Strona 1 z 8

Jak oswoi? z braniem na r?ce?

: wt sty 11, 2005 8:04 pm
autor: malutkaa
mam pytanie?? czy po dwoch tygodniacz szczury sa juz przyzwyczajone do wlasciciela i daja sie brac na rece???
moj obwąchuje moja reke ale jest bardzo strachliwy i nie daje sie glaskac i brac na rece! czy to normalne po tak krotkim czasie czy z moim szczurem jest cos nie tak?? pomozcie prosze bo bardzo mnie to dreczy!! :(

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:07 pm
autor: pomarańczowy jelcz
-_-"

dwa tygodnie to jest malo? :wink:

A tak na marginesie,to probowalas go oswoic czy czekasz na *pyk* oswojony?
Od pierwszego dnia u ciebie powinnas go brac na rece, wtedy by sie oswoil
Jesli przez dwa tygonie nie mial z toba kontaktu,to bedzie cienko...

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:07 pm
autor: AngelsDream
Pomijam fakt tytuowanaia postu "Pomocy" "pomóżcie" "ratunku"... nic z tego nie wynika... Proponuję skorzystać z opcji Szukaj... Były juz temty o strachu przed reka, i jak sie takiego leku wyzbyc u ogonka.

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:14 pm
autor: malutkaa
probowalam go oswoic, codziennie do niego przychodze, wkladam rece doklatki, on mnie obwachuje, ale nie daje sie wziac na rece, ucieka chowa sie do domku..

a co do szukania za pomoca jakichstam opcji to jestem tu nowa, zarejstrowalam sie bo szukam pomocy u innych na temat mojego szczura i nie zajmowalam sie rozpracowywaniem tajnikow forum!

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:19 pm
autor: pomarańczowy jelcz
No to moze czas go juz wziac na sile?

ps.chcesz powiedziec,ze przez 2 tygodnie on siedzi non stop w klatce i nie jest wypuszczany?

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:19 pm
autor: AngelsDream
Starszego szczurka mam miesiąc i nadal nie lubi brania w rękę, za to uwielbia wchodzić w nadstowiony rekaw...

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:24 pm
autor: malutkaa
dzieki bardzo za porady. chyba rzeczywiscie bede musiala go wziac na sile, chociaz to nie bedzie latwe, bo wtedy jeszce bardziej sie boi!!

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:26 pm
autor: ajlii
to też zależy od charakteru szczurka... niektóre są przymilne, inne niezależne...

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:29 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Mi sie wydaje,ze on sie poprostu boi...
Niestety,to nie ma wiele do charakteru,a bardziej do braku kontaktu z wlascicielem...

Mozesz masz w domu za glosno?
Moze wykonujesz zbyt gwaltowne ruchy?
Moze masz inne zwierze i szczur boi sie jego zapachu na twoich rekach?

A tak na marginesie,daj mu do klatki swoja znoszona koszulke,zeby sie oswoil z twoim zapachem.

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:32 pm
autor: malutkaa
naprawde sie staram, on obwachuje moja dlon jak ja wsadze do klatki, nawet na niaa troche wchodzxi, ale nie daje sie nawet glaskac!! probowalam go wziac przed chwila, ale odrazu wysliznąl mi sie z dloni i uciekl do domku i tak jest zawsze. teraz spi. a z tak koszulka to dobry pomysl, napewno sprobuje!! jeszcze raz dzieki

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:48 pm
autor: ajlii
Malutka, spokojnie :) On nie boi się Ciebie, ale nowej sytuacji jaką jest podnoszenie do góry itp. Moje dziewczynki też tak miały, ale w końcu im przeszło ;)

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:54 pm
autor: malutkaa
ufff. mam nadzieje ze jeszcze nie jest za pozno zeby oswoich mojego zwierza kochanego!! dzieki :)

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 8:55 pm
autor: malutkaa
tym bardziej ze jesem poczatkujaca (to moj pierwszy szczur, ale mam nadzieje ze nie ostatni bo juz je kocham)
ide oswajac!! :)

Jak oswoić z braniem na ręce?

: wt sty 11, 2005 9:07 pm
autor: Dona
Jelczuś, często zależy to od charakteru. Ja Frytkę codziennie próbuję brać na ręce i oswajać, jednak bezskutecznie... no ale popróbujmy... 6-cio tygodniowy, czasrny dzikusek :(

Pocz?tki bywaj? (s?) trudne...

: wt sty 11, 2005 9:47 pm
autor: Maksym
Zawsze jest ten sam problem...Mój mnie 1 dnia tak uchlał że krew mi ciurkiem z palca leciała...2 dnia głaskałem go i wsadzalem rękę do klatki.3 brałem go na kolana na ok 10 min..4 wyjołem go (na siłe) i wsadziłem do kieszeni ( z której po wyjęciu wyleciał stos kupek) a puźniej włożyłem za bluze i nosiłem cały dzień.5 dawałem mu jedzenie z ręki i robiłem tosamo co 4 tyle że nierobił tak bardzo...6 to samo co 5 brak kupek :D 7 uczyłem go by siedział na ramieniu ale to było trudne...NO ale teraz reaguje na cmokanie siedzi mi na ramieniu i moge go nosić wszędzie! Będzie dobrze!!! 3maj się!