Nasze szczurze opowieści ...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Anna_Ch »

Cześć, jestem Piotrek.
To ja nauczyłem swoją Panią jak obchodzić się ze szczurami, byłem razem z moim bratem który niedawno odszedł pierwszym jej szczurem !
Uczyłem i uczyłem... ciężko było, musiałem nawet kilka razy sprowadzić ją na szczurzą drogę kąśnięciem po palcach bo ile można tłumaczyć !
Mieszkałem w zoologiku z bratem, przyszła pewnego dnia po chomika ... Miałem już 6miesięcy i nikt mnie nie chciał kupić bo średnio reprezentacyjny jestem, pomyślałem teraz albo nigdy ! Postawiłem uszka, zrobiłem słodkie oczy, podrapałem trochę w klatkę i udało się ! Zwróciła na mnie uwagę, kazała otworzyć klatkę a ja szybko do niej podbiegłem zanim zdążyła zastanowić się nad wyborem innego szczura lub co gorsza jednak kupić chomika :) Zawołałem brata, też podszedł no i wzięła nas ! Pojechaliśmy do nowego domu ...
Byłem słodki i uroczy, Pani jednak myślała że jestem przytulanką a ja nie lubię jak się mnie nosi, głaszcze, drapie ! Lubię jeść i biegać !
Kiedyś na poczatku Pani pozwoliła nam pobiegać po całym mieszkaniu, wszedłem na kanapę, i przecisnąłem się jakoś między siedziskiem a oparciem w dół, wpadłem a tam było ciemno, ciasno i nie dało się wyjść ! Zacząłem piszczeć, bardzo się bałem ... Pani musiała przewrócić szybko kanapę do góry nogami i ją rozciąć, uratowała mi życie ! Wyciągneła mnie a ja cały się trzęsłem ze strachu ... mniej więcej w tym samym czasie mój brat wszedł pod zmywarką za całą kuchenną zabudowę, też nie mógł wyjść ! Musiała odkleić taką dolną deske zwaną listwą i przywołać brata ...
Ile to było takich historii ... Pan pochował przed nami wszystkie kable w jakieś dziwne maskownice ale kiedyś zapomniał o kablu od myszki i słuchawek, od razu wszystko zjadłem :) Krzyczał na mnie i dostałem pstryczka w nos :( nie można dawać pstryczków szczurom dlatego jak kupił nowe to znowu zjadłem i od razu uciekłem, żeby nie było na mnie ! ;)
Mój brat kilka razy się zgubił, ale panikowali ... rozstawiali po mieszkaniu pachnące ryby z puszki, różne niezdrowe smakołyki żeby wybawić go z ukrycia... a ja korzystałem z okazji i to wszystko zjadałem :)
Brat się sam znajdował ! Kiedyś ukrył się w szufladzie z makaronem, bo to taka szuflada była że sama się zamykała i jak już się zamknęła to nie mógł wyjść. Kiedyś to wszedł do szafki z pustymi słoikami i zasnął w jednym z nich, straszny śpioch to był !
Niedawno poszedł sobie za tęczowy mostek a ja zostałem sam :( Od tego czasu troche mi smutno, przestałem wychodzić z klatki, a jak już wyjdę to zaraz do niej wracam.
Zacząłem też dużo więcej jeść i bardzo przytyłem. Pani nie chciała żebym był sam i jeszcze tego samego dnia kiedy odszedł Krzyś przywiozła do domu trzech małych biegających małolatów. Wsadziła w klatkę i postawiła koło mojej. Jak oni działają mi na nerwy ! Pani tłumaczy że mam się z nimi poznać i że będziemy mieszkać razem... ja nie chce ! Moja klatka jest moja i Krzysia ! Nie chce małej biegającej szarańczy na naszym terenie :(
Mówiłem jej ale ona nie rozumie ... Niedawno jeden z małych jak biegali po pokoju podszedł do mojej klatki i się wąchaliśmy, chciałem go ugryźć w nos ale przeszkodziły mi pręciki !
Wtedy chyba Pani w końcu zrozumiała że ja nie chce żadnego nowego towarzystwa, oni ciągle biegają, ganiają się, ja jestem duży i stary i mi się nie chce ! A tak wyglądałem kiedyś i teraz ...
Moje trzy zdjęcia, jak byłem mały, jak byłem dorosły i jak jestem staruszkiem :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Cześć, jestem Borys !
Przyjechałem do nowego domu dwa tygodnie temu, zabrali mnie, brata i jeszcze jednego kumpla :)
Mam 6 tygodni i jestem pierdołką :)
Jako jedyny z całej tej szczurzej ferajny mam czerwone oczy, a może lekko różowe sam już nie wiem ?
Jestem też najmniejszy mimo ze dużo jem ! Taki gapcio ze mnie... potrafię zasąć przy misce i wtedy Pani mnie musi drapnąć żebym przypomniał sobie że nie skończyłem jeszcze jeść :)
Kiedy karmi nas Pani z ręki różnymi przysmakami i każdy z nas dostaje po kawałku nie zdąże nawet do połowy dojeść a tamci mi zabierają ! Wkurzyłem się pewnego razu i nie dałem, wyrosnę z tej swojej niezaradności zobaczycie !
Jako jedyny też ze wszystkich umiem wydawać odgłosy :) Cały czas sobie parskam, i pikam ... Pani nawet na początku myślała że jestem myszka hi hi
Można mnie brać na ręce, nosić, głaskać ... Bardzo lubię jak Pani robi mi na łóżku labirynt z koca ! Zagrzebuje się, chowam i dużo dużoooo śpię !
A to ja ... Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Żaba vel Tytus
Miałem być biały i co ? hehe ale ich nabrałem ! Jak nas wybierali wszyscy myśleli że jestem "brudnobiały" a już po kilku dniach okazało się ze ja jestem szary z białymi plamkami tylko :)
Szczur zmienny jest ... Mam bardzo dużo energii ! Ciągle chce się bawić, ganiać, chować, wspinać ! Jak tylko przyjechałem do nowego domu to niebardzo chciałem być noszony i wyjmowany z klatki ale Pani tak się uparła na mnie żę nawet mi się spodobało ! I teraz jak otwiera nam klatkę to ja jestem pierwszy przy wyjściu ! Bo to fajne jest, nie ma się czego bać:) Moją największą pasją są wspinaczki klatkowe ... Jestem w tym mistrzem !
Obrazek
Obrazek
Obrazek

