Szczur zagryzł małego.

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Dewaste
Posty: 8
Rejestracja: wt gru 09, 2014 10:32 am

Szczur zagryzł małego.

Post autor: Dewaste »

Witam. Mam szczurzycę, ok. 5-6 miesięczną. Ostatnio łączyłam ją z inną, może miesięczną szczurzycą. Wszystko robiła zgodnie z waszymi zaleceniami, niestety dzisiaj starsza zagryzła małą. Ugryzła ją dwa razy w klatkę piersiową, co szybko ukróciło życie maluszka... :(

Nie chcę skazywać Luny na samotność. Jednakże boję się, że kolejnego szczurka też zagryzie. Myślałam o oddaniu jej do stadka koleżanki i wzięciu od razu dwóch maluszków ale jestem przywiązana do tej zołzy. Co robić? Może maluszek był zbyt mały i nie potrafił się bronić? Może Luna nie jest stworzona do życia w stadku?
Husky- Luna
Dumbo blue- Afera (Afi)
Awatar użytkownika
Dewaste
Posty: 8
Rejestracja: wt gru 09, 2014 10:32 am

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: Dewaste »

Nadmienię tylko, że zagryzła ją na neutralnym gruncie.
Husky- Luna
Dumbo blue- Afera (Afi)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: yss »

Zaleca się łączenie "niepewnego" starszego szczura (o którym nie wiemy, jak zareaguje) z najmarniej 6 - 8 tygodniowym szczurkiem, taki nieco większy jest już bardziej odporny na szczurze zęby. Miesięczny maluch to okruszek łatwy do uszkodzenia. Czyli jednak nie wszystko było robione zgodnie z zaleceniami. :)

Niektóre samiczki są mordercze - moja jedna taka była i też próbowała poderżnąć gardło maluszkowi, na szczęście skończyło się na dziurze w szyi a nie na śmierci malutkiej - a już biegały po neutralu i niby ją starsza olewała, ale rzuciła się na nią jak się na minutę odwróciłam.

Czy twoja półroczna szczura puszyła się, fuczała, chodziła bokiem na widok małej, czy olewała, olewała a potem nagle bez ostrzeżenia skoczyła i zagryzła?
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: smeg »

yss pisze:Zaleca się łączenie "niepewnego" starszego szczura (o którym nie wiemy, jak zareaguje) z najmarniej 6 - 8 tygodniowym szczurkiem, taki nieco większy jest już bardziej odporny na szczurze zęby. Miesięczny maluch to okruszek łatwy do uszkodzenia. Czyli jednak nie wszystko było robione zgodnie z zaleceniami. :)
Niestety, to nie jest nigdzie napisane. Też zdarzyła mi się sytuacja, w której starszy, nieagresywny wcześniej szczur zagryzł malucha i od tamtej pory staram się czekać dłużej z łączeniem - do ok. 8 tygodnia życia maluszka. Ale nie wiedziałam o tym wcześniej, a miałam za sobą wielokrotne łączenie szczurów. Sam poradnik dotyczący łączenia na tym forum jest napisany tak, że przy odrobinę niedokładnej lekturze możnaby zrozumieć, że po półgodzinnym spotkaniu na neutralnym terenie można szczury włożyć do jednej klatki (dopiero na końcu jest dopisek, żeby jednak uważać) - zdecydowanie powinien być poprawiony.

Bardzo mi przykro, z powodu tej tragedii, która Cię spotkała :( Może spróbuj przygarnąć jej koleżankę w zbliżonym wieku, która będzie miała większe szanse w ewentualnych starciach przy ustalaniu hierarchii. Przygarniając starszego szczurka możesz też dowiedzieć się od poprzedniego właściciela, jaki jest jego charakter - przy Twojej dominującej Lunie najlepiej sprawdziłoby się łączenie z jakąś uległą samiczką.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: yss »

Aaaa możliwe... :(
Ten dopisek nie jest mój? :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Dewaste
Posty: 8
Rejestracja: wt gru 09, 2014 10:32 am

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: Dewaste »

Nie było żadnych sygnałów, nie puszyła się, nie syczała, olewała. Nagle się na nią rzuciła. Wobec mnie jest kochana, przytula się i jest strasznym pieszczochem. Mogę z nią robić co chcę, nie gryzie mnie, nie okazuje niechęci. Boję się o kolejnego szczurka a wiem, że jeśli nie jestem w stanie jej połączyć z innym, będę musiała ją oddać ze względu na pracę. Maluch był cudowny, dumbo blue... :'(
Husky- Luna
Dumbo blue- Afera (Afi)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: yss »

Dewaste, każdy maluch ma życie warte tyle samo :)

Wiesz co ja mogę jedynie rozłożyć łapki. Nie wiem co ci poradzić. Może gdyby druga szczurcia była w tym samym wieku i taka raczej dziarska, mogłaby się bronić - ale z drugiej strony jeśli szczur nie toleruje maluszków to chyba tym bardziej dorosłych....
ten się nie myli, kto nic nie robi
niki1990ldz
Posty: 6
Rejestracja: pt maja 22, 2015 11:49 am

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: niki1990ldz »

Też miałam ten problem. Okazało się, że szczurkowi nie pasowało towarzystwo kolegi. Ale koleżanki już tak.
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: yss »

Któreś z nich jest wykastrowane?
Bo jeśli nie to zaraz będzie spore stadko do wykarmienia.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Nejvii
Posty: 9
Rejestracja: śr maja 06, 2015 10:20 pm

Re: Szczur zagryzł małego.

Post autor: Nejvii »

Miałam identyczną sytuację, z tym że dotyczyło to samca. Rozwiązaniem okazała się kastracja i dołączenie mu samiczki.
Cóż.. może warto adoptować samca w podobnym wieku, ciachnąć mu jajka (lub adoptować kastrata) i stworzyć takie stado?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”