Strona 1 z 3

Białe kropki

: sob lis 15, 2014 6:48 pm
autor: siallal
Proszę o poradę. Nie mogę nigdzie znaleźć do końca takiego samego tematu. W każdym razie byłam dziś ze szczurzynką u weterynarza. Poszłyśmy co prawda w sprawie oczka, jednak Mamba posiada na ciemnym futerku białe kropki. Początkowo myśleliśmy z weterynarzem, że to jakiś pasożyt, jednak pobrał on próbkę i od razu sprawdził co to jest. Okazało się, że nie są to żadne robaki, kazał wyczesywać i przyjść za kilka dni. Jednak gdy wróciłam do domu, podczas czesania to w ogóle nie chce zejść. Trzyma się włosa jak larwa. Dodam, że mieszka razem ze szczurzą siostrą, która jest czarno biała i na niej nie ma czegoś takiego. Martwię się co z tym zrobić, skoro weterynarz sprawdzał pod specjalnym urządzeniem w przybliżeniu próbki i nic nie znalazł pod kątem pasożyta, a poprzez czesanie nic nie schodzi..

Re: Białe kropki

: sob lis 15, 2014 7:32 pm
autor: unipaks
To mogą być jaja wszołów, ciężko je wyczesać, trzeba zdejmować z sierści. Poczytaj o wszołach
Na wszoły wet może (możesz i Ty) zakropić 1-2 krople Ivermektyny (Biomectin), pasożyty wtedy giną, ponawiamy dawkę dla pewności jeszcze raz lub dwa razy, bo gnidy się wylęgają i problem powraca

Szczurkom nie należy podawać szczurkom preparatu Frontline ani żadnego innego z tą samą substancją czynną bo dla szczurków potrafi być bardzo szkodliwy, czy obsypywać Insektinem czy czymś innym w pudrze - zwierzaki to zliżą zanim je powstrzymasz, a skutki mogą być bardzo poważne.
Ivermektyna zakropiona z tyłu głowy na kark, 3 razy co 7 - 10 dni jest bezpieczna; poczytaj też o postępowaniu z klatką, szmatkami itd bo to bardzo ważne

Re: Białe kropki

: sob lis 15, 2014 7:50 pm
autor: siallal
Generalnie pierwsze co mogłabym pomyśleć to wszoły, ale skoro weterynarz brał próbkę ze szczurzynki pod urządzenie mikroskopiczne i nie były to larwy według niego, to nie wiem sama co myśleć. Mówił, że kilka dni temu miał króliki ze wszołami. Więc myślę, że jakieś pojęcie odnośnie tego ma.. Kazał mi tylko to szczesywać, ale za nic nie chce schodzić, chyba że wyjdzie cały włos. Mamy iść na wizytę za kilka dni, może coś konkretniejszego przepisze. Druga sprawa, że siostra Mamby nic takiego nie ma na sierści, a zamieszkują razem klatkę

Re: Białe kropki

: sob lis 15, 2014 8:29 pm
autor: unipaks
Hm.. No generalnie powinien jaja wszołów rozpoznać. Co do tego, że druga nie ma, jedna z naszych złapała świerzb, a druga nie - po prostu jedna miała niefortunnie spadek odporności ::)
Może ktoś jeszcze się wypowie; ja raz dostałam szczurzynkę ze wszołami, nie miałam problemu z rozpoznaniem tyle ich niestety było :-\

Re: Białe kropki

: sob lis 15, 2014 8:44 pm
autor: siallal
Przed chwilą dokładnie obie przeglądałam, u Mamby te białe kropeczki - ale wszołów typowo brak. Balbi czysta - zupełnie nic na futerku, żadnego śladu robactwa. Zobaczymy co na następnej wizycie powie weterynarz, nic innego nie zostaje jak na razie, będę próbować wyczesywać, pewnie w przyszłym tygodniu coś trzeba będzie zastosować

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 9:36 am
autor: ol.
jesteś w stanie zrobić w miarę wyraźne zdjęcie tych kropek ? choćby takich na wyrwanym już włosie
są na całym szczurze, czy w jakichś szczególnych okolicach ? czy sierść nie wygląda na przetłuszczną ?
jakiej ściółki używasz ?

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 11:27 am
autor: siallal
Popołudniu postaram się zrobić, ale szczerze mówiąc wydaje mi się, że może nie wyjść na zdjęciu. Generalnie ma to na pleckach, ale niżej i po bokach brzuszka. Sierść wydaje mi się normalna, może nie błyszczy się tak jak u drugiej szczurzynki. Używam granulatu - tylko w kuwecie, na reszcie mają bluzki, kocyki do spania i siedzenia. Ogólnie Mamba ma problem z oczkiem, spadła i uderzyła się w powiekę, wet kazał zakraplać dicortineffem, a dziś strasznie dziwnie się zachowuje, jest osowiała, non stop śpi, nie chce się bawić, już zaczynam strasznie się martwić co jest grane:(

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 1:17 pm
autor: smeg
Same wszoły wyglądają jak mikroskopijne ciemnoczerwone lub brązowe robaczki i biegają na skórze, u nasady sierści. Na ciemnym szczurku bardzo trudno je zauważyć. Białe kropki to ich jaja, więc weterynarz mógł nie stwierdzić obecności pasożytów, ale jajko wszoła powinien jednak rozpoznać. Konieczne jest użycie leku przeciwpasożytniczego u wszystkich szczurów, także tych bez objawów i zdezynfekowanie klatki i jej wyposażenia, najlepiej wrzątkiem. Do leczenia można użyć iwermektyny albo leków typu Stronghold, Advocate (wtedy wystarczy jedna dawka). Uważaj na popularne leki na pchły dla psów o nazwie Frontline lub Fipronex, bywają trujące dla szczurów, o czym weterynarze często nie wiedzą.