George
Ja jestem starszy niż tych dwóch małych ! ja mam już 10 tygodni ! Tak przy okazji załapałem się z nimi do nowego domu. Chcieli troje rodzeństwa, ale Pani z hodowli powiedziała że zostały trzy szczury z poprzedniego miotu i żeby może chociaż jednego ... Pani stanowczo powiedziała że chce wszystkie od jednej mamy ale Pani córka wybrała mnie ! Ja wiem co lubią dzieciaki ... Położyłem się, udawałem spokojnego ... to ją chwyciło za serce ! Nie myliłem się, Pani córka nas lubi ale troszkę się boi jak tak szybko biegamy i wchodzimy na szyje, na włosy, pod bluzkę ! Dlatego zrobiłem to sposobem ;)
Jestem złodziejem, największym i najsprytniejszym szczurzym złodziejem !
Wszystko im zabieram, ha ! Zabieram i chowam do mojej kryjówki w norce, na później !
Ogólnie to ja tym młodszym o całe 4 tygodnie pokazałem jak wychodzić z klatki, gdzie którędy trzeba przeskoczyć itp... Uczyłem też Borysa poruszania się po klatce, bo on ciągle w domku siedział ... Wziąłem go kiedyś w zęby i zaniosłem na górę. Pani bardzo mnie chwaliła i powiedziała że jestem bardzo mądrym szczurkiem i się zajmuje młodszymi :) To jak tak to znaczy że można ... Nosiłem go tak z dwa dni, po wszystkich piętrach i co ? I już się nie boi, sam biega ! Tylko zdenerwowałam się bardzo bo Pani powiedziała że może jestem samiczką że tak matkuje Boryskowi a ja jestem chłopcem !

Obrazek
Obrazek
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
altelily
Posty: 200
Rejestracja: wt lut 11, 2014 8:51 am

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: altelily »

Świetne jesteście chłopaki! Piotrek, spróbuj dogadać się z nowymi maluchami, zobaczysz, że na pewno będzie Ci z nimi weselej. W grupie zawsze raźniej. :) Wszystkie po kolei macie mizianko ode mnie i moich chłopaków i pozdrówcie swoją Panią. ;D
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: unipaks »

Anna_Ch pisze: Pan pochował przed nami wszystkie kable w jakieś dziwne maskownice ale kiedyś zapomniał o kablu od myszki i słuchawek, od razu wszystko zjadłem :) Krzyczał na mnie i dostałem pstryczka w nos :( nie można dawać pstryczków szczurom dlatego jak kupił nowe to znowu zjadłem i od razu uciekłem, żeby nie było na mnie ! ;)
:D ;D
Fajne chłopaki, niech zdrowo rosną wszyscy, pod czujnym okiem "seniora" (poczytaj trochę w dziale Stadko o łączeniu po raz pierwszy (zwłaszcza bardzo uważnie pierwszy post z dopiskiem yss na końcu) Klatki blisko siebie, gdy szczuraski nie są połączone, bardzo je nieraz denerwują opóźniając proces łączenia ;) Zacznij na neutralnym terenie.
Jaka to hodowla, zrzeszona w SHSRP?
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Anna_Ch »

altelily Pani też Cię pozdrawia ;)
unipaks, czytałam bardzo dużo o połączeniu ... była wymiana ściółek, wymiana misek, zamiana miejscami, klatki blisko-daleko ... Piotrek jest agresywny bardzo, tamte malutkie ... tyle się tu naczytałam ... wczoraj w nocy czytałam o próbie łączenia która zakończyła się zagryzieniem, poza tym on jest minimum 10 razy większy ! boje się ...
Co do hodowli, nie jest zrzeszona ale nie jest to zwykła domowa wylęgarnia.
Pani zajmuje się szczurami od kilku lat, byłam u niej w domu, widziałam warunki ... mamy maluchów są starannie dobierane i otoczone szczególną troską, sprowadza je z różnych miejsc, maluchy mają świetne warunki, nie są oczywiście spokrewnione.
Kobieta wkłada naprawdę dużo serca w to co robi, trafiłam do niej z polecenia.
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: unipaks »

