Mój sposób na czystą klatkę
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Mój sposób na czystą klatkę
Może komuś przyda się kilka rad związanych z higieną klatki.
Moje pierwsze szczury wydawały bardzo intensywny zapach, zwłaszcza jeden, sikał wszędzie ... a pięterka były drewniane.
Szorowałam gorącą wodą, nosiłam klatki do wanny i było to bardzo męczące !
Rozwiązanie ... Deseczki pokryłam bardzo cienkim plastikiem, po prostu zamontowałam go do drewna, wygląda dalej jak drewno ale nic w nie nie wsiąka i bez problemu można umyć bez szorowania i lania wody godzinami.
Pojawiła się druga klatka, w której całe wewnętrzne wykończenie jest drewniane, łącznie z drabinkami i tutaj już gorzej byłoby z plastikiem, zakupiłam więc parową myjkę ręczną ( koszt 60 zł ) rewelacja !
Nie trzeba demontować poszczególnych elementów klatki do czyszczenia, para usuwa wszystko łącznie z nieprzyjemnym zapachem pozostawiając miły zapach jak po deszczu
Tym samym dezynfekuje pod wpływem temperatury. Naprawdę polecam serdecznie te rozwiązanie dla leniwych
Zapach z trocin, sianka, kociego żwirku ... używałam różnych zapachów, spraye do zabijania zapachu, mimo to czułam ...
a Przy czterech szczurach ( samcach o intensywnym zapachu ) może być to kłopotliwe.
Polecam ściółkę na jaką wpadłam w zasadzie niedawno w MAZI Zoo ( Super zaopatrzony sklep ).
Ściółka o nazwie naturalne środowisko ...
W składzie mamy sporo listków, troszkę kory, trocin, suszone gałązki, kwiatki ... ogólnie po otwarciu unosi się zapach lasu.
Pasuje i mi i szczurasom
Moje pierwsze szczury wydawały bardzo intensywny zapach, zwłaszcza jeden, sikał wszędzie ... a pięterka były drewniane.
Szorowałam gorącą wodą, nosiłam klatki do wanny i było to bardzo męczące !
Rozwiązanie ... Deseczki pokryłam bardzo cienkim plastikiem, po prostu zamontowałam go do drewna, wygląda dalej jak drewno ale nic w nie nie wsiąka i bez problemu można umyć bez szorowania i lania wody godzinami.
Pojawiła się druga klatka, w której całe wewnętrzne wykończenie jest drewniane, łącznie z drabinkami i tutaj już gorzej byłoby z plastikiem, zakupiłam więc parową myjkę ręczną ( koszt 60 zł ) rewelacja !
Nie trzeba demontować poszczególnych elementów klatki do czyszczenia, para usuwa wszystko łącznie z nieprzyjemnym zapachem pozostawiając miły zapach jak po deszczu
Tym samym dezynfekuje pod wpływem temperatury. Naprawdę polecam serdecznie te rozwiązanie dla leniwych
Zapach z trocin, sianka, kociego żwirku ... używałam różnych zapachów, spraye do zabijania zapachu, mimo to czułam ...
a Przy czterech szczurach ( samcach o intensywnym zapachu ) może być to kłopotliwe.
Polecam ściółkę na jaką wpadłam w zasadzie niedawno w MAZI Zoo ( Super zaopatrzony sklep ).
Ściółka o nazwie naturalne środowisko ...
W składzie mamy sporo listków, troszkę kory, trocin, suszone gałązki, kwiatki ... ogólnie po otwarciu unosi się zapach lasu.
Pasuje i mi i szczurasom
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Ja na całe szczęście kupiłam szczurkom klatkę z pręcikami (nie prawdą jest, że pręty są złe dla łapek, wręcz przeciwnie. Moje dziewuchy się lubią trzymać pręcików, gdy trzeba je wyjąć z klatki bo jest sprzątane), a niestety domek mają drewniany. Nie dość, że dach jest cały żółty (od siuśków) to mocno od niego czuć - bardziej niż od ściółki. Wymyśliłam sposób... Mam mydło dla alergików i pomieszałam je z niewielką ilością rozpuszczonego mydła Dave do twarzy. Moje pięknotki co prawda nadal leją na domek, ale przynajmniej po myciu nie capi A na skórę moim dziewuchą to problemu nie robi.
