Problem z nowym albinosem (szczurem laboratoryjnym)

Wszelkie sprawy związane z oswajaniem naszych ogoniastych.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
demetria03
Posty: 5
Rejestracja: sob mar 22, 2014 1:11 pm

Problem z nowym albinosem (szczurem laboratoryjnym)

Post autor: demetria03 »

Witam.
Wczoraj kupiłam w sklepie zoologicznym samiczkę albinosa. Jest nieduża, a więc śmiało sądzę, że jest dość młoda.
Otóż... gdy wróciłam do domu i otworzyłam pudełko, długo nie chciała z niego wyjść, aż w końcu niestety zmusiłam ją, otwierając również je z drugiej strony i przechylając kartonik. :(
Ogonek cały czas siedzi w domku, wychodzi tylko żeby się napić lub żeby wziąć jedzenie, z którym wbiega znów do swojego schronienia. Nocą i wcześnie rano słyszałam, że chodzi sobie po klatce. Dzisiaj rano zrobiła krok do przodu i zjadła poza domkiem, lub wychodziła na dwie minuty by przejść się po parterze, powąchać coś (wystawiając nawet nos za klatkę), czy też raz gryzła delikatnie pręciki w klatce. Gdy tylko widzi, że wstaję lub idę gdzieś w stronę klatki to prawie zawsze chowa się ponownie do domku.

CO ROBIĆ?!
Czy to, że nie wychodzi prawie z domku jest spowodowane tym, że oczy albinosów są czułe na światło, czy może być to spowodowane czymś innym? Jak ją oswoić? POMOCY! ??? :-[
demetria03
Posty: 5
Rejestracja: sob mar 22, 2014 1:11 pm

Re: Problem z nowym albinosem (szczurem laboratoryjnym)

Post autor: demetria03 »

ZAPOMNIAŁAM DOPISAĆ,

że w klatce jest pełno kupek, a mam ją niecałą dobę. Pomyślałam, że to pewnie ze stresu, ale wolę o tym napisać.



.
Awatar użytkownika
Morgana551
Posty: 1177
Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm

Re: Problem z nowym albinosem (szczurem laboratoryjnym)

Post autor: Morgana551 »

Po pierwsze masz ją jeden dzień tak? Czego oczekujesz od szczura kupionego w zoologu, który nigdy nie miał kontaktu z człowiekiem? Oswojenie takiego szczurka trwa tygodniami lub nawet miesiącami. Zależy od danego osobnika.
Druga sprawa. Szczury to zwierzęta stadne i nie zapewnienie mu towarzysza tej samej płci to tak jakby szczur nie miał 24h dostępu do wody albo miał nieodpowiednią dietę. Leć do sklepu lub najlepiej adoptuj jej koleżankę - https://www.facebook.com/SzczurzeAdopcje
Pamiętaj szczur pozbawiony towarzysza tej samej płci się męczy.
Samotny szczur=nieszczęśliwy szczur

O oswajaniu poczytaj tutaj - http://szczury.org/viewforum.php?f=8
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oswajanie”