Strona 1 z 1

Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: sob kwie 02, 2016 12:54 am
autor: Laurycia
Nie do końca o to chodzi, że chce wziąć moje ogonki właśnie stąd, ale chciałabym się dowiedzieć od razu co by się mogło dziać, i jak zacząć ze szczurkiem, ogólne info, i może ktoś ma szczurka/i do adopcji (woj. świętokrzyskie) ? Mam upatrzoną klatkę (http://allegro.pl/klatka-dla-szczura-ch ... 48141.html), byłaby odpowiednia dla dwóch maluchów? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi ;) ;D

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: sob kwie 02, 2016 10:46 am
autor: olgapsiara
Za mała klatka ;) Do tego wszystkie akcesoria łącznie z rurami do kosza ;) Min. wymiary na dwa szczury 60x40x60 :-)

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: sob kwie 02, 2016 1:20 pm
autor: Paul_Julian
Laurycia, całe forum jest o tematach o które pytasz. Spójrz na nazwy dzialów i od razu będziesz wiedzieć, gdzie szukac odpowiedzi.

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: sob kwie 02, 2016 2:15 pm
autor: Laurycia

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: sob kwie 02, 2016 2:16 pm
autor: olgapsiara
Tak już jest dobra, ale musiała byś przykryć czymś półki :-)

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: sob kwie 02, 2016 2:19 pm
autor: Niamey
olgapsiara, przecież w opisie klatki jest 74x76x40

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: sob kwie 02, 2016 2:28 pm
autor: olgapsiara
Jest, ale wszystkie akcesoria są do wyrzucenia, więc...

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: sob kwie 02, 2016 3:32 pm
autor: Laurycia
Jasne, będą przykryte, i mam już hamak który sama zrobiłam :)

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: ndz kwie 03, 2016 10:04 am
autor: Malachit
Niamey akurat Olga tutaj ma rację, bo te wymiary o których piszesz, to wymiary mierząc też ten wystający tunel. Prawdziwe wymiary tej klatki z pierwszego linku to 49x32,5x68 (te wymiary zewnętrzne bez tuneli to zmierzony daszek, który też wystaje poza klatkę). To tak na marginesie, żeby nikogo nie wprowadziło w błąd ;)

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: ndz kwie 03, 2016 11:23 am
autor: Paul_Julian
Ta z drugiego linku z wymiarami jest ok http://allegro.pl/klatka-mega-metal-2-s ... 73332.html :)
Ale powiem Ci, ze warto dopłacic 10 zł i kupić większa klatkę 70cmx40cmx80cm http://allegro.pl/klatka-70x40x80-wiewi ... 41803.html
Mam tę mniejszą klatkę http://allegro.pl/klatka-mega-metal-2-s ... 73332.html tylko z drewnianymi półkami. Półki warto od razu usunąc, bo przy próbie wstawienia ich popękały spawy klatki, no i dodatkowo półki trzeba lakierować.
Dlaczego ta większa będzie lepsza ? Dopłacasz 10 zł, a masz od razu więcej miejsca ( niby niewiele ale jednak), co przy samcach jest bardzo ważne, bo są po prostu więksi.

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: ndz kwie 03, 2016 3:33 pm
autor: Laurycia
Dzięki, nie widziałam tej klatki, do końca miesiąca na pewno zamówię tamtą :)

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: wt kwie 05, 2016 11:34 am
autor: yss
Odpowiadam na pytanie tytułowe:
ludzie na forach cię zjedzą :D

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: wt kwie 05, 2016 2:42 pm
autor: smeg
Szczurki ze sklepu bardzo czesto sa nieoswojone, czasem bywaja zupelnie "dzikie" lub nawet agresywne. To przez to, ze sa produkowane masowo w hurtowniach gryzoni i nie maja od malego kontaktu z czlowiekiem, w sklepie tez raczej nikt ich nie oswaja.

