Strona 1 z 2

Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: wt lis 24, 2015 4:14 am
autor: xxx
Szczurki dostałam na czas przeprowadzki ( to miały być max. 2 tyg.) od mojej (jak wtedy sądziłam ) przyjaciółki ( Satyna z tego forum). Pojechałam po nie do Trójmiasta i zaniemówiłam gdy je zobaczyłam, widziałam już sporo zwierząt w złym stanie, z interwencji etc. ale nigdy nie widziałam u szczurów tak ogromnych guzów... Ania zwlekała by mi je pokazać, aż w końcu zaczęła tłumaczyć, że są po sterylce, że usuwała już wielokrotnie guzy, ale odrastają, że ostatnie operacje ledwo przeżyły i dr. Rzepka kategorycznie odmówiła dalszych zabiegów...niestety uwierzyłam, niestety bo jak się później okazało, szczury najpewniej nawet nigdy nie były cięte, nie były sterylizowane... Nie miałam podstaw by Ani nie wierzyć, brała ode mnie sporo szczurów z interwencji, zapewniała im ogromne klatki, najlepsze warunki, wpłacała pieniądze na fundacje. Minęły dwa tyg. a szczury nadal były u mnie, miała problemy osobiste więc nie naciskałam- wierzyłam w nią, niestety, ufałam bezgranicznie :( Minęło trochę czasu- nim dotarło do mnie, że zniknęła, zostawiła mnie z piwem którego naważyła...Wzięłam je wyłącznie z uwagi na naszą przyjaźń, było mi jej żal, ale sama miałam trudną sytuację, w tym finansową i problemy ze zdrowiem (astma) gdyby chociaż nie kłamała co do prób operacji i ich sterylki - wcześniej szukałabym sposobu na zdobycie gotówki i operacje, niestety, wierzyłam jej, że próbowała wszystkiego, a ratunku już nie ma - to było najgorsze co im zrobiła :( Jedna ze szczurek umarła tuż po tym jak do mnie trafiła, guz ważył o 2/3 tyle co ona...nigdy nie zapomnę jak bardzo chciała żyć i jak ogromną czułam bezsilność :( to był guz z małym bezsilnym szczurem u boku, a nie szczur z guzem :( Gdybym wtedy wiedziała, że szczurzynka miała choć ten 1 % szansy :( ... szczurzynek było 5, plus osobno samczyk, samczyk choruje na serce, u dwóch szczurzynek została podjęta próba operacji (pozostałe umarły tuż po wzięciu: guz, serce, przysadka) Czarnulka przeżyła zabieg, ale niestety odeszła tydzień później z powodu guza przysadki...Agucia przeżyła i ma się dobrze...w końcu jest bez guzów, to cudowny szczurek, rozdaje buziaki i liże po dłoniach. Mały cud pochłaniający jedzonko z oczkami pełnymi wdzięczności.

By operować szczurki- wzięłam pożyczkę, musiałam spróbować choć sama nie wierzyłam, że to się uda, ale musiały dostać szansę po tym wszystkim- jak im ją odebrano :( Teraz muszę spłacić pożyczkę, stąd pomysł na ten bazarek. Przedmioty będę stopniowo dodawać na allegro, będa to głównie klatki, trochę drobnych rzeczy dla szczurów i parę transporterów, może książki i inne drobne rzeczy. Może Wam coś się przyda, a mi pozwoli to łatwiej spłacić dług.Łącznie z transportem do Wawy wyszło 1400 zł, jest to dla mnie ogromna suma, tym bardziej, że mam też swoje zwierzaki które ostatnio chorowały.

Obrazek

Obrazek

zdjęcia z Pulsvet
https://web.facebook.com/przychodnia.pu ... =3&theater
https://web.facebook.com/przychodnia.pu ... =3&theater
https://web.facebook.com/przychodnia.pu ... =3&theater
https://web.facebook.com/przychodnia.pu ... =3&theater


szczurzynka która odeszła tuż po przyjeździe
Obrazek

zdjęcia wypisu z Pulsvet
Obrazek;Obrazek;Obrazek;Obrazek;Obrazek




linki do allegro (będę dodawać jeszcze nowe przedmioty)

1. http://allegro.pl/klatka-100-x-52-x-45- ... 25769.html

2.http://allegro.pl/klatka-57-x-39-x-71-c ... 23934.html

3. http://allegro.pl/klatka-76-x-46-x-80-c ... 19098.html

4. http://allegro.pl/klatka-100-x-54-x-80- ... 05873.html

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: wt lis 24, 2015 9:42 am
autor: mikanek
XXX proszę o numer Twojego konta na priv, klatek czy akcesoriów nie potrzebuję bo już powoli kończę swoją przygodę ze szczurami, ale w najbliższych dniach postaram się wpłacić coś od nas na te biedne ogonki.