Daj szczurki na przykład na parapet w pokoju, gdzie Piotrek nie bywa i zadbaj, by nie mogły zeskoczyć; w pobliżu miej jakąś grubszą tekturkę pod ręką dla szybkiego i bezpiecznego rozdzielenia w razie czego (oby nie była potrzebna!). Jak nie będzie większego puszenia, ustawiania się bokiem, możesz tak próbować parę razy. Przed zapoznawaniem posmaruj wszystkie olejkiem waniliowym do ciasta, szczególnie okolice podwozia ;)
A w wannie/ kabinie prysznicowej byli? Nie przepadają, więc może Piotrkowi nie będzie w głowie gnębić młodych.
Życzę udanego szybkiego łączenia i czekam na (foto)relacje :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Anna_Ch »

Mam trzy nowe ogony, z czego jeden jest po prostu ... ach ! PIĘKNY !
Kolor coś pomiędzy granatem a grafitem, biały brzuszek i białe skarpetki i poczochrana sierść :)
Czy ktoś może mi zdefiniować dokładną nazwę takiego umaszczenia ?
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
diana24
Posty: 816
Rejestracja: wt maja 11, 2010 4:07 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: diana24 »

Z tego co opisujesz wygląda mi na rex russian blue berkshire, ale dodaj zdjęcia wtedy będzie łatwiej :)
Powodzenia w łączeniu i przesyłami mizianie :)
Z nami : Kreska, Tosia (http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Anna_Ch »

Oto mój stalowo granatowy poczochraniec w skarpetkach :)
Nie udało mi się dokładnie uchwycić koloru.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: unipaks »

Poczochraniec istotnie śliczny :-* A zdjęcia dwóch pozostałych to gdzie?! Dawać!:P
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Anna_Ch »

Zostało nas trzech ...
Kto czytał temat w dziale Oddam wie o czym mowa.
Alergia mojej córki spowodowała że byłam zmuszona oddać szczurki, dwa znalazły domek razem, jeden pojechał oddzielnie.
Miałam oddać wszystkie, ale nie mogłam, serce mi pękało ! :'(
Postanowiłam przenieść ich do mniejszej klatki, takiej jaka zmieści się w mojej sypialni i odseparować od córki, ponieważ mało przebywa w tym pokoju, i tak oto zamieszkaliśmy razem :D
A to nasza nowa rezydencja, i my ! 8)
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
<a href="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7b0 ... 0c94e.html" target="_blank"><img src="http://images64.fotosik.pl/1021/7b04cf5ca250c94emed.jpg" border="0" /></a>
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Anna_Ch »

Obrazek
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
Sabathani
Posty: 210
Rejestracja: pt kwie 25, 2014 1:46 am

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Sabathani »

Paulino, jak będziesz miała czas i okazję to zapraszam do mnie, byś mogła spokojnie Maksa i Borysa odwiedzić. Życzę z całego serca, by alergia nie postępowała i reszta szczurków mogła u Ciebie spokojnie zostać! :)
Za TM [*] :[/b]Gizmo, Sparky, Diablo, Hachiko, Miko, Maks, Borys, Aki, Pan Szczur, Shiro
Aktualnie brak szczurków w domu :(
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Anna_Ch »

Dziękuję Ci za zaproszenie, myślę że bardzo chętnie skorzystam :)
Jednak dajmy im trochę czasu, niech się dobrze u Ciebie zaklimatyzują , zapewne pamiętają jeszcze mój zapach i niechciałabym mieszać im w główkach bo nam całkiem zdziczeją ...
Też mam nadzieję że mniejsza ilość i inny zamknięty pokój pozwoli nam zostać razem, bardzo na to licze.
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Anna_Ch »

Szczury nie tylko noszą kapelusze ale też w nich śpią ...
Nowa kryjówka odkryta po 10 minutach szukania
Obrazek
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
Sabathani
Posty: 210
Rejestracja: pt kwie 25, 2014 1:46 am

Re: Nasze szczurze opowieści ...

Post autor: Sabathani »

No wiadomo :) Musza się maksymalnie zaaklimatyzować, by nie robić im dodatkowego stresu. Mimo to pamiętaj, że jesteś u mnie zawsze mile widziana.
Co do kapelusza: No, więc miałaś fajny kapelusz :P Zdaj sobie sprawę, że już go nie odzyskasz :D
Za TM [*] :[/b]Gizmo, Sparky, Diablo, Hachiko, Miko, Maks, Borys, Aki, Pan Szczur, Shiro
Aktualnie brak szczurków w domu :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”