Ciągle uchylony pyszczek
: wt lut 14, 2017 11:54 am
Nie do końca wiedziałam gdzie zamieścić ten temat, jeśli robię bałagan to przepraszam
Zastanawia mnie, dlaczego mój szczurek ma bardzo często otwarty pyszczek? Właściwie nie otwarty, a uchylony, o tak:
https://zapodaj.net/13fe9a46371f2.jpg.html
(wiem, że zdjęcie jakością nie powala, ale to młody szczur i zrobienie mu jakiegokolwiek zdjęcia, na którym w ogóle widać, że to szczur a nie kolorowa plama, to już sukces)
Patrzyłam na ząbki, są trochę dłuższe niż u jego brata (ten sam wiek), ale proste i patrząc po moich innych szczurach to nie za długie. Raz przyuważyłam, że zagryza je trochę na prawo, ale może po prostu taką miał minę, na co dzień jest okej.
Czy to może być oznaka jakiejś dolegliwości (niedrożny nosek, coś z płuckami?) czy taka po prostu jego naturalna słodka minka? Nie chcę mu na siłę wymyślać chorób, ale pierwszy raz się z czymś takim spotykam i nie chciałabym czegoś przeoczyć, jeśli to sygnał, że coś jest nie tak. A może to jakiś szczury gest (najczęściej otwiera tą małą gębę, jak go coś zainteresuje)?
Zastanawia mnie, dlaczego mój szczurek ma bardzo często otwarty pyszczek? Właściwie nie otwarty, a uchylony, o tak:
https://zapodaj.net/13fe9a46371f2.jpg.html
(wiem, że zdjęcie jakością nie powala, ale to młody szczur i zrobienie mu jakiegokolwiek zdjęcia, na którym w ogóle widać, że to szczur a nie kolorowa plama, to już sukces)
Patrzyłam na ząbki, są trochę dłuższe niż u jego brata (ten sam wiek), ale proste i patrząc po moich innych szczurach to nie za długie. Raz przyuważyłam, że zagryza je trochę na prawo, ale może po prostu taką miał minę, na co dzień jest okej.
Czy to może być oznaka jakiejś dolegliwości (niedrożny nosek, coś z płuckami?) czy taka po prostu jego naturalna słodka minka? Nie chcę mu na siłę wymyślać chorób, ale pierwszy raz się z czymś takim spotykam i nie chciałabym czegoś przeoczyć, jeśli to sygnał, że coś jest nie tak. A może to jakiś szczury gest (najczęściej otwiera tą małą gębę, jak go coś zainteresuje)?