Btw. też niejedno już widziałam, ale szczur z guzem ze zdjęcia to jest wprost nie do uwierzenia. Jest tyle wyjść przecież, trzeba być naprawdę bez serca, żeby patrzeć na takie cierpienie.

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: wt lis 24, 2015 5:06 pm
autor: olgapsiara
Hej! Straszne te guzy :'(
Jakie masz akcesoria na zbyciu? :)

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: śr lis 25, 2015 4:03 am
autor: xxx
Dodałam do allegro nowe przedmioty :

http://allegro.pl/transporter-23-x-16x- ... 17101.html

http://allegro.pl/transporterki-i5819521117.html

http://allegro.pl/transporter-61-x-33-x ... 26350.html

http://allegro.pl/transporter-54-x-32-x ... 27986.html

http://allegro.pl/transporter-48-x-31-x ... 32118.html

http://allegro.pl/klatka-77-x-47-x-127- ... 38076.html

olgapsiara poza tym co już wystawiłam, sporo małych klatek chorobówek, klatkę 100 x 54 x 80, jedną 120 królikową, góry klatek ( same kraty) różne wielkości.

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: śr lis 25, 2015 10:30 am
autor: Eve
tak jak pisałam na allo

W tej chwili nic nie mam już z mebli ale do świąt jestem w stanie coś uszyć, jeśli się ktoś zgłosi po meble kieruj do mnie, z dwa komplety zrobię wedle życzenia, a płatność idzie na długi.

Pozdr.

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: śr lis 25, 2015 10:58 am
autor: xxx
A możesz wstawić tu zdjęcia jak przykładowo mebelki mogą wyglądać ? ( możesz mi podesłać na mejla jeśli Ci wygodniej)

Komu komu mebelki od Eve ? :)

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: śr lis 25, 2015 1:57 pm
autor: Malachit
xxx ja również prosiłabym nr konta na priv. Postaram się też przywieźć na weekend maszynę od rodziców i też uszyć jakiś zestaw.
Nie rozumiem kompletnie dlaczego Ania dopuściła do takiej sytuacji, niemniej jednak to nie ty powinnaś ponosić konsekwencje.

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: czw lis 26, 2015 8:49 pm
autor: xxx
U Guci guzek pod prawą pachą :'(
Może to moja wina, bo przez tydzień nie brała bromergonu... chciałabym, by to było to... inaczej co parę tyg. będzie wymagała cięcia :'(
Martwi mnie też jej utykanie na tylną łapkę, łapka jest ok, ale to wygląda tak jakby coś działo się przy kości udowej... proszę, trzymajcie kciuki, to nie może tak być... nie po tym wszystkim :-[

Obrazek
Obrazek

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: czw lis 26, 2015 10:38 pm
autor: Paul_Julian
Łapką ja bym sie nie przejmował. Ona jest po zabiegu, musi na nowo nauczyc się chodzić po tak dużym ubytku. Może gdzieś źle stąpnęła. Organizm teraz zajęty gojeniem rany, moze ten guz to chwilowe ? Cos na odporność się pewnie przyda :)

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: czw lis 26, 2015 11:29 pm
autor: xxx
Może racja...po zabiegu chodziła na koniuszkach palców ( nie mogła przywyknąć, że nie dźwiga guzów )i bardzo szalała po prętach góra dół, może faktycznie głuptasek coś tam sobie nadwyrężył ::)
Wczoraj przekłuwałam jej tego guzka grubą igłą ( w nadziei, że to może ropień po szwach) trzęsła się i kupka poszła, ale stała nieruchomo, wszystko pozwala przy sobie zrobić, jakby wiedziała, że człowiek chce pomóc i trzeba być dzielnym.

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: pt lis 27, 2015 12:35 am
autor: xxx

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: pt lis 27, 2015 7:18 pm
autor: xxx
w niedzielę jestem w Warszawie, gdyby ktoś chciał jakąś drobną rzecz z bazarku - to mogę zabrać, jadę polskim busem i biorę Gucie więc to nie może być nic dużego

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: pt gru 04, 2015 8:06 pm
autor: xxx

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: sob gru 05, 2015 4:59 pm
autor: xxx

Re: Bazarek na spłatę długu. Klatki i akcesoria.

: sob gru 05, 2015 5:05 pm
autor: xxx