Staruszek i przedszkole
: czw kwie 28, 2016 6:42 pm
Bardzo przepraszam, jeśli taki temat istnieje, ale nie mogę znaleźć satysfakcjonującej odpowiedzi.
Sytuacja wygląda następująco:
Posiadałam dwa szczurki wzięte z jednego domu, razem do śmierci jednego z nich. Został mi Pan, który aktualnie ma 2 lata i 3 miesiące. Za radą weterynarza dobrałam mu towarzyszy, ponieważ faktycznie szczuras wydawał się być smutny. Przyniosłam do domu dwa pocieszne "pisklątka" i zastosowałam metodę klatki obok klatki i wąchania się przez kraty. Na neutralnym terenie doszło do spotkania face to face dziabków ze staruszkiem. Na początku totalnie je olał, powąchał tylko i zwiedzał stół. One biegały za nim, próbowały na niego wejść, kręciły się wkoło. Trwało to ok. 5-10 minut. Nagle usłyszałam piszczenie i dostrzegłam, że staruszek ugryzł jednego malucha tak, że zaczął mocno krwawić.
Pytanie moje brzmi:
Dlaczego mógł go zaatakować? Z tego co wiem, to "pierwsze ataki dominacji" są niekrwawe.
Jak długo czekac do następnego spotkania face to face?
Zastosować po drodze jakąś inną technikę oswajania z zapachem?
Proszę o rady.
Sytuacja wygląda następująco:
Posiadałam dwa szczurki wzięte z jednego domu, razem do śmierci jednego z nich. Został mi Pan, który aktualnie ma 2 lata i 3 miesiące. Za radą weterynarza dobrałam mu towarzyszy, ponieważ faktycznie szczuras wydawał się być smutny. Przyniosłam do domu dwa pocieszne "pisklątka" i zastosowałam metodę klatki obok klatki i wąchania się przez kraty. Na neutralnym terenie doszło do spotkania face to face dziabków ze staruszkiem. Na początku totalnie je olał, powąchał tylko i zwiedzał stół. One biegały za nim, próbowały na niego wejść, kręciły się wkoło. Trwało to ok. 5-10 minut. Nagle usłyszałam piszczenie i dostrzegłam, że staruszek ugryzł jednego malucha tak, że zaczął mocno krwawić.
Pytanie moje brzmi:
Dlaczego mógł go zaatakować? Z tego co wiem, to "pierwsze ataki dominacji" są niekrwawe.
Jak długo czekac do następnego spotkania face to face?
Zastosować po drodze jakąś inną technikę oswajania z zapachem?
Proszę o rady.