Poza tym w sklepach czesto samce nie sa oddzielone od samiczek i kupujac samiczke, dostajesz ja od razu w ciazy. Szczurki rozmnazaja sie jak szalone, sa plodne juz w wieku 4,5-5 tygodni. Sprzedawcy czesto twierdza, ze sa na to "jeszcze za mlode" - to nieprawda, szczurki za mlode na rozmnazanie sa tez za mlode na oddzielenie od matki i nie powinny byc wydawane do nowych domow. Przez to, ze nie sa oddzielane, czesto mnoza sie miedzy soba - brat z siostra, matka z synem - przez co oslabiaja sie ich geny i staja sie bardziej podatne na choroby w przyszlosci, np. nowotwory. Oprocz tego czesto juz w sklepie trafiaja sie szczurki chore lub z pasozytami.

Kwestie ideologiczne dla niektorych sa tu nieistotne, ale ja nie chcialabym wspierac swoimi pieniedzmi miejsc, w ktorych tak traktuje sie zywe zwierzeta. Nawet jesli w sklepie sa czyste klatki, szczurki sa oddzielone plciami i odpowiednio karmione, to najczesciej przyjechaly tu z hurtowni gryzoni - w ktorych warunki zazwyczaj sa tragiczne. Tego juz klient nie zobaczy, ale placac za szczura, wspiera zle traktowanie zwierzat.

Jesli warunki w sklepach sa wyjatkowo zle, a zwierzaki chore, trzeba wezwac odpowiednie sluzby (np. OTOZ) lub probowac namowic sprzedawce, zeby oddal chorego zwierzaka za darmo. Wtedy mozemy go uratowac bez dawania sklepowi pieniedzy na dalsze meczenie zwierzakow.

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: pn cze 27, 2016 6:23 pm
autor: gosiaczek
Podzielam wasze opinie by nie brać szczurków z zoologa choć sama swoje mam właśnie ze sklepu. Jest jeszcze druga strona medalu a mianowicie taka, że praktycznie każdy sklep zoologiczny zamawia i brzydko mówiąc ma w swoim asortymencie szczurki, których jeśli nikt nie kupi trafią do akwarium z wężem jako karma. Więc jeśli nie znajdzie sie nikt kto weźmie te biedactwa to wkrótce zostaną zjedzone. Sama znam jedną dziewczynę, która w trakcie wizyty w zoologu w celu zakupu karmy dla kota natknęła sie na akcję karmienia węża. Ekspedient trzymał biedaka za ogon i wkładał do akwarium z wężem. Dziewczyna wstrząśnieta tym widokiem wstrzymała tę okrutną akcję i kupiła biedaka ratując mu życie. Oby jak najwięcej szczurków miało takie szczęście :)

Re: Co się stanie jak wezmę szczurka z zoologika?

: wt cze 28, 2016 6:59 pm
autor: IHime
gosiaczek pisze:Podzielam wasze opinie by nie brać szczurków z zoologa choć sama swoje mam właśnie ze sklepu. Jest jeszcze druga strona medalu a mianowicie taka, że praktycznie każdy sklep zoologiczny zamawia i brzydko mówiąc ma w swoim asortymencie szczurki, których jeśli nikt nie kupi trafią do akwarium z wężem jako karma. Więc jeśli nie znajdzie sie nikt kto weźmie te biedactwa to wkrótce zostaną zjedzone. Sama znam jedną dziewczynę, która w trakcie wizyty w zoologu w celu zakupu karmy dla kota natknęła sie na akcję karmienia węża. Ekspedient trzymał biedaka za ogon i wkładał do akwarium z wężem. Dziewczyna wstrząśnieta tym widokiem wstrzymała tę okrutną akcję i kupiła biedaka ratując mu życie. Oby jak najwięcej szczurków miało takie szczęście :)
Sklep zarobił, a węża nakarmili kolejnym szczurem z akwarium. Jakby mieli straty na szczurach i wężach, może przestaliby je sprzedawać.