Jesteś pewna, że problem z oczkiem jest spowodowany uderzeniem w powiekę? Czasem takie problemy powoduje coś wypychającego oczko od środka, np. ropień w pyszczku lub guz przysadki mózgowej - wtedy osowiałość, ospałość byłaby uzasadniona.

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 1:18 pm
autor: smeg
Skąd jesteś i do jakiego weterynarza chodzisz? Wielu z nich niestety nie zna się na gryzoniach, Twój także nie wygląda z opisu na zbyt kompetentnego. Najlepiej poszukać specjalisty od szczurów, tu masz listę polecanych wetów: http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=13&t=43288

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 2:35 pm
autor: siallal
Ok więc zacznę od tego:
http://zapodaj.net/a52e78c05707c.jpg.html
to jest szczurzisia po kupieniu - jak widać z oczkiem było wszystko dobrze.

Ostatnie zdjęcia po problemie z oczkiem - jakby napuchnięcie powieki, lekarz stwierdził, że musiała się uderzyć w powiekę i stąd lekka opuchlizna, kazał używać przez 3-4 dni dicortineffu.
http://zapodaj.net/3beda5ad7a8c9.jpg.html

I bardzo kiepskiej jakości te kropeczki:
http://zapodaj.net/c4a89c0ed36a7.jpg.html
Ponawiam, gdyby nie to, że weterynarz badał próbkę jej sierści też byłabym pewna, że to wszoły, tym bardziej jak mówił, że kilka dni temu miał króliki ze wszołami, więc jaja mógłby rozpoznać..

Weterynarz myślę, że średnio zna się na tego typu gryzoniach..zaraz przejrzę listę polecanych weterynarzy. W każdym razie, dzisiaj rano szczurzynka strasznie osowiała, brak chęci na nic, dopiero teraz coś zjadła, załatwiła się, chwilę pochodziła i poszła spać dalej. Jeśli się nie poprawi to pojedziemy z nią dziś do innego weterynarza w Koszalinie, bo na razie nie mam innej możliwości..

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 5:11 pm
autor: ol.
Słabo widać;/ Myślałam jeszcze o łojotoku, ale nie u tak młodej szczurzynki;/
W takim razie jeśli to nie pyłek ze ściółki, to pewnie jednak pasożyt, tym bardziej, że one tak mocują swoje jajka, żeby się trzymały włosa.

Z oczkiem smeg ma rację, że może się coś budować wewnątrz powieki albo nawet pod gałką. Gdyby to był uraz to po 3-4 dniach dicortinefu widać byłoby poprawę, jeśli więc opuchlizna nie zeszła, a wręcz doszły nowe objawy, w postaci prawdopodobnie bólu, to jak najszybciej wskazana jest konsultacja u weta znającego się na rzeczy.

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 6:35 pm
autor: siallal
Dicortineff dopiero miała dwie dawki wczoraj i jedną dziś, swoim okiem widzę już lekką poprawę co do oczka. Nie wiem czy normalnie podawać dalej lek przy jej zachowaniu. Do weterynarza w sprawie sierści udamy się w pt, chyba że szczurzynce jutro nie przejdzie to jedziemy do lecznicy tutaj w Koszalinie

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 7:12 pm
autor: siallal
Przed chwilą dostała gerberka i oczko zakroplone, widać już znaczną poprawę, wydaje mi się, że to nie przysadka, nie ma problemów z równowagą, trochę połaziła przed chwilą po łóżku, wydaje mi się, że jest lepiej. Do weta i tak się wybierzemy, dalej stoimy w miejscu z sierścią.

Re: Białe kropki

: ndz lis 16, 2014 7:20 pm
autor: ol.
A to źle zrozumiałam. Jeśli się polepsza to podawaj, steryd na pewno w jakiś sposób zmiejsza obrzęk, kwestia co go spowodowało i czy sam wystarczy. Przy utrzymującej się apatii trzeba będzie zweryfikować diagnozę.
(przysadka u tak młodziutkiej szczurki raczej odpada, ale to co wyżej było pisane może być w każdym wieku;/
oby nie !)
Powodzenia i pisz co ze szczurką:)

Re: Białe kropki

: pn lis 17, 2014 11:46 am
autor: siallal
Idziemy do poleconej pani weterynarz na 17, podobno zna się na gryzoniach. Zobaczymy co z tego będzie, bo u Mamby stan podobny do wczoraj, śpi, popiskuje i jest osowiała, cieszę się jedynie że cokolwiek je. Biorę dwie żeby sprawdzić jeszcze ten stan włosa i skóry u obu dziewczyn.