Strona 1 z 1

kichanie, piszczenie, prychanie

: czw sty 29, 2015 8:26 am
autor: dziovek
Witam! Przed wczoraj kupilam szczurzyce na gieldzie zwierzat. Szczurki byly wskrzynce pelnej trocin. Bylo tam zimno: betonowo blaszana hala. Szczurki przytulaly sie do siebie jakby sie baly lub bylo im zimno. Dostalam szczurka do kartonowego pudelka, wracalam do domu samochodem. Szczurek cala droge kichal, teraz tez to robi, do tego cichutko piszczy jakby gadal do siebie. Od czasu do czasu zgrzyta zabkami. Czy jest chory lub przeziebiony? Praktycznie caly czas siedzi w domku, wychodzi tylko jesc. Ma 2 miesiace wedlug hodowcy.

Czy takie cichutkie popiskiwanie jest normalne czy szczury na codzien tak sobie gadaja do siebie czy raczej milcza?

Prosze o odpowiedzi, martwie sie o szczurka.

Re: kichanie, piszczenie, prychanie

: pt sty 30, 2015 10:39 am
autor: xkuubi
Zgrzytanie zębami czy popiskiwanie to są naturalne szczurze dźwięki. Kichanie to już powód do obaw. Koniecznie zabierz swojego szczurka do weta.

Drugą sprawą to może jeszcze nie doczytałaś na forum, ale ogonki są silnie stadne :) Koniecznie adoptuj swojemu kolegę lub koleżankę w podobnym wieku, żeby nie był samotny ;)

A trzecia to facet od którego wzięłaś szczurka to nie żaden hodowca. Tylko jeden wielki pseudo oszust. Tutaj na forum nie popieramy kupna szczurów, jeśli nie pochodzą z zarejestrowanej hodowli. Jest to napędzanie chowów wsobnych, bezmyślnego rozmnażania szczurów w okropnych, nieludzkich warunkach. To informacja na przyszłość dzięki której nie tylko pomożesz, ale i unikniesz sytuacji, w której Twój ogonek trafia do Ciebie dziki, chory czy zaciążony :)

Re: kichanie, piszczenie, prychanie

: pt sty 30, 2015 2:44 pm
autor: siallal
Moja szczurcia właśnie wyszła z przeziębienia. Koniecznie weterynarz po antybiotyki żeby nie dopuścić do zapalenia płuc czy czegoś gorszego. Piszczeć mogła nosem, tak świstać czy pociągać, a zgrzytanie zębami niekoniecznie są naturalnymi szczurzymi dźwiękami.. Jeśli w trakcie głaskania - może być oznaką przyjemności, ale może także świadczyć o bólu. Moje baby nigdy same z siebie nie zgrzytają zębami bez powodu. Wracając do przeziębienia u nas spisał się dobrze syrop Bioaron C (kilka kropelek dziennie) i przy antybiotykach coś osłonowego.
I jak już pisała osoba wyżej - pomyśl o adopcji, nie kupnie od pseudohodowcy, jakiejś towarzyszki dla szczurci:)

Re: kichanie, piszczenie, prychanie

: czw mar 19, 2015 7:43 pm
autor: Diego<3
Sprawdź w zakładce Objawy i leczenie
__________________________________________________________________________________________________
ze mną Montana, Hana :D