Strona 1 z 1

Aloha!

: wt wrz 08, 2015 7:23 pm
autor: Melly
Witajcie!
Mam na imię Paulina, aczkolwiek praktycznie każdy mówi na mnie Melly (nie, to nie wzięło się od soku z Biedronki) więc stąd pochodzi mój nick. Mam 16 lat, chodzę do technikum weterynaryjnego i (jak można się domyśleć) zwierzęta są moją pasją i czymś, co nadaje mojemu życiu sens. :3 Niestety, mimo mojego ogromnego zamiłowania do stworzeń wszelakich mam rodziców dość... "trudnych" i swojego własnego zwierzęcia nie miałam baaardzo długo. Jakieś 3-4 lata temu miałam adoptowanego chomiczka, wcześniej jeszcze więcej chomików, myszki też były. Można zauważyć, iż moje dzieciństwo było bogate w doświadczenia z gryzoniami i mam szczególną do nich sympatię. Zawsze marzyłam o szczurach, ale moja mama się ich... brzydzi. Nie było mi łatwo, aczkolwiek wiedziałam, że nadejdzie taki dzień, kiedy przekonam ją (no i tatę oczywiście) do dwóch ogonków.
Zaczęłam nową szkołę, jak widać kierunek weterynaryjny, więc powiedziałam pas - zwierzę muszę mieć. Opiekuję się psem babci, więc drugiej tak ogromnej odpowiedzialności bym na siebie nie wzięła, poza tym, rodzice są przeciwni trzymania większych zwierząt w bloku. No i wróciłam do swojego pragnienia sprzed lat - szczurów! Po długich latach, udało mi się. Ogonków co prawda jeszcze nie mam, aczkolwiek przygotowania idą pełną parą. Zakupiłam dziś klatkę 60x75x50cm więc chyba spokojnie starczy dla dwóch siostrzyczek. c': Strasznie się cieszę, no i już chyba sama nasuwa się myśl dlaczego się tu zarejestrowałam - oczywiście żeby zarówno przed, jak i po (mam ogromną nadzieję, że się znajdą) adopcji szczurków pogłębić swoją wiedzę na ich temat. Jestem typem człowieka, który jak coś robi lub posiada, to na poważnie do tego podchodzi, dlatego chcę by stworzenia znajdujące się w przyszłości pod moją opieką miały godne, radosne i pełne miłości życie. :3

Jeżeli chodzi jeszcze o jakieś dodatkowe informacje, to pochodzę z Łodzi i tu zamieszkuję, jak mówiłam moją największą pasją są zwierzęta, ale jestem również artystką (na przybory plastyczne też potrafię wydać grube pieniądze ;-;). Rysuję, maluję, czasem coś uszyję, nawet kiedyś robiłam na drutach, ale szybko mi przeszło, bo niestety moje ręce nie mogły drutów "opanować" . Oglądam Anime, mangi czytałam dwie w życiu, jakoś japoński komiks średnio mi podchodzi, wolę animację. Z charakteru to raczej radosna i pogodna, ale potrafię pokazać pazury no i czasem potrafię być dość infantylna. Co ja poradzę, drzemie jeszcze we mnie małe dziecko kochające filmy Disneya, baśnie i różne magiczne rzeczy. W sumie na razie to chyba wszystko, podziwiam osoby które przeczytają cały ten post, bo gadatliwa jestem również. :>
Pozdrawiam i życzę miłego dnia (albo wieczoru, albo nocy, w zależności która jest godzina)!

Re: Aloha!

: wt wrz 08, 2015 7:29 pm
autor: olgapsiara
Cześć !
Też chyba pójdę do technikum weterynaryjnego :)

PS. Wszystko przeczytałam ::) :P

Re: Aloha!

: wt wrz 08, 2015 7:39 pm
autor: Melly
Hejo c:
Jeżeli chodzi o technikum weterynaryjne, to polecam, ale jednak jest to dla ludzi o mocnych nerwach. W 4 klasie mam mieć rzeźnię i to nic przyjemnego, dużo osób potem rezygnuje z kierunku. Trzeba znać biologię i chemię, angażować cały umysł na lekcjach, zwłaszcza zawodowych. Jest ogromna ilość zajęć, jedne ciekawe, drugie mniej, dużo nauki no i wiele do zapamiętania. Mimo wszystko zachęcam, jeżeli ktoś kocha zwierzęta, ma predyspozycje i mocne nerwy. No i należy pamiętać, iż po takim technikum ma się bardzo wiele kierunków przed sobą, czyli nikt nikogo nie skazuje na pracowanie koniecznie w klinice. ;)

Re: Aloha!

: czw wrz 10, 2015 10:20 am
autor: yss
Do bycia weterynarzem też chyba trzeba mieć mocne nerwy więc to niezły sprawdzian może być.
Witam na forum :)

Re: Aloha!

: pn gru 28, 2015 10:49 pm
autor: rat_Madziula
po pierwsze - przeczytałam wszystko
po drugie - jak się chce zawodowo szkolić psy to też trzeba iść na technikum weterynaryjne czy co?
po trzecie - masz już te ogonki? jak tam? :-*