiec w naszej ekipie. Nigdy nie byłam specjalnie zainteresowana zakupem rodowodowego szczura, dziś jednak z chęcią to powtórzę. Cudowna rączka Zirrael podarowała nam niesamowicie dzielnego i energicznego malucha. Nie waha się przed niczym, bez problemu (a nawet z ogromną chęcią) poznaje nowych ludzi, każdy z nich jest dla niego świetnym elementem do zabawy. ;) W walkach maluchów wygrywa nawet ze sporo większym Urfem. Gaara jest raczej niedobrym czarnoksiężnikiem - jego ulubione zajęcie to robienie wszystkiego, czego nie wolno, wchodzenie wszędzie, gdzie zabronione i podkradanie każdej rzeczy w zasięgu. Zadziwiająco dobrze mu to wychodzi. Lubi też ciągnąć za ogony, niestety czasem mu się za to obrywa. :)


Obrazek Obrazek
Dangerous Bean. Urodzony podobnie jak Gaara, choć nie jest mi znana dokładna data. Uratowany przez cudowną Nezu z hodowli karmowej. Nezu razem z nim podarowała mi nową energię po utracie Twitcha. Nigdy nie przestanę być wdzięczna. Bywa Groźną Fasolką, bywa Niebezpiecznym Groszkiem. Wszystko dlatego, że ja i Nezu miałyśmy różne tłumaczenia Zadziwiającego Maurycego i jego edukowanych gryzoni. ;) Moi drodzy, Fasolka jest cudem. Jest czymś co trafia się raz na milion a kiedy to dostaniesz to nie możesz uwierzyć, że to nie sen. Maleńki, drobniutki maluch z ogromnym, czułym serduchem. Najbardziej kocha człowieka, jego towarzystwo, jego mizianie i całowanie jego dużych łapek. Magia Fasolki polega na zaklęciu "trzy głaśnięcia i śpię gdzie stałem". Urodzony jako dubelek dziś jest puchatą, śnieżnobiałą chmurką. I pokrzepiaczem serc, zdecydowanie. :)


No więc, to My. Do ekipy dopisać należy jeszcze psa Nasusa i dwóch człowieków. W miarę czasu i możliwości postaram się aktualizować wątek, żebyście mogli popatrzeć sobie na nasze brzydkie pyski. ;)
Pozdrawiamy!

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 7:52 am
autor: noovaa
Świetnie napisane ;)

...i oczywiście super szczurki, ale to sama wiesz ;D

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 8:16 am
autor: Barakuda
Dołączam do wątku co hy nie uciekł bo fajnie się to czyta. Tyle miłości, szacunku i podziwu aż serce rośnie. Prosimy wymiziac całe Magiczne Stado. Pozdrawiamy.
Barakuda, Lulu i Olivka.

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 9:27 am
autor: diana24
:) Też po cichu szczerze czekałam na wątek ;) Piękne chłopaki, wspaniała szóstka ;)
A masz może kontakt z osobą, której przekazywałaś "Iwana"? ;) Bardzo jestem ciekawa co tam u niego :)

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 12:41 pm
autor: sciurus vulgaris
Diana, mam, mam . ;) Marta zdaje mi relacje co jakiś czas, Rusek ma się bardzo dobrze, zrobił się miziakiem, ale za to w stosunkach typowo szczurzo-szczurzych jest ciepłą kluską. Jest dużo bardziej masywny niż jego kolega z klatki a mimo to daje mu sobą miotać na prawo i lewo. :) Taki już jego urok.
Gdzieś mam jakieś zdjęcie, jak tylko znajdę to Ci go tu wrzucę ;)

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 1:23 pm
autor: Zirrael
No prosze jaki łobuziak z Gaary :) acz to chyba rodzinne ::)

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 3:26 pm
autor: emi2410
No w końcu mogę się poślinić do sciurusowych słodziaków! O0

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 5:00 pm
autor: sciurus vulgaris
Zirrael pisze:No prosze jaki łobuziak z Gaary :) acz to chyba rodzinne ::)
Łobuziak to mało powiedziane, Zir. ;) Jakże często ja czuję, że przydałaby mi się dodatkowa para rąk i przynajmniej dwie dodatkowe pary oczu, żeby nadążyć za tą małą rakietą. ;)

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 9:21 pm
autor: Cucik
Potwierdzam każde słowo, szczególnie tę część w której czekamy na kastracje Ziggsa... W końcu jestem częścią stada

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 9:33 pm
autor: sciurus vulgaris
Cucik pisze:Potwierdzam każde słowo, szczególnie tę część w której czekamy na kastracje Ziggsa... W końcu jestem częścią stada
AHAHAHAH ;D Dzięki za info, Paweł. Mogłeś krzyknąć z pokoju obok. :D
Ale fajnie, fajnie, że tu jesteś. Możesz teraz poczytać sobie temat o własnych mieszankach karm i jako aktywny tester podzielić się opinią co jest najbardziej pycha. ;)

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 11:11 pm
autor: IHime
;D Nareszcie poznałam Wasze stado! I też macie Groszka! <3

Re: o Stadzie Magicznym.

: pt mar 07, 2014 11:56 pm
autor: sciurus vulgaris
IHime pisze:;D Nareszcie poznałam Wasze stado! I też macie Groszka! <3

Trochę nam to zajęło, co? :D
Nie mogłam sobie wyobrazić dla Niego innego imienia, choć chłop na początku opierał się temu pomysłowi. Ale jest taki sam jak jego książkowy imiennik: maleńki, biały, ślepiutki, ale odważny jak największy i najsilniejszy szczur. I serducha też nie da się mu odmówić. :)

Re: o Stadzie Magicznym.

: sob mar 08, 2014 4:17 pm
autor: katkanna
Hej, ja ostatnio rzadko wpadam, ale ślad zostawiam :) Świetne stado i piękne fotki :) Wymiziaj od nas chłopaków, zwłaszcza Urfika :)

Re: o Stadzie Magicznym.

: sob mar 08, 2014 4:31 pm
autor: sciurus vulgaris
Się robi. ;)


Dorzucam Wam jeszcze twarde dowody na to, że głaśnięty Fasolka to śnięty Fasolka! :D

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: o Stadzie Magicznym.

: ndz mar 09, 2014 2:27 pm
autor: diana24
http://s122.photobucket.com/user/mallor ... e.jpg.html <3
Oj chyba się wproszę, żeby przekonać się o tym na własne głaśnięcia ;) świetny rozpłaszczuch :)