Mastomys vel Mastomysz

Cathycash · Post autor: **Cathycash** » ndz lut 06, 2005 11:37 am

mastomys... co wiecie o mastomyszach?

Może w przyszłości sprawie sobie takie maluchy. Może ktoś z was hodował? bo narazie znam tylko jedną osobę mającą te ogonki

KIRA ŁOBUZ · Post autor: **KIRA ŁOBUZ** » ndz lut 06, 2005 1:01 pm

A jak to wygląda ?

Gumcia · Post autor: **Gumcia** » ndz lut 06, 2005 4:20 pm

masto jak ??

:D hehe, pierwsze slysze

WildMoon · Post autor: **WildMoon** » ndz lut 06, 2005 5:22 pm

Mastomys to mysz afrykanska. (Znana rowniez jako/przez nosiciel wirusa Lassa (Dzuma))
Dlugosc ciala Mastomys wynosi ok 10cm, dlugosc ogona jest proporcjonalna dlugosci ciala. Waga wynosi okolo 30g. (Uwaga, istnieja i wieksze egzemplarze).
Mastomys to zwierze nocne, zyjace w stadach. Zamieszkuje stepy i sawanny Afryki a konkretnie obszar na poludniu od Sahary.
Czesto spotykana rowniez w strefach zamieszkiwanych przez czlowieka, tutaj szczegolnie wielkie magazyny, gdyz potrafi sie swietnie wspinac.

Mastomys nalezy do zwierzat plochliwych. Za dnia ukrywa sie w norach.
Jej jadlospis sklada sie glownie z ziaren, nasion, roslin i owadow.

Samiczki rzucaja co 4 tygodnie mioty, liczace 8-20 oseskow.
Nazwa 'Mastomys' znaczy 'wielosutkowa' gdyz posiada 24 sutki (wymiona). Mysz kolorowa posiada 'zaledwie' 10. Okres karmienia mlodych wynosi pelne 4 tygodnie.
Zyja 2-4 lata. W niewoli przecietnie 2 lata.
Ze wzgledu na czeste i obfite mioty jest ciekawym zwierzeciem pokarmowym...

W siersci Mastomys zagniezdzaja sie pchly, ktore sa nosicielami paleczki dzumy. Dzuma przechodzi na czlowieka przez posredni lub bezposredni kontakt z np. odchodami zwierzecia.
Mastomys maja zastosowanie w pracach badawczych nad dzuma i w zwalczaniu nowotworow. Przez co naleza rowniez do zwierzat laboratoryjnych...

Zachowanie: Mastomys naleza z reguly do zwierzatek dosc agresywnych i gryzacych (Chociaz zdarzaja sie i mile wyjatki

). Zyja stadnie (w klanach rodzinnych

) i nie akceptuja obcych w ich rewirze, gdzie czesto wybuchaja zazarte bojki i klotnie o pokarm. Jednak w obrebie rodziny nie dochodzi do krwawych starc miedzy ich czlonkami.
Mastomys nawiazuje kontakt z opiekunem, ktory przynosi pokarm, jednak nigdy do konca sie z nim nie oswaja.
Ponoc nie wydzielaja tak intensywnego zapachu jak myszy kolorowe...
TUTAJ kilka ciekawych fotek owych myszek... Bywaja i inne odmiany kolorystyczne.

P.S. Nie chwale sie. Po prostu topic mnie zainteresowal to sie doedukowalam i przy okazji rowniez zainteresowanym przetlumaczylam...

Cathycash · Post autor: **Cathycash** » ndz lut 06, 2005 6:15 pm

Dzięki

Większość rzeczy o nich wiedziałam, interesowało mnie ich uosobienie

KIRA ŁOBUZ · Post autor: **KIRA ŁOBUZ** » ndz lut 06, 2005 6:17 pm

To wygląda jak mysz kolczasta tylko inny kolor

Z tego co przeczytałam to to zwieząko raczej nie nadaje sie jako przyjaciel ale jako zwiezatko do terrarium z piaskiem noskami i gałeziami

maka · Post autor: **maka** » ndz lut 06, 2005 6:30 pm

spotkałam sie juz w naszych sklepach z ta myszka,cena mniej wiecej 12zł,kolorki byly takie bezowe...........
było małe stadko,ale niezbyt szybko zeszlo ze sklepu i juz przestali przywozic
o wiele wieksza od zwyklych myszy,ale blizej nic nie moge o nich powiedziec..........
tak na oko wydawaly sie chyba chore,takie potargane i skulone..........
zal stworzonek..........

ciagle przywoza jakies nowosci,ale po czasie i tak wszyscy wracaja do swinek i chomiczkow itd...........no ale juz zdaza je ze srodowiska naturalnego wyciagnac i namieszac..............eh.....
przyjdzie kolej juz i na inne biedulki

nie jestem zwolenniczka wprowadzania nowych zwierzaczkow jako nasze domowe (a gdzie tam domowe-KLATKOWE) maskotki..........
slyszalam juz o suwakach skalnych,burundukach, i wielu innych biudniach,
zaspokajajacych rosnacy "apetyt" ludzki..........
no nie wspomne juz o pieskach preriowych.....eh( w klatkach)....absurd

Gumcia · Post autor: **Gumcia** » pn lut 07, 2005 6:57 pm

Słodkie muszole

takie słodko inne

:D:D

Cathycash · Post autor: **Cathycash** » pn lut 07, 2005 9:33 pm

maka, może trafiłaś na jakieś chore stadko?

maka · Post autor: **maka** » pn lut 07, 2005 11:02 pm

mozliwe,ze tak.............
w koncu tylko spojrzalam na nie przelotnie..............
juz ich teraz nie przywoza wogole

Cathycash · Post autor: **Cathycash** » śr lut 09, 2005 3:05 pm

u mnie są czasami, ale rzadko je widuję. Na szczęście jest osoba która je hoduję i mogę od niej w razie czego wziąsć kilka maluchów.... ale to może kiedyś

M0j0_J0j00 · Post autor: **M0j0_J0j00** » śr lut 16, 2005 10:52 am

Jejku 24 sutki a góra 20 młodych o kurcze bardzo dużo i nie wiedziałem o nich tego

maka · Post autor: **maka** » śr lut 16, 2005 12:59 pm

Cathy.....a mozesz sprawdzic jaki one wydzielaja zapach,podobny do zwyklych myszy,czy moze jeszcze jakis inny i czy jest mocny???
jesli mozesz to sprawdz............

Cathycash · Post autor: **Cathycash** » sob lut 26, 2005 12:46 am

zapach jest taki jak u skoczków, czyli praktycznie żaden. Więc maka chyba bez problemu byś mogła mieć takie malce

Dixi · Post autor: **Dixi** » sob lut 26, 2005 6:38 am

Pod wzgledem wygladu calkiem przyjemna ta myszka....ale usposobienie calkowicie ja skresla ze zwierzatek, ktore chcialabym miec u siebie w domu. Jednak nie ma to co szczurek - kochany, przyjazny, lagodny, przyjacielsko nastawiony do swiata i kochajacy swojego opiekuna