Strona 1 z 1

Szczur?... Mam człowieka :D

: sob lut 11, 2017 9:53 pm
autor: Tosia13
Nie wiem co zrobić, wszędzie czytam, że szczurki powinny być przynajmniej dwa.
Ja swoją Tosie mam jakieś 3 tygodnie, ale już wcześniej kiedy pracowałam w sklepie zoologicznym zajmowałam się tą szczurzycą. Resztę pracowników gryzła, była bardzo agresywna. Miała zostać sprzedana na pokarm dla węża więc ją kupiłam. Teraz do wszystkich się tuli, a mnie nie spuszcza z oka... no chyba że akurat smacznie sobie chrapie pod kołderką :)
Rzecz w tym, że już próbowałam jej znaleźć przyjaciółkę, ale Tosia jest strasznie zazdrosna. Z innymi ludźmi mogę normalnie przebywać, z psami też, ale o inną szczurzyce jest zazdrosna.
Muszę się przyznać że ją rozpieściłam, ale w mieszkaniu jestem tylko ja i ona, więc razem spędzamy prawie cały czas, a w godzinach mojej pracy ona sobie śpi.
Co mam zrobić? Dalej próbować znaleźć jej koleżankę, czy dać sobie z tym spokój?

Re: Szczur?... Mam człowieka :D

: ndz lut 12, 2017 11:55 am
autor: Malachit
3 tygodnie to tyle co nic, jakoś nie chce mi się wierzyć, że po 3 tygodniach uwierzyłaś, że szczur powinien być sam? ;) moje najdłuższe łączenie trwało kilka miesięcy, a po nim szczury tak się ze sobą zżyły, że wszędzie chodziły razem, a jak jeden odszedł, drugi szukał go przez dobry tydzień.
Co to znaczy, że jest zazdrosna? Oczywiście, że z początku będzie nieufna w stosunku do nowej koleżanki i będzie wolała ciebie - wyobraź sobie, że masz psa, mieszkasz z nim w domu (załóżmy, że z niego nie wychodzisz). I nagle, do tego domu przychodzi obca osoba i mówi, że od teraz ona z tobą mieszka. Wolisz siedzieć z kimś obcym, czy nadal z twoim psem, którego znasz i kochasz? Oczywiście to jest przerysowana sytuacja, ale trochę tak to wygląda. Zwierzaki też potrzebują czasu, żeby się poznać - i co bardzo ważne, nie można im w tym przeszkadzać. One muszą się poznawać bez twojej ingerencji.
Warto poczytać poradnik dotyczący łączenia szczurów: http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149

Re: Szczur?... Mam człowieka :D

: ndz lut 12, 2017 5:45 pm
autor: Tosia13
Malachit pisze:3 tygodnie to tyle co nic, jakoś nie chce mi się wierzyć, że po 3 tygodniach uwierzyłaś, że szczur powinien być sam? ;) moje najdłuższe łączenie trwało kilka miesięcy, a po nim szczury tak się ze sobą zżyły, że wszędzie chodziły razem, a jak jeden odszedł, drugi szukał go przez dobry tydzień.
Co to znaczy, że jest zazdrosna? Oczywiście, że z początku będzie nieufna w stosunku do nowej koleżanki i będzie wolała ciebie - wyobraź sobie, że masz psa, mieszkasz z nim w domu (załóżmy, że z niego nie wychodzisz). I nagle, do tego domu przychodzi obca osoba i mówi, że od teraz ona z tobą mieszka. Wolisz siedzieć z kimś obcym, czy nadal z twoim psem, którego znasz i kochasz? Oczywiście to jest przerysowana sytuacja, ale trochę tak to wygląda. Zwierzaki też potrzebują czasu, żeby się poznać - i co bardzo ważne, nie można im w tym przeszkadzać. One muszą się poznawać bez twojej ingerencji.
Warto poczytać poradnik dotyczący łączenia szczurów: http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149

Dziękuję za odpowiedź :) W takim razie uzbroję się w cierpliwość i spróbuję znaleźć Tosi koleżankę.