A co do ściółki - Mam zakupioną ściółkę kukurydzianą. Nie dość że można ją jeść bez szkody dla brzusiów moich dziewczyn, to jeszcze osusza kał i pochłania wilgoć, przez co z kupek robi się proch i łatwiej się sprząta. Polecam wam tą ściółkę.
A co do ściółki - Mam zakupioną ściółkę kukurydzianą. Nie dość że można ją jeść bez szkody dla brzusiów moich dziewczyn, to jeszcze osusza kał i pochłania wilgoć, przez co z kupek robi się proch i łatwiej się sprząta. Polecam wam tą ściółkę.
Kolo i Chilli. - Od dnia 13.03.1014
Chilli (*)
Kakauko i Satynek - Od dnia 27.04.2016
Chilli (*)
Kakauko i Satynek - Od dnia 27.04.2016
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Eliska, to że pręty nie amputowały im łap w 3 godziny nie znaczy że są zdrowe. Szczury nie mają butów, na prętach jest niewygodnie. Co więcej, na półkach z prętów nie raz już dochodziło do złamań przy zabawie, a czasem pręty powodują chorobą zwaną bumblefeet - bardzo bolesna i trudna w leczeniu.
http://4.bp.blogspot.com/-RnF_N6QDZNs/T ... mbleft.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-RnF_N6QDZNs/T ... mbleft.jpg
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Genialny pomysł z tą myjką parową, w przyszłym miesiącu zakupię i wypróbuję
Taka chyba wystarczy? http://allegro.pl/reczna-myjka-cisnieni ... 13434.html
Taka chyba wystarczy? http://allegro.pl/reczna-myjka-cisnieni ... 13434.html
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Ja właśnie mam dokładnie taką myjkę Clatronic Kupiłam specjalnie do sprzątania klatki, bo była polecana też na drugim forum. Mam klatkę Savic Royal Suite 95 Double, do tej pory jej mycie łącznie z praniem hamaków w pralce i zawieszaniem ich z powrotem zajmowało mi ok. 3 godziny, bo wszystkie półki, kuwety, drabinki i plastikowe elementy wyposażenia (sputniki, rury, domki) nosiłam pod prysznic, tam myłam wodą z mydłem, wycierałam i przynosiłam z powrotem. Teraz też tak robię, może ok. raz na 3 miesiące, bo jednak nie ma to jak mycie wodą Ale myjka bardzo mi się przydaje w cotygodniowym generalnym sprzątaniu - zajmuje mi teraz ok. godzinę mniej czasu.
Na początku traktowałam półki myjką (brud wtedy ładnie odchodzi) i wycierałam ręcznikami papierowymi. Jeśli jednak są bardzo zabrudzone (w stylu jakieś zaschnięte rozgniecione kupy), lepiej najpierw je przetrzeć szmatką namoczoną w wodzie z mydłem, a dopiero potem użyć myjki do dezynfekcji już w miarę czystej powierzchni. Mniej ręczników wtedy schodzi
Też kiedyś używałam zapachowych olejków, neutralizatorów zapachów, ale po pewnym czasie ich zapach zaczął mi się kojarzyć ze szczurzymi odchodami. Dzięki sprzątaniu myjką parową nie ma po prostu żadnego zapachu
Na początku traktowałam półki myjką (brud wtedy ładnie odchodzi) i wycierałam ręcznikami papierowymi. Jeśli jednak są bardzo zabrudzone (w stylu jakieś zaschnięte rozgniecione kupy), lepiej najpierw je przetrzeć szmatką namoczoną w wodzie z mydłem, a dopiero potem użyć myjki do dezynfekcji już w miarę czystej powierzchni. Mniej ręczników wtedy schodzi
Też kiedyś używałam zapachowych olejków, neutralizatorów zapachów, ale po pewnym czasie ich zapach zaczął mi się kojarzyć ze szczurzymi odchodami. Dzięki sprzątaniu myjką parową nie ma po prostu żadnego zapachu
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Mój sposób na czystą klatkę
http://www.karcher.pl/pl/Produkty/Home_ ... 122270.htm ja mam taką... o ile do samej klatki, nie jest taka wielka potrzebna, to czyszczenie mieszkania staje się o wiele łatwiejsze Dzięki niej odkryłam że mam białe meble w kuchni! ... zasiurdane przez kota łóżko, też czyści się tym lepiej ... najpierw płynem z octem, a później myjką, żeby ocet dobić głębiej i nic nie czuć ..
