Strona 1 z 1

zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 8:18 pm
autor: kopytek
Moj szczurek okolo 2h temu zjadl ugotowane ziemniaki, zakrztusila sie nimi, probowala to z siebie wykrztusic, jednak bez efektow.
teraz lezy caly czas jakby chciala spac, charczy i piszczy, nie mam pojecia co z nia robic. Zastosowalam sie do porad z pierwszej pomocy jednak nie przynioslo to skutkow. Inerweniowala tez nasza druga szczurzya probujac jej pomoc wyciagnac. Macie moze jakies porady jak moge jej pomoc ? Nie chce pic ani jesc. Jezli byl juz taki watek to przepraszam, ale chcialam szybko ..

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 8:27 pm
autor: Paul_Julian
Jesli szczurka już sie nie dławi i nie pluje, to wszystko jest ok. Może nie miec ochoty jeść ani pić. Teraz musi odpocząć, i może co jakiś czas miec taki odruch kładzenia uszu do tyłu, ale nie aż tak gwaltownie jak w czasie zadławienia. Najlepiej ją przytulić i zapewnić spokój ( żeby jej druga szczurka nie latała po glowie).

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 8:33 pm
autor: kopytek
A to normalne ze wydaje z siebie takie odglosy charczenia, mruczenia ? Ciezko dyszy i szybko oddycha, boje sie ze cos sie jej moze stac jak zasnie. Co jakis czas jakby probowala zwymiotowac.

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 10:05 pm
autor: Paul_Julian
Szczerze mówiąc nie pamiętam , czy moje wydawały jakies dzwięki. Moze to z nerwów i z tego, że miała zatkane gardło? Spróbuj ja jakos uspokoić, może dać pod bluzę, niech sobie tam posiedzi blisko Ciebie.

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 10:18 pm
autor: Sky
Próbowałaś robić "windę"?
U mnie jeden szczur zadławił się kiedyś na poważnie, trwało to dwa dni, windy nic nie dawały. Ciągnęłam go po wetach, w końcu u jednego szczur sam 'wypluł' to, co zaległo mu w gardle. Charczy i ciężej oddycha zapewne dlatego, że treść nadal zalega w przewodzie. Możesz spróbować delikatnie zajrzeć do pyszczka. U mnie jednak szczur próbował pić i jeść (kończyło się to jednak wypluwaniem wszystkiego), próbuj podawać coś swojej - woda z miodem, nutridrink - jeżeli potrwa to dłużej to bez wizyty u weterynarza chyba się nie obejdzie - chociażby, żeby podać jej coś na wzmocnienie.

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 10:25 pm
autor: kopytek
Robiłam windę, ale nie wiem czy to cokolwiek pomogło. Ogrzewałam ją pod bluzą ponad godzinkę bo wydawała mi się chłodna.
Po czym poczłapała do swojego domku z kokosa, wchodzi do niego i wychodzi na zmianę. nie chce pić wody, ani wody z cukrem, nawet na jogurt się nie pokusiła, chociaż normalnie dała by się pociąć za niego, tak jak by nie mogła języka wysunąć ?
Jednak próbowała się myć kilka razy. Jest bardzo słaba i ospała.

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 10:35 pm
autor: kopytek
Zauważyłam jeszcze że szczurek w ogóle nie chce pić, tak jak by nie mogła wysunąć języka ? czy to możliwe ? Moczy tylko nosek i buzię w piciu i nie wysuwa w ogóle języka.

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 10:36 pm
autor: Sky
Zajrzyj do pyszczka, może treść jest niedaleko i uda Ci się to wyciągnąć?
Może jedzenie przyblokowało też trochę drogi oddechowe, ciężko jej oddychać = niedobór tlenu, stąd ospałość, osłabienie, spadek temperatury?

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: czw lut 12, 2015 10:45 pm
autor: kopytek
Jak otwieram jej pyszczek to widać tylko język, dalej nie daje sobie zajrzeć.

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: pt lut 13, 2015 12:22 am
autor: kopytek
kopytek pisze:Jak otwieram jej pyszczek to widać tylko język, dalej nie daje sobie zajrzeć.
Gardło też wydaje się być spuchnięte. Może to być jakaś choroba albo alergia ? Dzisiaj dostały pierwszy raz vibovit.

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: pt lut 13, 2015 11:24 am
autor: kopytek
Jeżeli kogoś by interesowało zakończenie sprawy to napiszę co dalej.
Rano zawieźliśmy małą do weterynarza, okazało się że duży kawałek jedzenia utknął jej w przełyku co uniemożliwiło ruszanie językiem oraz przełykanie (mała delikatnie lizała tylko wodę z miodem z palca) będzie musiała mieć przycinane zęby aby go wyjąć, została na obserwacji u lekarza. Także pozostaje czekać :)

Re: zadlawienie, brak ruchu, co robic ?

: pt lut 13, 2015 1:24 pm
autor: kopytek
Okazało się że to był nowotwór gardła i niestety musieliśmy ją uśpić ...