Strona 1 z 1

Poważny problemy z oczkiem.....

: wt maja 27, 2014 9:34 pm
autor: Morgana551
W zeszłym tygodniu zauważyłam, że Gizmo przymyka lewe oczko. Po 3 dniach poleciałam z nim do weta. Okazało się, że ma podłużną szramę więc prawdopodobnie ktoś go zadrapał.
Dostaliśmy Gentamecynę i Naclof. Od soboty oczko się zakrapiane.
W piątek lub sobotę oczko wyglądało tak:
Obrazek
Po 4 dniach podawania leków, Gizmo oczko już całe otwiera, jednak wygląda ono ehh przerażająco.....
ObrazekObrazek
Moje pytanie brzmi: czy ktoś już miał z czymś takim do czynienia?

Re: Poważny problemy z oczkiem.....

: śr maja 28, 2014 12:19 am
autor: SonamiChan
Po przeczytaniu wielu wątków na tym forum stwierdzam.. IDŹ Z TYM DO WETA! Forumowe rady nie zawsze są wielką pomocą.
Fuzzy mają często problemy z wrastającymi rzęsami, być może to jest właśnie to! Co prawda szczurki są prawie całkiem ślepe, ale nie ma co bagatelizować problemów z oczkami. Jak najszybciej odwiedź klinikę weterynaryjną, poszukaj w wątku http://szczury.org/viewtopic.php?f=13&t=43288 dobrej kliniki w Twojej okolicy. Jeżeli nie ma żadnej blisko, idź do najbliższej jaką znasz, lepsza jakakolwiek pomoc weta niż olanie sprawy.

Re: Poważny problemy z oczkiem.....

: śr maja 28, 2014 12:24 am
autor: SonamiChan
Przepraszam, teraz doczytałam że mały dostawał już leki. I tak oczko wygląda okropnie :( mam nadzieję, że szybko odnajdziecie co jest przyczyną. Jednak nie wygląda mi na to, że oczko będzie kiedykolwiek sprawne, wygląda na mętne, napuchnięte i ogólnie cóż... Nie najlepiej... Trzymam kciuki za powrót Gizma do zdrowia! Biedne maleństwo.

Re: Poważny problemy z oczkiem.....

: czw maja 29, 2014 2:37 am
autor: Sabathani
Nie miałam takiego problemu ze szczurami, ale miałam z myszami. Przede wszystkim weterynarz powinien poza daniem samych leków sprawdzić, czy nic w oku nie zalega. Sprawdził to? Może w tej ranie, która jest zalega jakiś paproch lub cokolwiek innego. Niestety oko wygląda bardzo, bardzo źle. Na Twoim miejscu poszłabym jeszcze do drugiego weta albo najlepiej ponownie na wizytę. Powinien również szczur mieć te oko średnio co godzinę przemywane, nawet zwykła wodą. Jak to szczur, czyści sobie pyszek i uszy, tym samym "ładując" bakterie do chorego oka. Z tego co widzę wygląda mi to już na stan zapalny. Całe oko jest zaczerwienione, a takiego efektu nie przyniosłaby sama rana. Chyba jest również spuchnięte, ewentualnie takie złudzenie daje zdjęcie.

Re: Poważny problemy z oczkiem.....

: czw maja 29, 2014 4:51 pm
autor: Morgana551
Wet sprawdził dokładnie oczko. W sobotę idziemy na kontrolę. Opuchlizny nie ma. Oczko ma brązowawe zabarwienie i pojawiła się pewna zmiana. Nie jestem w stanie przemywać oczko co godzinę, ponieważ pracuję.
Lekarzowi ufam. Nie raz mi już pomógł. Oczko przemywane jest tak jak wet zalecił czyli 4-8 antybiotyk + 2-3 lek przeciw bólowy i przeciw zapalny.
Napisałam w pierwszym poście co jest powodem urazu oczka. Ktoś Gizma poprostu zadrapał. Utworzyłam ten temat ze względu na to brązowawe zabarwienie. Przed podawaniem leku oczko było lekko zaczerwienione tylko w miejscu zadrapania. Gdy zaczeliśmy kurację, oczko się ładnie nam otworzyło ale zabarwiło na brązowo. Podejrzewam, że to martwica. W tym przypadku oczko jest nie do uratowania i kwalifikuje się do usunięca. Mam nadzieję, że w sobotę wet mnie mile zaskoczy.