Po sprzątaniu klatki, zawsze przemywam nią tapetę na ścianie i podłogę w okolicach klatki.
Więc, mimo ceny, polecam. Szczególnie dla osób (dorosłych?), które zajmują się domem.
Po sprzątaniu klatki, zawsze przemywam nią tapetę na ścianie i podłogę w okolicach klatki.
Więc, mimo ceny, polecam. Szczególnie dla osób (dorosłych?), które zajmują się domem.
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Tą małą też się fajnie sprząta mieszkanie, ja swojej używam do mycia okien (przed Wielkanocą super się sprawdziła ), szafek kuchennych i sprzątania łazienki. Ale do dużych powierzchni w stylu podłoga jednak słabo się nadaje
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Mój sposób na czystą klatkę
smeg dlaczego nie napisałaś o tych oknach przed Wielkanocą tylko po ?
W życiu bym na to nie wpadła ... Jutro przetestuję !
Chociaż nie wiem na ile zda się ta moja myjka, bo to takie maleństwo za 70 zł z allegro, a horyzonty przed nią wielkie
W życiu bym na to nie wpadła ... Jutro przetestuję !
Chociaż nie wiem na ile zda się ta moja myjka, bo to takie maleństwo za 70 zł z allegro, a horyzonty przed nią wielkie
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
- sciurus vulgaris
- Posty: 672
- Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Może mi ktoś podpowiedzieć jaką (z tych tańszych) myjkę mogę kupić żeby nadała się do klatki?
- sciurus vulgaris
- Posty: 672
- Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm
Re: Mój sposób na czystą klatkę
I jeszcze jedno!
(przypomniało mi się, proszę o scalenie postów..)
Była gdzieś dziś rozmowa o użyciu myjki parowej w przypadku inwazji wszołów. macie może jakieś doświadczenie w tym temacie, ma to prawo zastąpić odparzanie w przypadku wielkich, nieporęcznych klatek?
(przypomniało mi się, proszę o scalenie postów..)
Była gdzieś dziś rozmowa o użyciu myjki parowej w przypadku inwazji wszołów. macie może jakieś doświadczenie w tym temacie, ma to prawo zastąpić odparzanie w przypadku wielkich, nieporęcznych klatek?
Re: Mój sposób na czystą klatkę
sciurus, ja klatki nie odparzałam nigdy ... no może raz, na początku, jak byłam nadgorliwa .... myję myjką i co prawda wszołów nigdy u mnie nie było, ale przy świerzbie wystarczało.
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Dziś dotarła do mnie myjka, wypróbowałam na klatce i powiem jedno - genialna rzecz Myjki parowe zostały po prostu stworzone z myślą o szczurach, tyle powiem
- sciurus vulgaris
- Posty: 672
- Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Ojaaa, ja dostanę dopiero na urodziny Jaką kupiłaś, z tych droższych czy raczej tańszych?
Re: Mój sposób na czystą klatkę
Tą http://allegro.pl/reczna-myjka-cisnieni ... 13434.html najprostszą, najtańszą
Re: Mój sposób na czystą klatkę
a ja mam pytanie. probowalyscie ta myjka parowa wymyc prety klatki? bo o ile reszte moge umyc recznie to przydaloby sie umyc prety klatki, ktore sa dodatkowo osiatkowane i nawet nie wiem jak mam sie do tego zabrac
Moje kochane ogonki;) http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40758
Za Tęczowym Mostkiem: Albi [*][/color]